@6 Heidfeld być może w przyszłym sezonie wróci na stanowisko 1-go kierowcy F1,bo w jednym z wywiadów powiedział ,że czuje się zbyt młodo ,żeby odchodzić na emeryturę - także nic straconego. Powiem wam ,że trochę mi brakuje tych jego przewodników turystycznych...

no tak...tylko co wtedy jak wszystkie teamy wybrałyby jednego dostawce...Przecież to jasne,że jeden z dostawców byłby najlepszy, inne słabsze, więc dlaczego teamy mają się dobrowolnie osłabiać?A poza tym Michelin zapomniało ,że w F1 liczy się też sam bolid, więc tą ich rywalizację mogą se w kapcie wsadzić,bo wyniki nie będą obiektywne.Pozdro

9. Jeden punkcik to oni wywalczą tylko i wyłącznie wtedy gdy jeden z HTR jakimś sposobem wyeliminuje połowę stawki...Dla nich sukcesem będzie dojechanie do mety,a wcześniej ukończenie każdego treningu w całości.

@36 Przypuśćmy, że masz racje,bo nie mam chęci zaglądać do historii wyścigów i przypominać sobie w których Vettel popełnił jakiś błąd. Nikt nie jest nieomylny. Chodziło mi o to ,że kolo zasugerował, że taki Vettel popełnia dużo więcej błedów od takiego np. Hamiltona, który(jak wielokrotnie byliśmy świadkami) przy delikatnej presji całkiem sie gubi.

Odbiegając od tematu...Podoba mi się dzisiejsza ankieta:D "Czy Michael Schumacher będzie walczył o tytuł mistrzowski w sezonie 2010?" Mi się wydaje,że każdy z 26 kierowców będzie o ten tytuł walczył,także myślę ,że skoro Schumi wystartuje to automatycznie będzie walczył o tytuł mistrza.(Chyba,że autor miał na myśli czy Schumacher w ogóle wystartuje w mistrzostwach,bo podobno chodzą słuchy,że może w ostatniej chwili zrezygnować)

12 - Popieram w 100%.Jaką macie pewność,że bolid Renault będzie gorszy od Mercedesa?Fakt,że w Mercedesie rządzi genialny konstruktor, ale to jeszcze o niczym nie świadczy. Przeczuwam,że Renault pokaże pazur o ile wcześniej się nie wycofa;)

Według mnie największym bohaterem tej listy jest jednak Alonso. Wykonać dwa najszybsze okrążenia takim cienkim bolidem to nie lada sztuka. Mistrz sezonu 2010 z pewnością.