Kierowcy zespołu Force India na Suzuce wydają się całkiem mocni, przynajmniej jeżeli spojrzy się na osiągniecia Nico Hulkenberga. Paul di Resta miał dzisiaj mieszany dzień. Tuż po rozpoczęciu swoich przejazdów w drugim treningu na zakręcie Spoon wypadł z toru i rozbił się o bandę. Szkot liczy jednak, że jutro uda mu się nadrobić stracony czas.
Nico Hulkenberg P9, P4„Dość gładki piątek i miło w końcu mieć dwie suche sesje ze stałymi warunkami na torze. Przeszliśmy przez program i wykonaliśmy wszystkie założone rzeczy bez żadnych problemów. Jestem zadowolony z bolidu przy małej ilości paliwa, ale uważam, ze mamy jeszcze trochę pracy przy dopracowaniu osiągów z dużym obciążeniem. Obraliśmy zwykłe podejście do opon, wykonując długie przejazdy na twardej i miękkiej mieszance, więc mamy sporo informacji, które mogą nam pomóc w wyścigu.”
Paul di Resta P8, P24
„Poranna sesja była czysta a balans był dobry po przerwie na lunch, za sprawą zmian jakie wprowadziliśmy. Niestety wcześnie popełniłem błąd co było prawdopodobnie zbyt ambitnym manewrem. Znalazłem się dwoma kołami na trawie i straciłem przyczepność. Szkoda, że wszystko wydarzyło się tak wcześnie i przysporzyło dodatkowej pracy mechanikom. Aby czuć co się dzieje z bolidem trzeba jechać na granicy i czasami takie rzeczy się zdarzają, ale miejmy nadzieję, że nie będzie to nas zbyt dużo kosztowało w trakcie reszty weekendu.”
05.10.2012 21:22
0
Powodzenia dla Diresty.Mam nadzieje,ze to niue przeszkodzi w zdobyciu punktow.Swietny kierowca w srednim bolidzie.Co by sie nie dzialo,jestem pewien,ze i tak bedzie przed Nico
05.10.2012 22:45
0
Bez wątpienia nie dorasta Nico2 do pięt. Hulk nie zna tak dobrze bolidu, a już jest lepszy. Miał ostatnio trochę pecha. Brzydal dostał lanie od przeciętnego Sutila W przyszłym roku Hulk nie da mu szans. :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się