Zgodnie ze wcześniejszymi plotkami, Kamui Kobayashi, który w minionym roku stracił swoją posadę w Sauberze, podpisał kontrakt z Ferrari na starty w wyścigach długodystansowych GT.
Plotki o ewentualnym angażu Japończyka w Ferrari pojawiły się w ubiegłym miesiącu kiedy ten pojawił się na testach zespołu AF Corse, który jest bezpośrednio powiązany z Ferrari.W poniedziałek potwierdzone zostało, że Kobayashi podpisał kontrakt z zespołem AF Corse na starty w serii WEC (ang. World Endurance Championship), a jego nowym autem będzie Ferrari 458 Italia.
„To zaszczyt dla mnie stać się częścią rodziny Ferrari” mówił Kobayashi, który w przyszłym roku chce liczyć na powrót do stawki F1.
12.03.2013 08:08
0
Wiedziałem od początku, że ten zdolny kierowca znajdzie sobie miejsce do ścigania, ale szkoda, że nie w F1.
12.03.2013 08:29
0
Wielka szkoda - akurat Kamui'ego wolałbym widzieć w F1 bardziej, niż niejednego zawodnika z obecnej stawki. Nawet liczyłem, że kiedyś zostanie MŚ.... rozmarzyłem się. ;D W każdym dobrze, że nie będzie miał przerwy od jazdy i wystartuje w renomowanej serii. Oby się tam nie zadomowił, bo F1 potrzebuje takich fighterów, jak on. :)
12.03.2013 08:37
0
Ten gość powinien jeździć w F1. To jeden z moich ulubieńców. Niestety takie czasy.
12.03.2013 10:44
0
Ciekawe jak sobie poradzi, co prawda w pojedynku z Perezem nie zawsze szło mu tak błyskotliwie jak sezon wcześniej, ale faktem jest, że też mu kibicowałem. Dobrze, że gdzieś się ściga, chociaż chyba z perspektywy powrotu do F1 lepiej jakby został w którymś zespole jako kierowca rezerwowy / testowy. 3mam kciuki za jego powrót.
12.03.2013 19:27
0
Kobajashi jest moim ulubieńcem i chcem żeby jeździł w f1
13.03.2013 15:46
0
Fajnie by było, gdyby za rok wrócił do F1 do któregoś z zespołów. Tylko że najpierw zapewne będzie musiał załatwić sobie sponsora, takie czasy...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się