Wyścig o Grand Prix Japonii zakończył się w nie najlepszych humorach całej stawki Formuły 1.
Jasne jest tylko to, że Binachi wypadł z toru dokładnie w tym samym miejscu co chwilę wcześniej Adrian Sutil.
Pech Francuza polegał na tym, że w miejscu gdzie wypadł znajdował się już dźwig służący porządkowym do usuwania rozbitych bolidów z toru.
Bolid Bianchiego wbił się bokiem w tylną część traktora. Na miejscu szybko pojawiał się ambulans, a sam kierowca został najpierw przekazany do centrum medycznego znajdującego się na torze, a chwilę później przetransportowany do pobliskiego szpitala.
„Kierowca był nieprzytomny, został przetransportowany do szpitala przez ambulans gdyż helikopter nie mógł wystartować w takich warunkach” mówił rzecznik prasowy FIA, Mateo Bonciani. „Będziemy informować na bieżąco o rozwoju sytuacji. Aktualnie nie możemy nic powiedzieć.”
マーシャルさん大丈夫？ #F1JP pic.twitter.com/WCUHxvwXas
— たつみん (@tatsumin39) October 5, 2014
05.10.2014 10:34
0
https:// twitter.com /tatsumin39 /status/518672688949129216/photo/1
05.10.2014 10:34
0
podobo ma złamany kręg lęndzwiowy
05.10.2014 10:36
0
https:// twitter. com/xxxprius/ status/518680352198361088
05.10.2014 10:37
0
Niestety na zdjęciach bok auta jest potężnie skasowany. To najmniej chroniona część. Trzymam mocno kciuki!
05.10.2014 10:38
0
z tego co mówili na sky, to pojechał pod eskortą policji karetką ponieważ helikopter nie może latać w tych warunkach
05.10.2014 10:40
0
Czy przypadkiem nie powinno być tak że jeśli śmigło nie może lecieć z powodu złych warunków atmosferycznych to wyścig nie powinien się odbyć? Z tego co pamiętam to chyba w Usa był duży poślizg z tego powodu
05.10.2014 10:41
0
FIA popisała się głupotą organizując wyścig w takich warunkach i nie wypuszczając SC po wypadku Sutila
05.10.2014 10:41
0
@2 Złamany miał w 2010 po wypadku w GP2 przestańcie powielać tą informację.
05.10.2014 10:43
0
Trzeba czekać. Trzymaj się !
05.10.2014 10:44
0
no niby tak. Powtarzam tylko to co powiedział reporter sky przy centrum medycznym. Chwile później ktoś wyszedł do dziennikarzy i wyjaśnił, że Jules jest nieprzytomny i tyle może powiedzieć i że na bierząc będzie informował i rozwoju sytuacji
05.10.2014 10:49
0
Jak ktoś znajdzie ujęcie z kamer w momencie uderzenia niech daje linka ... mam nadzieje ze Bianchi z tego wyjdzie w pelnym zdrowiu..
05.10.2014 11:01
0
https :// www.youtube.com / watch?v=D7MKtExH4ww
05.10.2014 11:02
0
https:// pbs.twimg.com /media/BzK6U8pIIAAOqsM.jpg
05.10.2014 11:04
0
Na zdjęciach bolid nie wydaje się jakoś dramatycznie roztrzaskany. Mam nadzieję, że nic Julesowi nie będzie...
05.10.2014 11:05
0
@12 kokon wygląda na nienaruszony - wygląda jakby walnął głową i zemdlał - oby tylko tyle
05.10.2014 11:05
0
,,dzwig sie zakopał na 100 %.." ręce opadają...
05.10.2014 11:06
0
to nie są prawdziwe zdjęcia. zwróć uwagę na opony
05.10.2014 11:06
0
@15 Po głębszej analizie stwierdzam ze te zdjecia to nie z tego wyscigu bo swieci slonce i jest sucho.
05.10.2014 11:07
0
1.Twarde opony ze zdjęcia nie były wgl dostępne w Gp Japonii 2. Na zdjęciach jest za jasno, świeci słońce
05.10.2014 11:07
0
zdjęcia @12 to ściema, trzymaj się Bianchi!
05.10.2014 11:08
0
htt s://pbs.twim g.com/me ia/BzK-wIaCYA A7JgS.jpg
05.10.2014 11:08
0
Racja, zdjęcia z @12 nie są z tego wyścigu. Wystarczy popatrzeć na opony. Przecież na tych zdjęciach bolid Marussi jest na slickach, które w ogóle nie były dzisiaj używane!
05.10.2014 11:10
0
Sutil był wstrzemięźliwy w wypowiedziach, ale dał do zrozumienia że źle to wyglądało. Oby się mylił!
05.10.2014 11:11
0
Z artykułu na Gazeta.pl: Mam nadzieję, że jest w dobrych rękach. Stałem tuż obok niego. Nie chcę mówić o szczegółach - komentował wypadek Adrian Sutil.
05.10.2014 11:11
0
@12 to chyba zdjęcia z GP Włoch.
05.10.2014 11:13
0
Nie pozostaje nic innego jak życzyć zdrówka !
05.10.2014 11:15
0
htt p:/ /w w w.daily mail. co .u k/spor t/ formulaone / ar ticle-278 1079/
05.10.2014 11:15
0
dokładne zdjecia z bliska wysokiej jakosci
05.10.2014 11:17
0
Życzyć zdrowia i czekać co zawsze jest najgorsze w takich momentach
05.10.2014 11:17
0
tył się wbił pod dzwig najpierw, a potem przod walnąl o bandę, Sutil az za glowe sie zlapal..
05.10.2014 11:19
0
@27 Wyglada nie fajnie
05.10.2014 11:20
0
Sutil: "Situation with Bianchi is critical. Hope he is in good hands. I was standing right next it. Don't want to talk about details." No i cóż więcej pisać... Zdrowia życzę!
05.10.2014 11:23
0
Niektóre tweety mówią o tym, że jeden z sędziów został poszkodowany. Ale to tylko tweety... nic nie wiadomo. Przestańcie tutaj wrzucać linki do zdjęć. Potrzebne to?
05.10.2014 11:23
0
http:// goo.gl / GZh8f1
05.10.2014 11:25
0
@33 jeżeli tobie nie potrzebne to nie ogladaj
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się