Prognozy pogody mają to do siebie, że raz się sprawdzają, a raz zupełnie nie trafiają. Podobnie było także dzisiaj w Sao Paulo. Na suchym torze Interlagos podwójne zwycięstwo po raz kolejny w tym sezonie odniósł zespół Red Bulla.
Tym razem jednak „szybszy” okazał się Mark Webber. Australijczyk po raz pierwszy w tym sezonie stanął na najwyższym stopniu podium i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że po świetnym starcie Sebastiana Vettela, który utrzymał prowadzenie, ekipa nie poinformowała mistrza świata o rzekomych problemach ze skrzynią biegów, które w cudowny sposób zniknęły w drugiej części wyścigu.Podium uzupełnił Jenson Button, który przez cały wyścig walczył z Fernando Alonso. Hiszpan na 11 okrążeniu wyprzedził Buttona, który najwyraźniej miał problemy z miękką mieszanką opon. Brytyjczykowi udało się jednak odzyskać trzecie miejsce na 10 okrążeń przed metą, kiedy to obaj kierowcy jechali już na twardym ogumieniu.
Kierowcy Ferrari ostatni wyścig sezonu zakończyli poza podium. Alonso metę przekroczył czwarty, a Massa piąty. Sporo pecha miał w dzisiejszym wyścigu Lewis Hamilton, który na 47 okrążeniu zmuszony został do wycofania się z wyścigu po tym, gdy posłuszeństwa odmówiła skrzynia biegów zainstalowana w jego MP4-26.
Za czołowymi trzema zespołami GP Brazylii zakończył świetnie spisujący się na Interlagos Adrian Sutil, który wyprzedził Nico Rosberga i swojego partnera z zespołu, Paula di Restę.
Bardzo cenne dwa punkty dla zespołu Petera Saubera wywalczył Kamui Kobayashi. Dzięki lepszej dyspozycji kierowców Saubera, ekipa była w stanie obronić swoją 7 lokatę w mistrzostwach świata konstruktorów. Czołową dziesiątkę uzupełnił Witalij Pietrow z Renault.
Podobnie jak kierowcy Saubera, świetnie spisali się także zawodnicy Tonego Fernandesa. Team Lotus po raz kolejny na koniec sezonu okazał się najszybszą z najnowszych ekip.
GB Brazylii zakończyło emocjonujący i długi sezon 2011, a na kolejny kibice będą musieli poczekać tradycyjnie do marca przyszłego roku.
27.11.2011 19:09
0
Mark zaciągnął u Wentyla dług wdzięczności, który będzie spłacał w ratach przez 20 wyścigów sezonu 2012. Pewnie w postaci awarii sprzęgła na starcie:)
27.11.2011 19:10
0
Wyscig jak i caly sezon nuuudny choc dla fanow RBR i Vettela byl ekscytujacy.Dla mnie walka o drugie miejsce to nie jest to na co patrze z wypiekami na twarzy.No i sprawa Webbera i jego startow, nabralem pewnosci ,ze ktos mu majstrowal w bolidzie lub skrzyni biegow a to juz jest wredna zagrywka RBR.I jeszcze dobil mnie Zientarski stwierdzeniem ,ze sezon byl jednym z najciekawszych (f...g joke)
27.11.2011 19:10
0
32. xeoteam- racja zapomniałem przecież, że cudowny Sebastian musiał poprawić w pierwszej kolejności rekord Mansella (to był priorytet), a Webber jako wierny pies musiał czekać na kość z pańskiego stołu, ale wystarczyło to tylko na 3 miejsce w generalce
27.11.2011 19:12
0
Brawo Mark ,brawo Seba, brawo Jenson, Fernando pozamiatany :-))))
27.11.2011 19:13
0
dobra-spokojnie- ja tam red bulla za nic nie winie- kilka zespolow tez tak robilo w czasie sezonu tylko chyba troche bardziej potajemnie, ale i tak sprytnie to wymyslili
27.11.2011 19:13
0
37. andy_chow - "(f...g joke)" - he, he przynajmniej w niektórych "sportach" niektórzy mówią co myślą, anie kłamią jak redbulowcy dzisiaj
27.11.2011 19:15
0
Gratulacje dla Marka za to zwycięstwo. Nie podejmuje się oceny tego zwycięstwa - Webber jest pierwszy i koniec. Nie mam zamiaru dywagowac, czy to "prezent" od RBR, czy nie. ;) Cieszę się, że to Jenson jest wicemistrzem! W tym sezonie najlepszy kierowca poza Sebą! Lepszy od Hamilton, pokazując, iż Lewy wcale nie jest bożyszczą. Fajnie, że w McL wreszcie mamy dwóch kierowców, a nie jednego drivera, a drugiego pomagiera i testera. :) I tak im jednak nie kibicuje... ;] Realizator nie przez przypadek pokazał Baricza - to ostatni wyścig Rubinho w karierze. Nie wierzę, aby w przyszłym roku znalazł zatrudnienie. I nie przez plotki na temat Raikkonena - miejsce w Williamsie zajmie Sutil, który ma sponsora w "osobie" Mediona, a poza tym zaliczył najlepszy sezon w karierze, lejąc di Restę w niemal każdym wyścigu! Lotus także nie wchodzi w grę - Robert nie wróci na początku sezonu, ale jego zastępcą będzie Romain Grosjean - chłopak zasługuje na drugą szansę! Pietrow jest nietykalny - ma kontrakt, którego raczej nikt nie spłaci, aby go zerwac. Poza tym sam Rosjanin nie spisuje się słabo. Zanotował bez wątpienia progres w tym sezonie. Nie uważam też, aby zespół miał go zastąpic Senną, który wprawdzie nie miał dużo czasu na poznanie trudnej maszyny, ale raczej nie przekonał do siebie szefostwo. A jeśli przekonał,. to Brazylijczyk raczej nie przebije Pietrowa w kwestii finansowej. ;) Felipe pozostało tylko zrobic piruety dla publiki - mam nadzieje, że przyszły sezon będzie lepszy! :))
27.11.2011 19:19
0
39. fanka1103 - Jak będą 3 jednakowo szybkie zespoły to zobaczysz jak Ferdek będzie ich zamiatał.
27.11.2011 19:20
0
Ja sie pytam gdzie jest Ilona?????? :D
27.11.2011 19:21
0
Co sie stalo z Hamiltonem ? bo musialem wyjsc :/
27.11.2011 19:24
0
@ 45. skrzynia biegów mu padła.
27.11.2011 19:29
0
Zwycięstwo Webbera było USTAWIONE co nawet niewidomy gołym okiem by dostrzegł. Przez cały sezon Vettel nie zgłosił awarii skrzyni biegów i akurat w ostatnim wyścigu zaczęła mu szwankować ?? Żenada. To jest bardzo nie Fair wobec Alonso można by rzec tchurzostwo i przynosi wstyd dla F1. NIby są przepisy a ich nie ma. Red Bull powinien udokumentować jasno i wyraźnie że taki problem wystąpił.
27.11.2011 19:29
0
ArcyZ"Jak będą 3 jednakowo szybkie zespoły to zobaczysz jak Ferdek będzie ich zamiatał." Tak samo jak zamiatał nowicjusza Hamiltona w 2007?
27.11.2011 19:34
0
@44. xeoteam omawia z kierownictwem działu PR RB komentarz do postawy zawodników i zespołu w wyścigu:)
27.11.2011 19:34
0
Pomijając całą szopkę w RBR to najbardziej żal tych co odpadli nie z własnej winy. Skrzynia Lewisa jestem jeszcze w stanie zrozumieć, ale niedokręcone koło?
27.11.2011 19:35
0
Wkońcu Webber Na 1 Miejscu !! :D Gratulacje :) Szkoda, że Hamilton musiał skończyć przed metą :/
27.11.2011 19:37
0
48- Ten temat był wałkowany 100 razy. 1) Nie wiesz że kierowca się rozwija?? 2007 był nagorszym sezonem w wyoknaniu Alonso ,a najlepszy jak do tej pory Hamiltona. Jak byś nie zauważył Ferdek jest 2 rok z rzędu przed Lewisem w słabszym bolidzie..
27.11.2011 19:37
0
Borowczyk: O! I blokuje go nam teraz Adrian Sutil Maurycy: To Perez , Sergio Perez Borowczyk: No tak, to przecież Kobayashi :P
27.11.2011 19:37
0
hmm na świeżo krótkie podsumowanie. Chyba najnudniejszy wyścig na Interlagos jaki widziałem. Ustawka z Webberem mnie nie dziwi i nawet zasłużona na swój sposób bo pośrednio pokazuje co stało za fatalnymi startami Marka. Owszem to taka prywatna teoria spiskowa ale zadziwiająco łatwo ją potwierdzić po dzisiejszych wydarzeniach. Nie ma oczywiście wyraźnego dowodu ale chyba każdy co bardziej rozgarnięty widzi, że ani razu po zaklepaniu tytułu przez Vettela Webber nie spartolił startu !!! I to na tyle w tej materii...nie ma sensu dyskutować bo i tak nic się nie udowodni. Dla odmiany prawdziwe problemy Lewisa ze skrzynią ale i tak bez szału weekend. Czas na odpoczynek. Hamilton musi się teraz zrestartować i liczę na odzyskanie numeru jeden w McLarenie w kolejnym sezonie - to będzie dla niego kluczowa sprawa. Button pojechał swoje. Zasłużone 2 miejsce w generalce i tyle. Alonso. Nie ważne, że przegrał to 3-cie miejsce. Nie ma to i tak znaczenia zwłaszcza dla kierowcy jego pokroju zawsze drugie miejsce jest pierwszym przegranym. Pokazał jednak jak się jedzie w lipnym bolidzie i wydobywa z niego maksimum potencjału. Dla mnie to był cichy bohater tego wyścigu. Dla kontrastu Massa kręcący pod koniec czasy HRT .... ale i tak 5 miejsce się udało dowieść. Świetny występ Sutila jakby jechał po wszystko - może i tak było. Szkoda, że wcześniej się tak nie spinał. Mercedes - przeciętnie Rosberg. Utwierdza w przekonaniu, że jest britney F1 i nie wiele w nim z prawdziwego fightera, aczkolwiek i tak starczyło to na pokonanie po raz kolejny Michaela, pod którego zaprojektowano tegoroczny bolid. Schumacher dla odmiany jechał na mokro ustawionym bolidem (jak wielu kierowców ze stawki również), jednak i tak przegrana walka z Perezem kręcącym bączka w lipnym Sauberze, stawia 7-o krotnego mistrza w nie najlepszym świetle. Co do kolizji z Bruno to bez dwóch zdań wina Brazylijczyka z podkradniętym wielkim nazwiskiem. Jak na ironie zrobił to w stylu dawnego MSC :P. Kobayashi dzisiaj w końcu się obudził i pojechał po dobry wynik. Pietrow jakimś cudem zdobył punkcik. Ogólnie LRGP miało większy potencjał. Mam wrażenie, że największym błędem sezonu było wywalenie Heidfelda z zespołu, bo pomimo mieszanych sympatii lepszy jest od obu aktualnych zawodników chyba nawet razem wziętych. Ale wiadomo tu chodziło o kasę. Cóż polityka polityką, kasa kasą, a widowisko widowiskiem. Podsumowując sezon i nudnawy (w sensie dominacji RBR), ale jednocześnie ciekawy w kontekście walk zespołowych oraz kilku pomniejszych wydarzeń, czy walki za liderem. Jednak życzyłbym sobie i większości fanów aby kolejny był znacznie bardziej wyrównany jeśli chodzi o osiągi bolidów w samym czubie, i to już od początku sezonu. Pozdrawiam.
27.11.2011 19:38
0
48- chyba słabo pamietasz sytuację w Mclarenie w 2007 :)
27.11.2011 19:44
0
Świetny występ Sutila, zresztą końcówka bardzo obiecująca w wykonaniu FI ,oby pogłoski o jego wylocie z zespołu się nie sprawdziły.
27.11.2011 19:44
0
Button bohaterem sezonu i tyle w temacie !!!
27.11.2011 19:45
0
36. saint77 Genialny komentarz. Red Bullom zycze jak najgorzej, za ten ich perfidny fałsz. Mam nadzieję, ze w niedalekiej przyszłości cała prawda na temat "spraawiedliwego" traktowania kierowców wyjdzie na jaw. Bardzo żałuję, ze moje przedsezonowe prognozy co do przebiegu rywalizacji w zespole RB sprawdziły się. Zresztą nie tylko ja twierdziłem wtedy, ze Webber bedzie jeszcze w gorszej sytuacji niz bvył w sezonie 2010. Mark nie miał prawa wygrac zadnego wyscigu, bo takie były załozenia włascicieli zespołu. Miał dowozic tylko tyle punktów, aby starczyło na wygraną w konstruktorach, całą resztę miał załatwic VET w bolidzie szybkim jak rakieta, i to prz3ez kilka miesiecy ogladalismy. Szczesie Vettela, ze w tym roku bolid RB był szybszy niz w poprzednim, bo gdyby walka czolowych ekip była wyrownana, lub chociazby taka jak w zeszłym sezonie, to Horner i spolka nie mogliby sobie pozwolic na sabotaz jaki na naszych oczach wyprawiali. Zal tylko pokrzywdzonego.
27.11.2011 19:55
0
PARODIA ROKU : Problemy Vettela ze skrzynią biegów.
27.11.2011 20:07
0
Nie rozumiem dlaczego wszyscy robią taką ofiarę z Webbera, że niby mu wszyscy w zespole kłody pod nogi rzucają. Sam się przecież na to godzi, co potwierdził podpisując kontrakt na przyszły sezon. Nikt go w Red Bullu na siłę nie trzyma. A dzisiejsze polecenie zespołu było w 100% zrozumiałem-celem było 3 miejsce Marka w generalce. Każdy inny zespół zrobił by to samo.
27.11.2011 20:11
0
No i 2 i 3 miejsce w generalce zajęli ci, na których liczyłem ;) Co jak co, ale to Button za wspaniałą jazdę podczas deszczowych warunków powinien zdobyć vice majstra, a Webber... No cóż gratuluję że udało mu się zająć to miejsce pomimo problemów ze startami. Co do sezonu, to był najnudniejszy sezon jaki oglądałem, ale to zapewne dlatego, że pierwszy raz widziałem jak ktoś zdobywa majstra w połowie sezonu... Co do wyścigu: skoro Vettel naprawił sam skrzynię biegów podczas jazdy, to dlaczego nie wymienił od razu opon? Szybciej by wyszło ;) No a szczerze to wyścig był do niczego. Jakoś bardziej liczyłem na deszczowy wyścig. A tak swoją drogą, to ciekawi mnie dlaczego podkreśla mi na czerwono nazwisko Vettela, a Buttona, czy Webbera już nie ;)
27.11.2011 20:12
0
nienawidzę Red Bulla. jak dla mnie to McLaren będzie miał taki bolid w 2012r. że Red Bull padnie, a mistrzem zostanie Hamilton- mój ulubieniec. ogólnie dobry sezon- trochę DRS psuł zabawę, ale liczę na główne głowy w F1, że wymyślą jakieś dobre rozwiązania na sezon 2012. pozdrawiam wszystkich kibiców F1 (potęgi sportu) :)
27.11.2011 20:12
0
Well, well, więc jednak w czasach gdzie RBR ma Vettela,a zespołowi zależy też na zbieraniu punktów nawet "najgorszy Mistrz Świata" w historii okazał się lepszy od talentu milenium- Hamiltona. I dostał na to pozwolenie w chwili słabości LH. Tak, czy siak Lewis ogarnij się, żeby jeździć od przyszłego roku przed Massą.
27.11.2011 20:13
0
15. Leito100 napewno nie ogarnęli tego tekstu przez radio o Sennie z 1991.(nie tylko oni).Na konferencji Seb wolał przypalić głupa gdy go o to zapytano.Można i tak.Pamiętam tylko,że gdy Senna podarował Bergerowi zwycięstwo (bo ten nie miałby żadnego) a tytuł i tak był w kieszeni to nie krzyczał na ten temat już w trakcie wyścigu. Oprócz tego za Interlagos moje uznanie dla chłopaków z Force India.Trochę szkoda Fernando bo stracił pudło ale cóż...Mark był dzisiaj po prostu dobry.
27.11.2011 20:16
0
I znowu jak w 2009 żadnego Ferrari na podium w generalce
27.11.2011 20:26
0
Szkoda mi dzisiaj tylko Hamiltona - szkoda że nie dojechał
27.11.2011 20:27
0
Newey;a miało być nie zaś Seba w @63.
27.11.2011 20:27
0
@64. Kazik & @15. Leito100 - totalnie nie ogarnęli :)) bo to było na Suzuce, więc pewnie brakło zbieżności miejsca ale dla bardziej pamiętliwych była to super oczywista ustawka :).
27.11.2011 20:31
0
64. Kazik - to tylko podkreśla i utwierdza mnie w przekonaniu, że Vettel to dosyć bezczelny typek, jakby miał trochę honoru, to by tego nie mówił. A jak nie to mogli sobie darować całą tą szopkę z tym 1 miejscem Webbera, bo w sumie jest to dosyć upokarzające dla Australijczyka.
27.11.2011 20:33
0
The end :) Ilość punktów "wszystkich" kierowców LRGP a ilość punktów Roberta z zeszłym roku. Pozdr. :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się