Steve Nielsen, dyrektor sportowy ekipy Renault, opuści zespół w związku z wewnętrzną restrukturyzacją organizacji.
Wickham wraz z Erickiem Boullierem pracował wcześniej w serii A1GP jako menadżer ds. technicznych i operacyjnych.
Steve Nielsen to już druga osoba z wyższego szczebla zarządu zespołu Renault, która w ostatnim czasie opuszcza szeregi składu. Wcześniej ekipę opuścił Bob Bell, dyrektor techniczny, który znalazł nowe miejsce pracy w Mercedesie. Mimo, że Nielsen złożył rezygnację, najprawdopodobniej podobnie jak to miało miejsce przypadku Bella, ma 6-miesięczny okres wypowiedzenia.
13.06.2011 20:13
0
Usunięty
13.06.2011 20:19
0
Usunięty
13.06.2011 20:25
0
Na jakiej stronie
13.06.2011 20:26
0
2. gdzie?
13.06.2011 20:27
0
Usunięty
13.06.2011 20:27
0
juz google mi pomogły ale dzieki :D
13.06.2011 20:33
0
rozumiem restrukturyzacja ale odejscie nielsena i wczesniej bella to za dużo widac ze genii robi porządki wywala ludzi związanych ze starymi czasami renault a obsadza swoich- dla mnie zło i porażka
13.06.2011 21:18
0
Kempa, dlaczego mi to wyrzuciłeś? To chyba ważna informacja że Robert czuje się lepiej.
13.06.2011 21:29
0
Komunistyczna cenzura i bycie na sile prawym i sprawiedliwym ... Jak ktos ciekawy co task ciekawego bylo googlujcie roberta i newsy
13.06.2011 21:39
0
wejdźcie na fakt.pl jest tam kilka fotek kubicy po wypadku
13.06.2011 22:04
0
Ja się dziwię moderatorowi że najbardziej istotne informacje usuwa się. Konkurencyjne portale aż kipią tą wiadomością, a tu się ukrywa fakt że Robert ma się dobrze i dochodzi do siebie i że w końcu możemy go zobaczyć i na własne oczy przekonać się, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Ja sobie zdaję sprawę że wpis nie jest na temat, ale co może być ważniejsze w tej chwili jak zdrowie Roberta. Może czas w końcu zamieścić stosowny artykuł odnośnie tego faktu, abyśmy spokojnie mogli o tym porozmawiać bez jakiegoś usuwania wpisów i banów!
13.06.2011 22:23
0
Kempa zawsze twierdził ze portal nazywa się F1 Dziel Pasje a nie Kubica Dziel Pasje ale ze przez to traci oglądających tą stronę? To za bardzo go nie interesuje, a popieram 11.pafuda ze inne portale o tym nawijają jak chore ale ten portal zawsze był "inny" w stosunku do Kubicy
13.06.2011 22:30
0
Inne portale nawijają?- jakie?
13.06.2011 22:35
0
Robert ma się coraz lepiej i to jest ważne, nie jakieś tam zdjęcia robione z ukrycia i wbrew jego woli. Myśę że ta zmiana w Renault wyjdzie tylko na dobre.
13.06.2011 22:36
0
Zdurnieliście ci wszyscy, którzy wklejacie linki do tych zdjęć. Gdzie poszanowanie prywatności Kubicy? Zachowujecie się podobnie jak te wszystkie hieny, które zrobiły te zdjęcia i je opublikowały (lub odkupiły). Mniemam, że wszyscy uważacie się za jego fanów. Wstyd!
13.06.2011 22:49
0
15. Marti prywatność to jedno ale Robert mógłby co jakiś czas dać o sobie znać że żyje, jakiś wywiad albo zdjecie. Chyba to oczywiste że jego wielcy fani pragną informacji o jego zdrowiu a tymczasem raz na miesiąc jakiś lekarz powie ze ma sie dobrze... Wiem że to nie w stylu Kubicy ale mógłby zrozumieć ze wielu ludzi czeka na cokolwiek...
13.06.2011 23:10
0
15. Marti - popieram w Twoje słowa. Osobiście też wolę oglądać Kubicę jako zwycięzce na podium (a nie połamanego w stanie rehabilitacji) i pewnie on też chce, żeby jego kibice go takim widzieli.
14.06.2011 00:31
0
Od wypadku Roberta minęło 129 dni, a my nie usłyszeliśmy ani słowa, ani jednej informacji, ani jednego zdjęcia, ani jednego listu do kibiców, czegokolwiek, nic... Na dobrą sprawę on mógłby nawet nie żyć, a my byśmy nic o tym nie wiedzieli... mimo to wspieramy go cały czas jak możemy, każdy na miarę swoich możliwości... więc nie mówcie o jakimś bezczelnym bezczeszczeniu prywatności Kubicy, bo to "Fakt" jak zwykle kręci, a nie my... my, kibice, czekamy z niecierpliwością na powrót Roberta na tor, aby przywitać go wielkim aplauzem, lecz jesteśmy tylko słabymi ludźmi i czasami ciekawość bierze nad nami górę...! pozdrawiam!
14.06.2011 01:03
0
15. Marti 17. gerber Zgadzam się z wami w 100%!! Minimum prywatności Robertowi się należy. Osobiście wole poczekać w niepewności bez rewelacji takich jak te zdjęcia żeby zobaczyć Roberta w kombinezonie LRGP (tak szybko jak jest to możliwe) i tym mocniej dopingować go na torze. pozdrawiam.
14.06.2011 08:05
0
kurde moglby menager Roberta pozwac ta gazete do sadu o naruszenie prywatnosci, Marti, Gerber - szacun Co do zmian w Renault, zobaczymy, podobno ,,nowa miotla lepiej zamiata,,
14.06.2011 08:41
0
To że opublikowali zdjęcia to piqś ale po cholerę napisali gdzie to jest?-teraz nie dadzą Mu spokoju.
14.06.2011 08:53
0
Wystarczyło by zdjęcie nr.25
14.06.2011 09:12
0
18@ i można ładnie ? można 15@ czy kiedyś patrzyłaś przez dziurkę od klucza?
14.06.2011 09:35
0
Ludzie uspokójcie się z tymi tekstami o prywatności. Robert jest naszym dobrem narodowym i dawno przestał być anonimowy, czy chcecie tego czy nie, stał się osobą publiczną i niestety popularność będzie mu towarzyszyła co najmniej do końca kariery. Oczywiście Fakt przegina i niepotrzebnie podaje szczegóły pobytu Roberta (zgadzam się z severem), ale to że pokazał nam Robsona, w sumie w niezłej kondycji biorąc pod uwagę co się stało, to się cieszę. Sorry może ktoś myśli inaczej i nie chce go oglądać teraz, ale ja się cieszę że go w końcu możemy oglądać. Następne zdjęcia chcę żeby były już z bolidu! P.S. Super jest ta akcja wspierania oddawania krwi. Wielki szacun dla Roberta.
14.06.2011 09:49
0
Kempa007 dobrze robi usuwając wasze linki nie na temat. F1 to nie Kubica tylko. Jeśli wróci to będą i informacje o nim. Teraz nie ma potrzeby pisać o nieobecnym.
14.06.2011 10:02
0
Przede wszystkim nie są to zdjęcia pozowane. W końcu możemy zobaczyć jak jest z Robertem naprawdę, ja bardzo się ucieszyłem że mogę w końcu go zobaczyć. Tak naprawdę do tej pory nikt nie wiedział co znaczą te ciągłe newsy że jest lepiej i lepiej. Możemy go w końcu zobaczyć i to uśmiechniętego nie dla tego że pozuje. Wraca z rehabilitacji, jest zadowolony, chodzi bez pomocy innych. Nareszcie możemy zobaczyć jak jest naprawdę. Ja jak zobaczyłem te fotki to dopiero dotarło do mnie jak bardzo Kubicy ostatnio brakowało. Mi osobiście było bardzo miło zobaczyć go w dobrej formie. To tak jakby po pół roku zobaczyć się z dobrym znajomym.
14.06.2011 11:22
0
Również się cieszę, że mogę go zobaczyć. Dodatkowo widać, że Robert się cieszy, jest uśmiech na jego twarzy, a to jest ważne. Obawiałem się, że ręka będzie wyglądać gorzej, a tu niespodzianka. Mam nadzieję, że w tym roku zobaczymy Roberta za kierownicą bolidu.
14.06.2011 14:06
0
18. Morves Widać słabo jesteś poinformowany. Był otwarty list od Roberta do kibiców. Co do usuwania wpisów to dobrze wiadomo że administrator nie jest za bardzo za Polakiem ale już się przyzwyczaiłem. Dla mnie F1 to też Kubica i co że go nie ma, wszyscy chcą wiedzieć co się z nim dzieje. Widać że kempa007 z portalu robi sobie swoją prywatną stronę. Ciekawe czemu się pchał do tv jak Robert miał wypadek jak nie lubi o nim słyszeć i pisać. Pozdrawiam i nie będę płakać jak dostane bana :)
14.06.2011 14:49
0
Nie Kubica jest dla f1 tylko f1 dla niego a że nie jeździ w tym roku więc i miejsca w serwisie dla niego też nie musi być bo on jest nieobecny. Kempa007 ma rację więc, że usuwa linki.
14.06.2011 15:50
0
29. Jahar i tu się mylisz człowieku. Jak by nie Kubica to kempa007 miał by na tym portalu 100 użytkowników więc powinien więcej uwagi mu poświęcać a nie kopiować artykuły z innych portali w dodatku z dość dużym opóźnieniem
14.06.2011 16:43
0
TaZu Może i użytkowników byłoby mniej ale na prawdę czytanie news typu Kubica może będzie jeździł w tym roku na koniec albo i nie wcale jakimś ciekawym nie jest. Mniej plotek to akurat lepiej. Liczą się informacje na tu i na teraz. Będzie jeździł Kubica będzie dla niego miejsce a tak to co mnie obchodzą jakieś plotki co Robert zrobi a czego nie. Liczą się fakty, rzeczy pewne i dokonane, które w tej chwili dotyczą aktualnie występujących kierowców i ich zespołów a tu w tym roku roberta nie ma w stawce. Co do artykółów to insza inszość. U jednej z konkurencji są obszerniejsze i to jest lepsze.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się