WIADOMOŚCI

Poważny wypadek Julesa Bianchiego
Poważny wypadek Julesa Bianchiego
Wyścig o Grand Prix Japonii zakończył się w nie najlepszych humorach całej stawki Formuły 1.
baner_rbr_v3.jpg
W końcówce na torze doszło do ogromnego zamieszania i poważnego wypadku Julesa Bianchi, którego stan zdrowia cały czas stoi pod znakiem zapytania. Jak tylko z toru napłyną potwierdzone informacje natychmiast przekażemy je naszym użytkownikom. Na chwilę obecną należy się jednak wstrzymać ze spekulacjami.

Jasne jest tylko to, że Binachi wypadł z toru dokładnie w tym samym miejscu co chwilę wcześniej Adrian Sutil.

Pech Francuza polegał na tym, że w miejscu gdzie wypadł znajdował się już dźwig służący porządkowym do usuwania rozbitych bolidów z toru.

Bolid Bianchiego wbił się bokiem w tylną część traktora. Na miejscu szybko pojawiał się ambulans, a sam kierowca został najpierw przekazany do centrum medycznego znajdującego się na torze, a chwilę później przetransportowany do pobliskiego szpitala.

„Kierowca był nieprzytomny, został przetransportowany do szpitala przez ambulans gdyż helikopter nie mógł wystartować w takich warunkach” mówił rzecznik prasowy FIA, Mateo Bonciani. „Będziemy informować na bieżąco o rozwoju sytuacji. Aktualnie nie możemy nic powiedzieć.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

63 KOMENTARZY
avatar
kaniuss

05.10.2014 11:28

0

@33 w samym artykule kolego masz juz 4 zdjecia i tez z tweetow, ktore sledzisz. To chyba lepiej zobaczyc dokladniej niz spekulowac z 200 metrow. Zdjecię jest chyba bardziej wiarygodną informacją, niz info które przekazujesz ,,NIC NIE WIADOMO,,


avatar
cypherdid

05.10.2014 11:35

0

@36 Wypadek był... potrzebujesz zdjęć 22Mpx żeby uwieżyć? Poczekaj na konferencje to się dowiesz wszystkiego. Mam nadzieję, że swoje wypadki będziesz miał nagrane w SuperHD.


avatar
Tutankhamun

05.10.2014 11:37

0

35. hasacz, pokazujesz stare foty @12 i jeszcze masz pretensje?! wynocha na onet albo inne badziewia! Kempa? jesli mozna, prosze o usuniecie post @12. z gory dzieki


avatar
mnowacki

05.10.2014 11:38

0

Sutil łapiący sie za głowe http://goo.gl/k9ceyO . Trochę jestem przerażony. Cała przyjemność z oglądania gdzieś umknęła.


avatar
brombi1981

05.10.2014 11:40

0

nie róbcie wojny o zdjęcia jeden chce je mieć drugi nie i tyle najważniejszy jest stan zawodnika, po za tym żaden z was na podstawie zdjęć nie zdiagnozuje co mu się stało a jak mało wam oglądania zdjęć to zapraszam pojezdzijcie ze mną na zdarzenia drogowe, nie spekulujcie


avatar
Mateo_R19

05.10.2014 11:40

0

@37 Nie chcesz nie oglądaj. Proste?


avatar
Tutankhamun

05.10.2014 12:07

0

40. brombi1981, wojna jest! bo ludzie daja linki do fotek ktore nie dotycza tego co sie stalo.


avatar
kaniuss

05.10.2014 12:08

0

,,wieże,, Twoim tweetom ;) sie nie unoś, wole po prostu 22 MpX niż 0,5 :) to chyba logiczne, nikt nie każe Ci wklejać tych linków, jesteś im przeciwny , a mimo to to robisz ;) ..hipokryzja?


avatar
brain87pl

05.10.2014 12:09

0

Brak jakichkolwiek informacji przez tak długi czas coraz bardziej mnie niepokoi.


avatar
Tutankhamun

05.10.2014 12:12

0

44. brain87pl na polszicie news, leci caly czas pasek: ,,kierowca jest w stanie krytycznym,,


avatar
hubertus

05.10.2014 12:17

0

no te ostanie fotki mogą dużo powiedzieć o sile uderzenia - tyłu bolidu nie ma - kokon w wielu miejscach rozwalony - z Julesem jest źle - nawet Kubica po katastrofie w Kanadzie mógł przyczepić koła i jechać dalej a tu sytuacja jest zatrważająca. na 100% Julesa nie będzie w sochi - pytanie czy będzie w ogóle.


avatar
Tutankhamun

05.10.2014 12:22

0

Brak Video, oznacza ze FIA zacznie scieme, nie ma takiej mozliwosci zeby to niebylo nagrane, ewidetny blad - brak czerwonej flagi przy takich warunkach. Na torze kamery sa chyba co 55m? nie jestem pewny, moge sie pomylic o pare metrow +- 10. Kazdy incydent na torze jest nagrywany od poczatku do konca, kazdy! Sedziowie Japonscy beda musieli sie ostro tlumaczyc, cokolwiek sie stalo z Bianki, bo tego nie wiemy.


avatar
brain87pl

05.10.2014 12:22

0

@45. Tutankhamun Dzięki, nie oglądam TV i nie wiem co tam pokazują. Ale to że jest w stanie krytycznym lub trudnym do zdiagnozowania można się domyślić z tej ciszy informacyjnej. Zazwyczaj w taki sytuacjach jak tylko można powiedzieć coś dobrego, to od razu idzie informacja do mediów.


avatar
brain87pl

05.10.2014 12:27

0

@47. Tutankhamun: Porządkowi na torze i FIA popełnili błąd w ocenie. Nie był by to zresztą pierwszy raz na tym torze (wyścig MotoGP z 2003 roku i wypadek Dajiro Kato). Ale brak nagrań bierze się też z faktu że nie wiadomo jak to wszystko się zakończy. W przypadku najgorszego z scenariuszy nie będą chcieli ujawniać nagrania z szacunku do zawodnika.


avatar
Amnes

05.10.2014 12:37

0

Na fotce z tvn24 . pl widac jak mocno caly tyl bolidu zostal zniszczony.


avatar
jack22

05.10.2014 12:46

0

Mam nadzieje ze z tego wyjdzie. Powinni wprowadzić w F1 zabudowane kabiny. Inaczej tego się nie da rozwiązać.


avatar
sholder

05.10.2014 12:50

0

Ojciec Bianchiego poinformował, że trwa operacja a stan Julesa jest krytyczny.


avatar
przemo9611

05.10.2014 12:54

0

@52. Skąd takie info?


avatar
brain87pl

05.10.2014 12:55

0

@ 51.jack22: Nikt z nas nie wiedział wypadku, ale mam spore obawy czy zabudowana kabina by cokolwiek zmieniła w tym wypadu. Wystarczy spojrzeć jak wygląda tył bolidu, więc ile ta kabina nie byłaby pancerna to raczej efekt byłby podobny. Powinni się przyjrzeć procedurom usuwania bolidów z toru przez porządkowych. Oby nie okazało się że ktoś przedłożył widowisko ponad bezpieczeństwo. Ile razy to kibice podnosili wrzawę w przerwanie wyścigu lub wyjazd SC i przez to niszczenie widowiska albo ducha sportowego? Może tym razem posłuchali kibiców. Wystarczy sobie przypomnieć GP Wielkie Brytanii gdzie przez 40 minut naprawiali bandę, właśnie na wypadek gdyby ktoś uderzył w to samo miejsce.


avatar
sholder

05.10.2014 13:02

0

@53 - z francuskiej telewizji. htt p://f1news. pl/694 1/stan-zdr owia-bianchiego-ne ws-aktualizowany/


avatar
grazek

05.10.2014 13:10

0

@54 dokładnie, pamiętam jak na Silverstone wszyscy mówili, że to niemożliwe, żeby 2 razy w jednym miejscu ktoś się rozbił. Jak widać, jednak możliwe :/


avatar
brombi1981

05.10.2014 13:52

0

The CT scan shows that he has suffered a severe head injury and is currently undergoing surgery,” read a statement. “Following this he will be moved to intensive care where he will be monitored. - z F1.com


avatar
Filip1507

05.10.2014 14:47

0

"góra" samochodu praktycznie zniknęła... https://twitte r.com/Liv eF1it/status/5187 384044 65729536/photo/1


avatar
gratoss

05.10.2014 14:53

0

Bianchi uderzył w dźwig z prędkością 200km/h


avatar
Filip1507

05.10.2014 15:19

0

https://twitte r.com/Bian chi_ID/status/5 18745120380694530/photo/1 w ogóle nie ma silnika! dziwnie to wygląda :(


avatar
radzix

05.10.2014 15:46

0

Aktualizacja 15:40: Dziennik L’ Equipe donosi, że operacja Bianchiego zakończyła się. Kierowca Marussi oddycha samodzielnie.


avatar
gratoss

05.10.2014 15:52

0

wygląda jakby przejechał pod dźwigiem :o


avatar
nonam3k

06.10.2014 17:33

0

http:// giant.gfycat. com/HiddenSleepyIceblueredtopzebra.gif Jednym słowem masakra


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu