Niewielka liczba kierowców, którzy wycofali się z dzisiejszej rywalizacji oznacza automatycznie niską pozycję kierowców nowych ekip – również Lotusa. Kovalainen i Trulli znaleźli się jednak na czele nowych ekip i jak sami przyznają, od ostatecznego sukcesu dzieli ich już tylko Grand Prix Abu Zabi.
Heikki Kovalainen„To był dobry wyścig, prawdopodobnie najlepszy na jaki mogliśmy liczyć w dzisiejszych warunkach. Wykonałem dobry start wyprzedzając Timo, co zapewniło mi dobrą pozycję na resztę popołudnia. Podobał mi się wyścig – zaliczyłem niezłą walkę z Jarno i Timo, która trwała przez sporą część wyścigu. W końcówce Jarno był bardzo blisko, musiałem się więc upewnić, że nie popełnię błędów i dowieziemy obydwa samochody do mety. Ważne, że po dzisiejszym wyścigu jesteśmy już tylko jedno Grand Prix od zdobycia dziesiątej pozycji. Jej utrzymanie będzie celem na GP Abu Zabi”.
Jarno Trulli
„Kolejny pozytywny rezultat dla zespołu, jestem naprawdę szczęśliwy, że dojechałem do mety! Miałem mały problem z hydrauliką, ale dobra robota ze strony chłopaków w garaży rozwiązała problem, a ja w końcówce wyścigu byłem w stanie naciskać Heikkiego. Nie zaliczyłem dobrego startu – koła mocno zabuksowały, jednak dość szybko byłem w stanie zaatakować Timo. Już przygotowywałem się do manewru, gdy on zjechał do alei serwisowej. Potem złapałem się Heikkiego i zaliczyliśmy całkiem komfortowy przejazd do samej mety”.
07.11.2010 20:17
0
Lotus małymi kroczkami do przodu.
07.11.2010 20:26
0
lotus w kolejnym sezonie bedzie bardzo wysoko beda co wyscig w 12
07.11.2010 21:00
0
Od następnego sezonu juz raczej nie Lotus a 1Malaysia Racing Team - Renault. Myślę, że ustawią się pomiędzy HRT/Virgin a STR, z czym bliżej tych drugich.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się