Przedstawiciele zespołu Caterham potwierdzili dzisiaj krążące od jakiegoś czasu plotki dotyczące sprzedaży zespołu F1.
Zespół nie ma zamiaru zmieniać nazwy i będzie dowodzony przez byłego kierowcę F1, Christijana Albersa, którego wspierał będzie Manfredi Ravetto, były członek niefunkcjonującego już zespołu HRT.
„Jesteśmy świadomi olbrzymiego wyzwania jakie stoi przed nami biorąc pod uwagę naszą walkę w dole tabeli. Celem jest zdobycie 10 miejsca w mistrzostwach świata F1 2014” mówił Albers. „Poświęcamy się przyszłości zespołu i chcemy zapewnić, aby ekipa miała niezbędne zasoby do rozwoju i osiągania swoich celów.”
Tony Fernandes wszedł do Formuły 1 w sezonie 2010 wraz z dwoma innymi ekipami- Virgin (obecnie Marussia) oraz nieistniejącym już HRT. Od tego czasu władze sportu obiecywały mniejszym zespołom wprowadzenie limitów budżetowych, jednak plany te nigdy nie weszły w życie. Fernandes, właściciel linii lotniczych AirAsia, w ostatnim czasie swoją uwagę skupił wokół klubu piłkarskiego Queens Park Rangers i usunął się w cień jeżeli chodzi o Formułę 1.
Jego była już ekipa obecnie zajmuje ostatnie, 11 miejsce w klasyfikacji konstruktorów F1 po tym jak ekipa Marussia sensacyjnie zdobyła w Monako cenne dwa punkty za 9 miejsce.
02.07.2014 22:39
0
kolejna pralnia pieniędzy :)
03.07.2014 00:09
0
Żeby w ogóle zdobyli jakieś punkty. Może w Singapurze. Tam też wysoko jechał Kovalainen (2010), ale nie ukończył. Wystarczy tylko parę kraks :)
03.07.2014 10:58
0
Pewnie po sezonie zmienią nazwe na inną , puki co powodzenia aby wskoczyc do srodka stawki
03.07.2014 11:38
0
Liczę na angaż młodych i ambitnych kierowców. :))
03.07.2014 13:09
0
Są jakieś informacje odnośnie szacunkowej wartości sprzedaży?
04.07.2014 02:45
0
Może w następnym sezonie odbiją się od dna. W obecnym roku Marussia wypada nieźle na ich tle, a w Caterhamie zero postępu.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się