Zarząd zespołu Force India zatwierdził wart 50 milionów funtów program inwestycyjny.
Zespół z Silverstone na wyścig przed końcem sezonu zajmuje 7 miejsce w klasyfikacji konstruktorów, mając na swoim koncie 99 punktów.
Mallya uważa, że zespół ma powody do dumy, zważywszy, że niektóre elementy wyposażenia fabryki pamiętają jeszcze czasy rządów Eddiego Jordana.
„Spoglądając na sezon, mamy wszelkie powody do dumy” mówił Mallya. „Zdobyliśmy więcej punktów niż w poprzednim sezonie i każdego roku pokazujemy, że wspinamy się coraz wyżej na drabinę.”
„Podjęliśmy także ważne kroki, nie tylko kroczki. Biorąc pod uwagę to jakimi narzędziami dysponujemy, a które sięgają prawie ery Jordana, poradziliśmy sobie bardzo dobrze.”
21.11.2012 18:38
0
Uwazam, że Vijay ma rację. Cieszę się, że jemu i jego kierowcom dobrze idzie. Punkty zbierają coraz częściej i coraz lepsze. Na pewno najfajniejszymi wyścigami w tym roku są Belgia i Singapur, gdzie odpowiednio Hulk i Di Resta zajęli czwarte miejsce. Życzę im powodzenia.
21.11.2012 21:51
0
No Vijay jest zadzwiająco szczery przyznając, ze jeżdża dalej starym dżordanem. No ale taka niestety jest prawda - zespół bez solidnego technicznego wsparcia i z lekkimi problemami finansowymi. Obawiam sie, ze mowienie o rozwoju technicznym jest tylko przynętą na sponsorów, ale trochę nieudaną przez te wspominki o Jordanie.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się