WIADOMOŚCI

Grosjean znowu pod ostrą krytyką swojej jazdy
Grosjean znowu pod ostrą krytyką swojej jazdy
Romain Grosjean po GP Japonii po raz kolejny zbiera słowa krytyki za swoją jazdę podczas startu wyścigu.
baner_rbr_v3.jpg
Francuz w Japonii na drugim zakręcie miał kontakt z bolidem Marka Webbera, który określił go mianem „wariata pierwszego okrążenia”. Biorąc pod uwagę, że niedzielny incydent był już 8 w wykonaniu Grosjean w tym sezonie na tak wczesnym etapie wyścigu, ciężko nie zgodzić się z krytyką.

Szef Red Bulla wezwał nawet kierownictwo Lotusa do zapanowania nad swoim kierowcą, który mimo kary wykluczenia z GP Włoch ponownie ma problemy podczas startów.

Ekipa Lotusa bardzo szybko odpowiedziała, stwierdzając, że tylko Grosjean jest w stanie rozwiązać tę trudną sytuację.

„Wiele razy z nim rozmawiałem” mówił Boullier, szef zespołu Lotus. „Zmieniliśmy podejście, próbowaliśmy mu tego nie ułatwiać, ponieważ chcieliśmy postawić go w trudnym środowisku, a ja musiałem go naciskać. Niemniej on jest jedyną osobą, która może to rozwiązać. Nikt inny.”

„Musi odnaleźć czego potrzebuje, aby być dobrym, zrelaksowanym i w odpowiednim skupieniu. Musi odnaleźć balans. On może tego dokonać, ale nikt inny.”

Boullier dodaje, że Francuz z całą pewnością ma talent, ale pewne aspekty jego jazdy muszą zostać rozwiązane.

„Uważam, że Romain ma przywilej bycia utalentowanym i posiada wystarczająco szybki bolid, aby kwalifikować się z przodu stawki.”

„Gdy spojrzy się na jego karierę, był kierowcą w gorącej wodzie kąpanym do czasu kiedy nie zyskał trochę pewności. F1 nie jest jednak tak cierpliwa jak juniorskie kategorie.”

„Jak widzieliśmy w Spa, to był spektakularny wypadek, który mógł zakończyć się dramatycznie- nie można czegoś takiego akceptować.”

„Tutaj, w Japonii, nie chodzi o poprawienie ustawień bolidu. Chodzi o to, aby chłopak nabrał pewności siebie tak, aby był opanowany i kontrolował start wyścigu. Staramy się to robić od początku roku.”

„Przyspieszyliśmy ten program po Spa, a jeżeli chodzi o okres, nieszczęśliwie wyszło, że incydent znowu się teraz pojawił.”

Boullier dodał także, że rywale Grosjeana także nie ułatwiają rozwiązania sprawy, zdając sobie sprawę z tego pod jaką presją stoi Francuz.

„Gdy spojrzy się na start [w Japonii], on nie zmienił swojego toru. Ustaliliśmy, że gdy statuuje po prawej stronie, trzyma się jej do końca.”

„W Singapurze miał dość gorący start, nie ze swojej winy, ale innych kierowców, ponieważ oni wiedzieli, że jest pod presją, więc spodziewali się, że ostatecznie odpuści.”

„Tutaj powiedział mu więc: ‘nie rób tak samo, trzymaj się swojego toru jazdy, nie próbuj, nie doprowadzaj do kontaktu lub zbyt dużego zbliżenia.’ To właśnie zrobił.”

„Widział Pereza obok siebie i starał się trzymać z dala od niego, być może przeliczył się z Webberem, ponieważ była spora różnica prędkości, obaj byli szybsi od Webbera.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

38 KOMENTARZY
avatar
Klocuch12

08.10.2012 11:06

0

nawet MAL sie juz ogarnał xD


avatar
pjc

08.10.2012 11:11

0

@Klocuch12 czy ja wiem. Przez nieprzemyślane manewry obu tych kierowców, zespoły tracą dużo punktów a co za tym idzie spore pieniądze. Moim zdaniem dla obu nie ma miejsca w dzisiejszej F1.


avatar
Krokiet

08.10.2012 11:59

0

@pjc z grubsza macie rację, że powinien Grosjean powinien już nie doprowadzać do kolizji i "głupich" błędów, ale z drugiej strony spójrzcie ile zyskuje na tym widowisko i walka o tytuł mistrza;-)


avatar
fankaWilliamsa

08.10.2012 12:01

0

Pastor ''odpukać'' może już do konca sezonu będzie jeździł spokojniej ;) bo tyle co On zmarnował szans na dobry wynik to tylko Francuz może ''pochwalić''się podobną ''skutecznością''.


avatar
Manonfire

08.10.2012 12:37

0

Trochę wygląda, jakby proces szkoleniowy Francuza składał się z głównie jazdy w symulatorze, i to takim z PlayStation3. Przy odpowiednich ustawieniach można spokojnie staranować przeciwnika i samemu jechać dalej. Chyba czas zmienić system szkolenia. A tak poważnie: czy kierowcy F! mają oprócz tabunów techników, mechaników, inżynierów mają support psychologiczny?


avatar
pjc

08.10.2012 13:24

0

@Krokiet no tak widowisko zyskuje tyle,że mam nadzieję,że nie kosztem życia innego kierowcy. Postaw się na miejscu kierowcy, którego bolid obraca się bokiem lub o 180 stopni i widzi jak reszta bolidów pędzi prosto na niego. Nie jest to z pewnością miłe uczucie, gdy z winy jakiegoś szalonego kierowcy, pozostaje Ci liczyć na profesjonalizm i refleks pozostałych kierowców w sytuacji gdy siedzisz nieruchomo w niesprawnym bolidzie i czekasz na rozwój wydarzeń. Oczywiście gdy oglądasz to w telewizji wygląda to bardzo ciekawie - ale uwierz mi tylko do pierwszej tragedii.


avatar
Klocuch12

08.10.2012 13:29

0

patrzac na poprzednie lata to w tym roku jest naprawde duzo kraks ...


avatar
Gosu

08.10.2012 13:59

0

Chłopak zdolny, szybki, lecz uważam jak kolega 5. Manonfire. Dobry psycholog, który "poukłada" Romana jest potrzebny od zaraz. Jest na celowniku sędziów i pewnie przy następnym kontakcie zawieszą go znowu.


avatar
Skoczek130

08.10.2012 14:10

0

Romkowi faktycznie potrzebny już jest specjalista. Niestety ma problem ze startem. Być może za bardzo się na nim podpala. To świetny kierowca - mógłby mieć nawet więcej punktów od bezbłędnego Kimiego, gdyby nie te perturbacje. Szkoda byłoby, aby taki talent odszedł z F1. Błędy idzie wyeliminować. Inaczej z takim Senną czy Kartikeyanem - facet nie jest godnym materiałem na F1. Ale Grosjean czy Maldonado to kierowcy z "ikrą". :)


avatar
zaodrze244

08.10.2012 14:18

0

moim zdaniem wina leży po stronie Webbera. jak oglądam powtórki to jakby specjalnie przyhamował żeby się za nim inni porozbijali a on trafił na Romka i dobrze mu tak. Webber mi osobiście działa na nerwy powinni go wywalić z redbulla i przyjąć kierowcę godnego bolidu a nie takiego cieniasa jak on.


avatar
Card

08.10.2012 14:50

0

Niech Weeber, też w końcu nauczy się startować, gdyby wystartował szybko jak inni, do kontaktu by nie doszlo.


avatar
belzebub

08.10.2012 14:54

0

Jeszcze parę wyścigów i będzie walka o majstra, co będzie jak Grosjean wskutek kolizji wyeliminuje kogoś walczącego o ten tytuł? Czy wtedy Lotus nadal będzie się starał psychologicznie poukładać Romka, czy sam sięgnie po drastyczniejsze środki, bo podejrzewam, że sędziowie w końcu jeszcze bardziej krytycznie sędziować wykluczając Grosjeana z wyścigu po każdej jego kolizji. Więc, albo Lotus robi za mało w tej kwestii, albo z Francuzem nie da się rady nic zrobić, czyli nie nadaje się do F1. Jest po prostu niebezpieczny i nieprzewidywalny, w końcu reszta kierowców może zacząć się też w jakimś tam stopniu buntować.


avatar
belzebub

08.10.2012 14:56

0

10. 11. Wracajcie gimbusy do nauki, zabieracie głos w sprawie o której nie macie zielonego pojęcia.


avatar
pjc

08.10.2012 15:08

0

Wiecie jaka jest różnica między incydentem Raikkonen-Alonso a incydentem Grosjean-Webber. Pierwszy z kierowców Lotusa wie kiedy używać hamulców a drugi chyba zapomniał że czasem trzeba ich użyć.


avatar

08.10.2012 15:16

0

Wiecie jaka jest różnica między incydentem Raikkonen-Alonso a incydentem Grosjean-Webber. Pierwszy z kierowców Lotusa wie kiedy używać hamulców a drugi chyba zapomniał że czasem trzeba ich użyć.


avatar
6q47

08.10.2012 15:17

0

Pietrow bardzo szybko dostał specjalistę od "rozdartej duszy":) Specjaliści w tym sporcie muszą być, tak mi się wydaje, z najwyższej półki - sięgnięto z "poziomu" znajdującego się zbyt nisko od tego właściwego? Czy przypadkiem sam Boullier nie powinien założyć skórzaną rękawicę (aby nie uszkodził sobie dłoni) i walnąć niespodziewanie w stół podczas rozmowy z Groszkiem...? Dobrze, gdyby był to solidny, dębowy stół...


avatar
shodan

08.10.2012 15:40

0

dziwne ze go tak glaszcza w tym lotusie cos musi byc na rzeczy


avatar
GrzechuKiller

08.10.2012 16:17

0

Usunięty


avatar
Rudolf50

08.10.2012 17:19

0

Ciekawie rozwija się sytuacja, GRO jest teraz postrachem na torze, jak ktoś zobaczy bolid Lotusa będzie uważał na niego Może na tym zyskać GRO jak i RAI


avatar
olo_82

08.10.2012 17:46

0

Kto to tłumaczy? Google...?


avatar
olo_82

08.10.2012 17:52

0

Dobrze, że zaczynają pojawiać się inne portale o F1. Jak do tej pory ta strona była całkiem całkiem, ale od połowy roku to już totalny chlew i olewanie internautów.


avatar
melo

08.10.2012 18:00

0

kempa 007 , aleś wypalił z tym kalendarzem na 2013 rok! od kiedy taki szybki jesteś? daj obecny kalendarz bo by się przydał, nie tylko mi.


avatar
melo

08.10.2012 18:02

0

O jest też obecny kalendarz, sorki men;)


avatar
etos

08.10.2012 18:18

0

10. zaodrze244 i 11. Card, sprawdzcie w slowniku albo wpiszcie w google slowo "obiektywizm" bo najwyrazniej jest wam obce.


avatar
kempa007

08.10.2012 18:36

0

21. melo wpisz w adresie 2012 zamiast 2013 ;-)


avatar
rybka ja

08.10.2012 19:51

0

a moze to bylo zamierzone zeby alonso nie uciekl za bardzo z punktami kimiemu


avatar
Michael Schumi

08.10.2012 20:47

0

Uważam że tacy kierowcy jak Maldonado i Grosjean są niewątpliwie utalentowani i czasami są w stanie walczyć o porządne łopaty, jednak czasem nie widzą,kiedy odpuścić, a kiedy nie. Jednak to można wyeliminować :p Romain to kierowca bardzo szybki i w czasówkach jedzie świetnie. Swoją szybkość udowodnił w Bahrajnie, Kanadzie i na Węgrzech, a Pastor w Hiszpanii i Walencji. Chciałbym, by oboje zostali w swoich zespołach.


avatar
Klocuch12

08.10.2012 22:43

0

wszyscy sie podniecaja ta wygrana MAL, chłopak musiał miec idealnie ustawiony bolid oraz tor musiał przypasc Williamsowi, dodatkowo MAL miał swój bardzo dobry dzień :P


avatar
Michael Schumi

08.10.2012 22:52

0

@27 - takie gadanie jest bez sensu, bo równie dobrze mogę powiedzieć że Alonso miał fuksa w Europie że wygrał, albo w Niemczech że też miał farta bo dobrze ustawił bolid. Jeśli jest ktoś kim najwięcej osób tu się jara to jest nim właśnie Alonso.


avatar
Gosu

09.10.2012 08:25

0

27. Klocuch12 Fachowcy znający się na tej serii twierdzą, że jeśli bolid wygra w Barcelonie, to może wygrać na każdym obiekcie. Choć faktycznie, Wenezuelczyk miał idealny weekend.


avatar
viggen

09.10.2012 09:04

0

W każdym bądź razie, Groszek pozostaje w Lotusie. Total go chce i Eric go chce w zespole, tłumacząc, że Schumacher też na początku kariery miał wiele wypadków :) Do tego Eric dodał, że każdy w padoku jest sfrustrowany tymi wypadkami, w tym on. Obecny kontrakt gaśnie Groszkowi 15 października. Dla przypomnienia - 17 października ma być ogłoszony kontrakt Raikkonena (w dzień jego urodzin).


avatar
tylkofan

09.10.2012 13:31

0

Romek jest niewątpliwie szybkim kierowcą, ale powinien pamiętać, że poza pedałem gazu jest jeszcze hamulec. Widział cały czas Webbera przed sobą, a mimo tego nie odjął nogi z gazu. Kara całkiem słuszna, A jak słyszę, że Webber jest sobie winien bo źle startuje to mi się chce śmiać. trzeba dobrze wystartować żeby nie zostać staranowany? to jakieś nieporozumienie.Romek trochę mi przypomina Hamiltona kilka lat wcześniej. Też walczył do upadłego tylko przeważnie miał sędziów za sobą i wybryki często mu uchodziły na sucho.


avatar
pawel1x4

09.10.2012 14:48

0

10. zaodrze244.Jestem tego samego zdania:))


avatar
rafekf1

09.10.2012 14:54

0

Zgadzam się, że Romek jest szybki i to nawet bardzo. W tym sezonie ukończył co prawda niewiele wyścigów bo tylko 8 ale zdobył do tej pory 82 pkt. co jak łatwo policzyć daje średnią 10,25 pkt na wyścig ( ukończony rzecz jasna ), czyli całkiem solidnie. Jak wiemy raz nie wystartował (Monza) a w GP Europy nie dojechał z powodu awarii alternatora. Jak widać, to dobry kierowca i tym bardziej powinien się ogarnąć bo jeśli już jedzie, to idzie mu to bardzo dobrze. Moim zdaniem GP Korei będzie dla niego decydujące, tym bardziej że ponoć ma jakąś klauzulę w kontrakcie mówiącą o tym, że ewentualna decyzja o przedłużeniu lub nie umowy z nim na rok 2013 musi zapaść najpóźniej w przyszły poniedziałek czyli dzień po wyścigu w Korei. Wiem, że nie ma co gdybać ale GDYBY się tak nie rozbijał, to Lotus byłby daleko przed Ferrari a sam Romek bliżej Kimiego i było by ok.


avatar
baworak

09.10.2012 15:05

0

a nie może być tak że na SPA polali Groszkowi pewnego napoju energetycznego żeby skasował ALO i HAM...a że chłopak młody jest to jeszcze go trzyma i nosi po torze?;)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu