WIADOMOŚCI

  • 03.05.2007
  • 4505
BMW rezygnuje z trzeciego kierowcy
BMW rezygnuje z trzeciego kierowcy
Zespół BMW Sauber zrezygnował z korzystania z usług swojego trzeciego kierowcy, którym jest Sebastian Vettel, podczas piątkowych testów, które odbywają się przed każdym wyścigiem.
baner_rbr_v3.jpg
W przedsezonowych planach zespołu Vettel miał brać udział w każdej z piątkowych sesji. Oznaczało to, iż w piątek na tor będzie mógł wyjechać tylko jeden z podstawowych kierowców zespołu (Nick Heidfeld lub Robert Kubica). Obydwaj kierowcy wyrazili niezadowolenie z faktu, gdyż jak twierdzili przed wyścigiem liczy się każdy kilometr pokonany na torze. Z powodu jazdy Vettela, jeden z kierowców pokonywał znacznie mniej kilometrów niż reszta uczestników niedzielnego wyścigu. Zespół BMW był jedynym zespołem, który stosował taką taktykę we wszystkich dotychczasowych weekendach wyścigowych.

Przed kolejnymi wyścigami, kiedy to kierowcy wypowiadali się nieprzychylnie co do tej strategii zespołu, kierownictwo BMW cały czas trwało przy swoich postanowieniach. Apele kierowców przyniosły w końcu skutek- Mario Theissen dziś ogłosił: "Po zakończonych wyścigach na innych kontynentach [wyścigi poza Europą] postanowiliśmy przeanalizować sytuację kierowców w piątkowych sesjach treningowych. Ustaliliśmy, że obydwaj kierowcy wyścigowi będą teraz przez cały piątek jeździć na torze."

Theissen wypowiedział się również o dotychczasowych wyścigach:

"Nasza jazda w pierwszych wyścigach dała nam dobrą pozycję wyjściową, po GP Bahrajnu staraliśmy się zintensyfikować nasze niektóre działania rozwojowe. Nasi rywale jednak robili dokładnie to samo. Nasz cel jest oczywisty- utrzymać swoją pozycję, teraz jesteśmy trzecią siłą w F1."

Dyrektor techniczny BMW, Willi Rampf natomiast powiedział:

"W testach próbowaliśmy wiele nowych rozwiązań związanych z aerodynamiką, z częściami silnika, modyfikacją elektroniki w bolidzie. Testy przyniosły obiecujące rezultaty. Jestem z tego powodu w dobrym humorze przed zbliżającym się wyścigiem."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

15 KOMENTARZY
avatar
jaros69

03.05.2007 19:33

0

Robert jednak szybszy od Nicka, Chyba , że się mylę


avatar
Disi

03.05.2007 19:38

0

Patrząc na wyniki testów(Kubica 5 w czwartek) obawiam się że z pierwszej trójki BMW wypadło najgorzej. Najlepszy rezultat to 5 miejsce uzyskane dziś przez Roberta(a są trzecim zespołem przecież!). Obawiam się że z tych hucznych zapowiedzi ulepszeń niewiele wyszło-McLaren też musiał odpuścić z tym nowym nosem bo nadawał się na nic w praktyce...


avatar
Morfero

03.05.2007 19:55

0

Nie ma co się przejmować to są testy. Nie można porównywać czasów z 3 dni. Codziennie każdy zespół miał inne ustawienia bolidu. Więcej będzie można powiedzieć co do wyników testów dopiero po wyścigu ale wydaje mi się, że w pierwszej trójce nie wiele sie zmieni.


avatar
Wombat71

03.05.2007 20:54

0

Nie ma co , na to zapowiadało się już od dawna. Bez sensu jest wysyłać na sesję treningową kierowcę testowego . On i tak nie bedzie brał udziału w wyścigu. Nic to nie daja dla Teamu , jest to tylko po to aby promować młodych kierowców .


avatar
arek.jan

03.05.2007 21:18

0

Małe problemy BMW, chyba nie wszystko poszło tak dobrze, albo konkurencje się wzięła do pracy i mają lepsze ulepszenia. Ale na wyścig zgrają wszystko i będzie dobrze, na szczęście niewiele ale Robert Szybszy od Nicka!!!


avatar
obi216

03.05.2007 21:18

0

No cóż Wombat! Takie są właśnie bezwzględne wymagania sponsorskie. Z tym trzeba się pogodzić. Wierzę w Roberta ! Poradzi sobie !!! Życzę Mu , aby się to stało jak najszybciej . Pozdrówka.


avatar
Marti

03.05.2007 21:31

0

Słuszna decyzja, brawo Mario! :). Szkoda tylko, że podjęta o 3 wyścigi za późno. Serdecznie zapraszam na www.robertkubica.blog.onet.pl


avatar
barteks2

03.05.2007 21:37

0

Ale głupi tytuł artykułu...


avatar
Kazik

03.05.2007 22:37

0

Trzeba przyznać,że decyzja szefa trochę zaskoczyła ( w kontekście klauzuli w kontrakcie,którą podobnież Sebastian posiadał).Oczywiście,że decyzja słuszna.W/g tego co mówi Mario to jednak bardzo chcą utrzymać się jako" trzecia siła" w tym sezonie.Przecież tak generalnie to przed sezonem oni się tego nie spodziewali (mowa była o walce o 4-te miejsce z Hondą).Rzeczywistość jednak zaskoczyła nawet szefostwo BMW.Jest to w tej chwili zespół, który charakteryzuje się najwyższym tempem rozwoju w F1.Stąd takie a nie inne decyzje.


avatar
Marti

04.05.2007 12:06

0

W artykule napisano : "Zespół BMW był jedynym zespołem, który stosował taką taktykę". Nieprawda, gdyż Williams również podczas piątkowych treningów wystawiał swojego trzeciego kierowcę - Kazuki Nakajimę. Japończyk jeździł dwukrotnie: podczas jednej piątkowej sesji w Australii oraz jednej w Malezji.


avatar
del

04.05.2007 14:38

0

Ale w Bahrajnie już nie. Więc ostatnio tylko oni już zostali z taką taktyką. Reszta albo w ogóle nie przewidziała takiego rozwiązania, albo zrezygnowała z niego wcześniej. Williams nie miał po prostu tego ustalone na stałe jak BMW, i o to w tym chodzi. Ale żeby nie było nieporozumień, zmieniłem żeby lepiej brzmiało :) Dzięki za zwrócenie uwagi


avatar
Marti

04.05.2007 16:52

0

No! :) teraz już brzmi odpowiednio. Czytając poprzednią wersję faktycznie można było zrozumieć, że żaden inny zespół wogóle nie stosował takiej taktyki jak BMW. Przepraszam że się czepiałam, ale chyba lepiej uważnie przeczytać news'a niż napisać pod nim komentarz wogóle nie związany z jego tematyką (tak jak niektórzy koledzy wyżej) :))).


avatar
Jason

16.01.2008 18:24

0

miejsce zrzutu...czy cel dla snipera ??? xS


avatar
macnor1976

17.01.2008 12:00

0

aleś k...a dowcipny! Powinieneś założyć kabaret...


avatar
Draco

17.01.2008 19:37

0

wypowiedź pierwszego sapera formuły 1 i kolegi Dańca.....ha...ha...ha, ale śmieszne.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu