SYLWETKA
Sezon 2000 to występy w przedszkolu F1- Formule 3000 w barwach zespołu Eurobet Arrows. Australijczyk zajął w nich 3 pozycję. W kolejnym sezonie Webber kontynuował swoją przygodę z F3000, poprawiając swój wynik o jedno oczko i kończąc sezon na 2 pozycji, zaliczając po drodze 3 zwycięstwa. Dobra forma prezentowana w zawodach F3000 pozwoliła mu objąć także rolę kierowcy testowego zespołu Benetton.
Sezon później Australijczyk w znakomitym stylu zadebiutował w teamie Minardi. Podczas swojego domowego GP Australii, które inaugurowało sezon 2002 Webber zajął punktowaną, piątą pozycję, co jak na zespół Minardi było ogromnym sukcesem. W reszcie sezonu kierowca ten także prezentował najwyższą formę po to aby rok później występować w barwach zespołu Jaguar, zajmując dwukrotnie trzecie pola startowe w Brazylii i na Węgrzech. W sezonie tym Australijczyk zdobył 17 z 18 wszystkich punktów jakie zdobył zespół Jaguara i ostatecznie zamknął sezon na 10 pozycji.
Sezon 2004 był ostatnim sezonem w Jaguarze. Z trudem wywalczone 7 punktów z 10, które zdobył zespół były podkreślone przez wyśmienitą formę podczas kwalifikacji do GP Malezji gdzie stanął tuż za zwycięzcą.
W sezonie 2005 Mark Webber ścigał się dla zespołu Franka Williamsa. Niestety słaba konkurencyjność bolidu jakim dysponował Australijczyk przyćmiła jego debiut w tak znakomitym zespole. Dobre występy w kwalifikacjach potwierdzone aż siedmiokrotnym zajmowaniem miejsca w pierwszej piątce nie odzwierciedlały formy zespołu podczas wyścigu. Mark Webber tylko raz w sezonie 2005 stanął na podium, było to trzecie miejsce w GP Monaco. Ostatecznie sezon zakończył na 10 pozycji.
WIADOMOŚCI POWIĄZANE
DO
GP Wielkiej Brytanii
04.07 - 06.07
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Austrii
-
Norris wytrzymał presję ze strony Piastriego, Verstappen odpadł już na 1. okrążeniu
-
Ferrari podtrzymało mocną formę z kwalifikacji, ale strata do McLarena była zbyt duża
-
Racing Bulls pokonało Red Bulla na domowym torze
-
McLaren zadwolony z dubletu, czeka już na Silverstone
-
Red Bull po raz pierwszy bez punktów po 77. wyścigach
-
Bortoleto zdobył pierwsze punkty, Sauber opuszcza Austrię z podwójną zdobyczą
-
Mercedes bez tempa do walki o podium, duży błąd Antonellego
-
Alonso po raz trzeci z rzędu wywalczył punkty
-
Odmienna strategia Alpine nie opłaciła się
-
Albon z trzecim nieukończonym wyścigiem z rzędu, Sainz nawet nie wystartował
-
Ocon zdobył punkt mimo startu z odległej pozycji