Ross Brawn, który z końcem roku ustąpi ze stanowiska szefa zespołu Mercedes przyznał, że jest otwarty na powrót do Formuły 1 po krótkiej przerwie, jaką sobie zafunduje w przyszłym roku.
Niewykonawczy prezes zespołu, Niki Lauda, bardzo chciał utrzymać Brawna w ekipie, jednak nie udało mu się najwyraźniej użyć odpowiednich argumentów.„Naprawdę bardzo mocno starałem się, ale on przynajmniej pozostaje moim konsultantem, co myślę, że jest dobre i ważne” mówił Lauda w wywiadzie dla BBC.
Ross Brawn opuszczając Ferrari także zrobił sobie roczną przerwę, aby później powrócić do Formuły 1 z Hondą. Teraz Brytyjczyk łączony jest z powrotem do Ferrari w roli szefa zespołu albo z ponowną współpraca z Hondą, która od sezonu 2015 wraca do F1 w roli dostawcy jednostek napędowych dla McLarena.
Sam zainteresowany przyznaje, że wybiera się na dłuższy urlop, ale pozostaje otwarty na propozycje.
„Być może koło lata [2014] zdecyduję co dalej- na razie robię sobie wolne” mówił Brawn. „Uważam, że jeżeli ponownie zaangażuję się w sport motorowy będzie to Formuła 1, ale jestem otwarty w tej sprawie.”
„To zależy co będzie mnie motywowało i co ludzie zaproponują, zobaczymy więc co się wydarzy podczas lata.”
03.12.2013 08:46
0
McLaren-Honda... ;)
03.12.2013 10:13
0
Tez mi sie tak wydaje
03.12.2013 16:05
0
Brawn finalnie wyszedł na swoje. Zostawia Mercedesa na 2. pozycji w klasyfikacji, czyli odchodzi w chwale, mimo, że trochę im to zajęło. Teraz wakacje przez pół roku w trakcie którego okaże się, czy Mercedes utrzyma rozwój i czy Ferrari wychodzi z dołka. Jeśli Domenicalli zaliczy kiepski start w 2014, to nie zdziwiłbym się, gdyby jego posada straciła wsparcie Ferrari. Tak samo powrót Hondy do F1 - nic tylko czekać. Brawn to jednak genialny strateg.
03.12.2013 18:28
0
Tylko McLaren-Honda.
03.12.2013 19:08
0
Dla mnie maclarem :)
03.12.2013 21:37
0
Niezła strategia Panie Brawn ;)
03.12.2013 23:07
0
@6 Nie ma się co śmiać! Brawn zrobił mega kasę na wykreowaniu i odsprzedaniu jednosezonowej ex-Hondy. Wcześniejszych sukcesów chyba nie muszę przytaczać. Facet ma głowę na karku co widać szczególnie po przygodach w niesprzyjających okolicznościach (jak ta z Mercedesem), które koniec końców i tak wyprowadził na prostą i opuszcza w najlepszym momencie.
04.12.2013 10:41
0
Virgin McLaren-Honda? I jakis pieknisty bialo-czerwony bolid! Nawiazanie do starych, dobrych czasow.
04.12.2013 17:00
0
wyłącznie do zespołu Williamsa. he he naiwne marzenie, ale co tam wolno mi :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się