Daniele Morelli, menadżer Roberta Kubicy potwierdził, że pozwolenia na uczestniczenie Polaka w rajdach samochodowych na tym etapie jego kariery w F1 są niezwykle ważne.
Po tym, gdy kontrakt z BMW Sauber nie pozwalał Polakowi nawet na pozyskiwanie własnych sponsorów, od czasu dołączenia do Renault Kubica wziął udział w kilku rajdach, a w kolejnym, Rajdzie Var, wystąpi już w najbliższy weekend.„Kimi to Kimi” mówił Daniele Morelli, cytowany przez fiński Turun Sanomat. „Być może jednak Robertowi jest łatwiej uczyć się małym samochodem.”
„Robert ma zaledwie 25 lat i przynajmniej 7 do 8 lat przed sobą dla jazdy na najwyższym poziomie w F1. To, co jest pewne, to że gdy Robert zechce pewnego dnia poświęcić się rajdom, chce to zrobić właściwie.”
„Z BMW nie było to możliwe. Williams pozwoli ścigać się w rajdach, ale McLaren, Red Bull, Ferrari czy Mercedes już nie” dodawał Morelli.
Polak przyznał także, że zamierza pozostać w F1 jeszcze przez dobrych kilka lat, jednak po zakończeniu kariery w Formule 1 chciałby poświęcić się swojej pasji do rajdów.
26.11.2010 09:53
0
Albo rybka, albo akwarium ... Ja się nie dziwie, że nie pozwalają etatowym kierowcom jeździć. Przecież tam o dzwona dużo łatwiej niż w F1 :)
26.11.2010 10:01
0
Doświadczenia z rajdów chyba procentują później w Monaco. Jednak tak blisko granicy już dawno nikt nie jechał
26.11.2010 10:07
0
co ciekawe a propos kubicy, rajdów i renault to w obecnym rajdzie jedzie bez nalepek renault, więc albo będzie lotus albo coś zupełnie innego...
26.11.2010 11:12
0
@3. waal To ciekawe co piszesz. Zobaczymy jak rozwinie się sytuacja..
26.11.2010 11:43
0
2. Wiland , Wiesz rowerem w kolarstwie górskim też można jechać na granicy i o wypadek bardzo łatwo, ale czy to przekłada się na rajdy albo F1?
26.11.2010 12:29
0
5@ ciekawe podejście do tematu
26.11.2010 12:45
0
E tam dzwona, bez przesady. Stało się coś Kimiemu, który w tym sezonie rozwalał się w sumie co chwila? Bez przesady. Już F1 jest bardziej niebezpieczne niż rajdy. Mają za sobą Sutila, Kobayashiego albo Vettela ciężko jest być pewnym bezpieczeństwa :) A w rajdach poważnie zaszkodzić może w sumie tylko wbicie się bokiem w cienki, twardy słupek.
26.11.2010 12:50
0
Naprawdę ten człowiek zadziwia mnie z każdym dniem jeszcze bardziej ! Robert ,jesteś dla mnie jak jak... brak słow :) P.S. Monaco to było arcydzieło geniusza :))
26.11.2010 12:55
0
7. kuba1808- trzeba jeszcze mieć odwagę jazdy obok kibiców stojących przy samej drodze; rajdy wg. mnie są dużo bardziej niebezpieczne od f1
26.11.2010 13:35
0
Robert 2 tytuły i na rajdy mozesz iść ; > a wtedy jakis polski kierowca ii... : )
26.11.2010 14:45
0
9. seb_1746 No fakt są dużo bardziej niebezpieczne dlatego wolę żeby Robert ścigał się narazie w F1
26.11.2010 15:05
0
Też uważam że rajdy są bardziej niebezpieczne ale... Są bardziej pasjonujące z pozycji fotela kierowcy i o to chyba też chodzi. Jeżdżenie 70 kółek niczym robot z dokładnością do 0,01 sekundy ma się nijak do pędzenia przez las "na złamanie karku". A po drugie, nie ma tak, że jeśli nie należysz do zespołu X i nie masz sponsora Y to choćbyś się zes... skichał to i tak przyjedziesz najwyżej ósmy. No i nie ma niesnasek (chyba raczej) z "kolegą" z zespołu, wystarczy zgrać się z pilotem. Inna sprawa, że mając dobre rezultaty na rajdach potwierdza swój talent, który jest zauważany i przypomina o sobie tym największym w F1.
26.11.2010 15:09
0
Założę się, że Sebastian Loeb marzy aby Kubica nie przeszedł do WRC.
26.11.2010 15:26
0
Na razie oraz zapewne do końca kariery, Loeb nie będzie się musiał Kubicą przejmować, jako poważnym rywalem do WDC. Nie przesadzajmy jednak...
26.11.2010 15:31
0
7.kuba1808, powiedz Michaelowi Parkowi o tym cienkim słupku... Oj... Beef już nie wysłucha...
26.11.2010 15:59
0
Kubica z każdego wypadku wychodzi bez szwanku, np. w Kanadzie 2007
26.11.2010 16:05
0
Większość pewnie tych co wychodzili z xxx wypadków bez szwanku... już nie żyje, bo w końcu nie wyszli :/
26.11.2010 16:30
0
5. jar188 Jest taki koleś 10 krotny mistrz świata w downhilu i w rajdach sobie nieźle radził , chodzi o psychikę , jak na bajku wymiękasz na szybkich winklach to do rajdówki nawet nie podchodź tylko kapcie i gazetę sobie poczytaj .
26.11.2010 16:39
0
16. Juzek Banan Jeśli z jednego wypadku wyszedłeś cało to prawdopodobieństwo nieprzeżycia wypadku w kolejnym wyścigu jest takie same. Oczywiście jest wiele czynników od których to zależy. Poza tym jak np. jak dostaniesz w głowę rozpędzonym kołem to nawet najlepiej przygotowany i urodzony z wielką odpornością zginie tak samo jak słaby zwykły człowiek pracujący w biurze.
26.11.2010 17:05
0
no to jak narazie Robert zostanie w Renault. Patrząc na to z tej perspektywy jest to jednak lepsze niz przeprowadzka do Ferrari czy McL
26.11.2010 17:06
0
Przynajmniej ma jakies pasje a nie jak inni siedza i nic nie robia.
26.11.2010 17:08
0
Józek piszemy z ó zawsze @16 Jeśli chodzi o Roberta to myślę że bardzo odpowiada mu jazda sam rajdowym i nie ulega to wątpliwości że umiejętności nabyte pomagają w f1 to co on robił autem o pojemności 1600 to coś nie wiarygodne Loebowi szczęka opadła jak to widział .
26.11.2010 17:29
0
to raczej taka ciekawostka, mam na myśli słowa o potrzebie startu w rajdach. Bo chyba nikt sobie nie wyobraża, że kariera Roberta zakończy się na byciu w Renault (lub z inną nazwą) albo w Williamsie... Co by sobie np. Jaro75 pomyślał, gdyby Morelli tak usilnie negocjował i nie pozwolił na jazdę w bolidzie z górnej półki:) Pozdr. PS. w obecnej chwili trudno nazwać konstrukcje Renault i Williamsa za zespoły gwarantujące emocje z wymienionej półki.
26.11.2010 17:49
0
Ja mam tylko do napisania jedno - Robert potrafi w gorszych samochodach rywalizować z tym klasy S2000. Ma bardzo duże predyspozycje by zostać kierowcą rajdowym. To jedyny obecnie kierowca na świecie który jest w stanie zdobyć tytuł mistrza świata i w F1 i w rajdach.
26.11.2010 18:29
0
Ja trochę, z innej beczki. A mianowicie... Polska jest chyba potęgą, w większości dyscyplin sportowych. Bo jeśli taki "skarb" jak Robert, nie został nawet nominowany na najlepszego sportowca tego roku w Polsce.... To coś tu chyba, jest nie tak :-( A wracając, do tematu. Najlepsze zdanie wg mnie to..... Robert ma jeszcze przed sobą, przynajmniej 7-8 lat jazdy na najwyższym poziomie w F1 :-)) Pozdrawiam
26.11.2010 18:35
0
Po piątku Kubica 6 w generalce, w rajdzie du Var. Oczywiście jest przed ośkami, lider klasy. I jedzie Clio 1600, myślałem że śmignie nową Meganką, która jest o klasę wyżej (ale wciąż z napędem na przód).
26.11.2010 18:59
0
25. mariusz-f1 - ja się nawet cieszę, że go nie ma. No bo po co mu to? I tak by jej nie odebrał osobiście tylko kogoś posłał. Natomiast zobaczymy jak Kubicę będą traktować po zdobyciu WDC, bo to co powiedział Pan Szpakowski (i inni) po zwycięstwie Roberta w Plebiscysie z 2008 roku to raczej przeraża.
26.11.2010 19:31
0
Ja na miejscu szefa zespołu zezwoliłabym kierowcy na wzięciu udziału w maksymalnie trzech rajdach w sezonie i nie ma dyskusji na więcej :) @25. mariusz-f1 - z tej innej beczki to ma być na serio, czy na pół-serio? :)
26.11.2010 19:46
0
26. kuba1808 Czy orientujesz się,czy w rajdzie startuje Sebastian Ogier,bo Francuz miał startować w tym rajdzie nowym Citroenem DS3 R3 z napędem na jedną oś.Jeżeli startował,a Robert go wyprzedzlł, tz,ze Kubica w przyszłości może dużo namieszać w WRC oczywiście o ile to będzie go jeszcze bawiło.
26.11.2010 19:51
0
26. kuba1808 Chyba się już dowiedziałem,bo piszą,ze fabryczny kierowca Citronea jest dopiero 12.Więc nie musisz się już trudzić.Poz.
26.11.2010 19:54
0
W generalce po 3 oesie Ogier jest 12 z prawie minutą straty do Roberta (bez 5 sekund).
26.11.2010 20:04
0
I generalnie co oes traci regularnie do Kubicy.
26.11.2010 20:06
0
31. kuba1808 Kuba o ile masz linka do transmisji lub danych na live,to proszę podaj.
26.11.2010 20:11
0
rallye-sport.fr / rallye-var-2010-programme-engages/ to jedyne co udało mi się znaleźć.
26.11.2010 20:13
0
Dzięki Kuba.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się