Dzisiejsze problemy techniczne zmusiły zespół Force India do zmiany planów na ostatni dzień testów w Mugello. Podczas dzisiejszych zajęć posłuszeństwa odmówiła hydraulika bolidu VJM05, co sprawiło, że Paul di Resta zdążył pokonać zaledwie 14 okrążeń.
Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami, ostatni dzień testów w bolidzie spędzić miał Nico Hulkenberg, jednak z powodu dzisiejszej awarii, która ostatecznie zmusiła zespół do wymiany jednostki napędowej, ekipa podjęła decyzję o podzieleniu jutrzejszego dnia pomiędzy di Restę i Hulkenberga.„Zmienimy nasze plany, dzieląc jutrzejsze zajęcia pomiędzy Paulem, który będzie jeździł rano, oraz Nico, który poprowadzi bolid po południu. Chcieliśmy zapewnić kierowcom możliwość spędzenia takiej samej ilości czasu w bolidzie” - mówił Bob Fernley, zastępca szefa zespołu.
Zdaniem 26-letniego kierowcy Force India, dzisiejsza strata czasu na torze nie powinna być jednak zmartwieniem.
„Nie wydaje mi się, aby to była wielka strata. Jesteśmy dość ograniczeni jeśli chodzi o wnioski jakie możemy wyciągnąć z jazd na tym torze, a to dlatego, że charakterystyka obiektu nie przypomina zbytnio torów na których się ścigamy”.
„Przyjemnie byłoby pojeździć dłużej, ale takie rzeczy się zdarzają. Będzie w porządku, jeśli jutro wszystko przebiegnie sprawnie, a my zrealizujemy program”.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się