2010-05-27
Monticello nie rezygnuje z planów
Mimo, że ku zaskoczeniu wszystkich Bernie Ecclestone ogłosił we wtorek wieczorem, że Formuła 1 w sezonie 2012 powróci do USA na nowobudowany obiekt w Austin, swoich planów na goszczenie Formuły 1 nie odwołuje Monticello.R E K L A M A
W ostatnim czasie o organizację wyścigu o GP USA ubiegał się Nowy Jork, a po fiasku rozmów z szefem F1 pojawiła się propozycja organizacji wyścigu w Monticello, 1,5 godziny drogi od Nowego Jorku.
Bernie Ecclestone zdecydował jednak, że F1 pojawi się w sezonie 2012 w Teksasie. Pytanie tylko, czy Amerykanie zdołają w ciągu niespełna dwóch lat wybudować spełniający standardy F1 tor…
„Niektórzy startując od zera nie byliby w stanie zorganizować wyścigu przed 2013 rokiem” mówił prezes Monticello Motor Club, Ari Straus, zaznaczając, że w przypadku niepowiedzenia przedsięwzięcia w Austin, Monticello mogłoby powrócić do swojego projektu na sezon 2013.
„Jeżeli Bernie wróci do stołu, Monticello będzie gotowe.”
Jak się okazuje, promotor wyścigu w Austin, Tavo Hellmund, jest od lat dobrym przyjacielem Ecclestone’a.
Bernie Ecclestone zdecydował jednak, że F1 pojawi się w sezonie 2012 w Teksasie. Pytanie tylko, czy Amerykanie zdołają w ciągu niespełna dwóch lat wybudować spełniający standardy F1 tor…
„Niektórzy startując od zera nie byliby w stanie zorganizować wyścigu przed 2013 rokiem” mówił prezes Monticello Motor Club, Ari Straus, zaznaczając, że w przypadku niepowiedzenia przedsięwzięcia w Austin, Monticello mogłoby powrócić do swojego projektu na sezon 2013.
„Jeżeli Bernie wróci do stołu, Monticello będzie gotowe.”
Jak się okazuje, promotor wyścigu w Austin, Tavo Hellmund, jest od lat dobrym przyjacielem Ecclestone’a.
komentarze
1. Courageous
No taaaak...Dziadek Mróz znowu faworyzuje swoich znajomych. Szczególnie na wysokich szczeblach nie ma czegoś takiego jak zdrowa rywalizacja, więc to nic dziwnego.
2. przemoziom99
i wszystko janse
3. Kimi Rajdkoniem
a czemu nie można wykorzystać już istniejących torów? np Indy?
4. tom1608
Miałem okazję pobytu w Monticello parę lat temu. Pomijając, że sama miejscowość to straszna dziura, okolice są bardzo malownicze (jeziora, góry, lasy). Stosunkowo blisko do Nowego Jorku (150km), może więc nie było by takie głupie zbudowanie tutaj toru F1.
5. maniak300
@3 dlaczego? bo liczy sie kasa, a stary pierd Berni tylko to widzi
6. masmisbl
@4 Heidfeld na pewno byłby zadowolony z krajobrazu otaczającego tor ;-)
7. Courageous
@6 Heidfeld być może w przyszłym sezonie wróci na stanowisko 1-go kierowcy F1,bo w jednym z wywiadów powiedział ,że czuje się zbyt młodo ,żeby odchodzić na emeryturę - także nic straconego. Powiem wam ,że trochę mi brakuje tych jego przewodników turystycznych...
8. Ataru
3. Kimi Rajdkoniem, a no dlatego, ze na nich mozna sie scigac, a F1 potrzebuje toru, gdzie sie jezdzi jeden za drugim ;-)
Ale sam chcialbym wyscig na Laguna Seca... Ehh : )
9. real4256
Jutrzejsze treningi będą w http://transmisje.net , serdecznie zapraszam !
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz