2009-12-10
Heidfeld nie przestaje liczyć na miejsce w Mercedesie
Nick Heidfeld, były partner Roberta Kubicy z zespołu BMW w dalszym ciągu liczy na angaż w zespole Mercedesa. Nie ukrywa także, że stara się o miejsca w innych zespołach.R E K L A M A
„Jestem w trakcie prowadzenia obiecujących rozmów” – stwierdza Niemiec.
„W dalszym ciągu są zespoły z wolnymi miejscami, mam nadzieję, że uda mi się trafić do dobrego zespołu i będę w stanie wygrywać wyścigi.”
„Każdy, kto zna F1, wie że z tych zespołów, które nie mają jeszcze kierowców, Mercedes oferuje największą możliwość bycia z przodu stawki” – wypowiedział się na temat swoich preferencji co do zespołu, w którym miałby jeździć w kolejnym sezonie.
„W dalszym ciągu są zespoły z wolnymi miejscami, mam nadzieję, że uda mi się trafić do dobrego zespołu i będę w stanie wygrywać wyścigi.”
„Każdy, kto zna F1, wie że z tych zespołów, które nie mają jeszcze kierowców, Mercedes oferuje największą możliwość bycia z przodu stawki” – wypowiedział się na temat swoich preferencji co do zespołu, w którym miałby jeździć w kolejnym sezonie.
komentarze
1. Raven89
A ten dalej swoje.Powinien cieszyć się z tego,że Sauber zostaje,a nie marzyć o Mercedesie.Nie ma tam dla niego miejsca - Ross ściągnie kogoś innego.
2. robert_cj
Po co on się odzywa cały czas, raz powiedział że rozmawia i wystarczy, doszło do nas, a tak to wydaje się że chce zwrócić na siebie uwagę
3. Musashi
Nick trafi do Merca i będzie majstrem w 2010. Wspomnicie moje słowa..
4. strong1
3Musashi Do Merca raczej na pewno trafi,lecz mistrzem NIE zostanie:) Kogo ma ściągnąć Ross młokosa bez doświadczenia "i ogłady" w najwyższej klasie? No chyba,że Schumachera jako opcję "przedVettelovą",ale to by było szaleństwo i samowolne oddanie tytułu mistrzowskiego,przynajmniej w WCC bez walki.Zawsze twierdziłem,że Szu jest kopnięty,ale jeśli stanie się nad cud i wróci to stwierdzę,że oszalał.Poza tym to będzie empiryczny fakt potwierdzający "kryzys wieku średniego".
I czasu na reklamy by już nie było i wartość marketingowa by się pogorszyła słowem dla niego gra nie warta świeczki z jego strony.I jeszcze kontrakt z Ferką:) Słowem wszystko wskazuje na Nicka,no chyba,że...,ale wątpliwe to troche:)
5. ris
4. strong1 - jak to kogo ma Merc sciagnąć ? nooo Ty nie iesz ???? ;-))))
6. strong1
5ris
To dzwonili do Ciebie z Barckley? To w takim razie życzę Ci powodzenia.Tylko nie zapomnij z kim trenowałeś:)
7. Musashi
Nick jest idealnym równiachą. Najczęściej dojeżdża do mety i dlatego jeśli będzie miał przewagę dobrego samochodu, to wykręci majstra - no chyba, że będzie system oparty nie na punktach tylko na liczbie wygranych GP.
8. Master666
W Mercu zobaczymy Schumachera... Co nie zbyt mnie cieszy...
9. ris
6. strong1- Ty to nie umiesz nic zachować w tajemnicy, dopiero w przyszłym tygodniu mieli ogłosić :-)))))))))))
10. Lord_Darnok
a kto do Saubera??
11. strong1
9ris
Może i się wygadałem,ale ładnie to tak gwiazdorzyć od razu.Poczytaj no sobie jaki ten na zdjęciu pokorny jest.Co prawda nie wygrał jeszcze podobnie jak Ty wyścigu w F1,ale teraz jest tak pokorny,można powiedzieć jak cielę,iż dwie matki,a nawet dwóch ojców ssie!:) Ucz się,bo może Ci się przydać.Dobra wazelina nigdy nie jest zła:).
12. ris
11. strong1 - trener ma zawsze racje, a jak nie ma racji patrz pkt 1 ;-))))))
13. strong1
12ris
Jestem niewiarygodnie szczęśliwy mogąc widzieć jak zasiane ziarno daje tak fantastyczne plony:)To takie ekscytujące i wspaniałe zobaczyć jak pewne sprawy rosną wraz z upłyem czasu na moich oczach.:)
14. ris
13. strong1- dobrze wykonywana taktyka to i trener zadowolony ;-))))))
15. strong1
Byle tak dalej-ku chwale Naszej i Waszej:).
A tak prawie całkiem poważnie to poraz 22 w przeciągu kilkunastu dni napisali,że kwestia Renault jest już "przed ostatni raz ostatecznie przesądzona":)
16. ris
15. strong1 - prasa konfabuluje ;-))))))
17. strong1
16ris
Taaa? Ta "bezpapierkowa" też? No może.To wyciągaj kulę i jak na świętej spowiedzio mów-najdalej masz czas do "umiarkowanego" jutra.:)
18. ris
17. strong1 - nic z tego, kula jest w przeglądzie technicznym ;-)))))
19. strong1
18 No już nie mogłeś na czymś innym się wyładować? Marti wcięło i tak bez info zostaniem.Ech:/
20. strong1
@ris W każdym razie jutro spotykamy się na odprawie technicznej 3-majta się.
21. ris
20. strong1 -OK
22. lechart
Jak będzie za dużo kombinował, to zostanie na lodzie. Obiektywnie należy jednak przyznać, że jeździć potrafi, ale jeździ mocno zachowawczo. Tylko dlaczego czasem zapomina o tankowaniu...:)))
23. jfc
Jak dla mnie jest już prawie pewne że Nick Pójdzie do Merca. Nie ma za bardzo innej opcji - Schumi zostaje w Ferrari jako doradca więc nie pójdzie do Merca. Tylko pojedynczy ludzie chcący podtrzymać zainteresowanie nim i F1 wzbudzają atmosferę możliwości jego powrotu do ścigania. Kubica ma podpisany kontrakt a Heidfeld wypunktował go w tym sezonie i podejżewam że dla Niemieckiego zespołu to jest decydujące w przypadku wyboru Nick-Robert.
Pozostaje jeszcze kwestia Kovala, który prawdopodobnie pójdzie na nr 1 do Saubera, jeśli tylko Truli pójdzie do Lotusa.
Drugiego kierowcę Renault wskaże inwestor. Może chińczyk, może rosjanin. Zobaczymy...
Jedyne niespodzianki które nas mogą czekać w porównaniu do powyższego to zamiana Koval do Lotusa, Truli do Saubera (całkiem możliwa), lub Kubica do Merca Heidfeld do Renault (raczej mało prawdopodobna bo Kubica już zmienił zespół i raczej nie zmieni już zajętego stanowiska).
24. M@teuka
ja wyczytałem gdzies że Kovalainen pojdzie do renault na 100 jezeli zachowaja conajmniej 51 % udzialow ale z dzisiejszych wiadomosci wynika ze Renault sprzedało zespol tylko nie wiadomo komu jeszcze. Wiadomo tylko ze zachowalo 25 % udziałów i w przyszlym sezonie wystatruje pod nazwa Renault F1 Team a liderem zespołu bedzie R. Kubica. Pozdrawiam
25. Gosu
Jeśli Renia wystartuje pod nazwą Renault F1 Team to nie ma co liczyć na odejście Kubicy. Czyli Quick Nick pewnie zostanie partnerem Rosberga, bo w powrót MSC już chyba nikt nie wierzy.
26. Peti_bis
Jak się powiedziało A to trzeba powiedzieć B, więc Robert chyba zostanie w Ranault. A wogóle nie mamy pewności, jak wyglada jego kontrakt itd. Kasa jest kasa, a co nowy inwestor przyjdzie żeby pogorszyć projektowany bolid? Nie sądzę. Może tak się bili o Renię bo wiedzą że są daleko w projekcie nowego auta i wystartują jak była Honda w tym roku.
27. Gosu
Wszyscy po cichu liczą na dobry start Renaty w Bahrajnie, i wolałbym widzieć Roberta w Renacie grającego pierwsze skrzypce, pod warunkiem możliwości walki o pudło/punkty ( czytaj bolid) niż mieć powtórkę z rozrywki w niemieckim zespole.
28. jfc
27. Gosu. Dokładnie to samo pewnie myśli Robert. Podjął już decyzję, zna stopień rozwoju samochodu, szykuje się nowy inwestor, kilku inwestorów walczy możliwość kupna udziałów. To nie są przesłanki aby rezygnować z podjętej decyzji. A Merc może wcale nie być aż taki dobry. Najprawdopodobniej Renault i Merc będą na tym samym poziomie (4 i 5 miejsce w stawce) - więc lepiej być kierowcą nr jeden w zespole z doświadczeniem, polotem i inwestorami niż po raz drugi wejść do niemieckiego zespołu trzymającego się ściśle swego super-planu. W ogóle pomysł że Merc czeka na Roberta jest chyba trochę na wyrost. Dziś poszła wiadomość że dają 7mln dla Shumiego. To pewnie na jego decyzję raczej czekają. Ale on raczej nie wróci...
29. Peti_bis
28. jfc Zgadzam się, Brown cisnął z rozwojem auta do samego końca, dlatego nie ma pewności, że nie zaniedbali bolidu na przyszły rok ( w dodatku nie byli jeszcze związani z Mercem, więc i z kasą na rozwój nowego mogło być krucho), a Renata już podwójny dyfuzor zrobiła na siłe bo po paru wyścigach Ferdek mówił, że lepiej odpuścić ten sezon, czyt.2009.
30. arecki__
...a ja uważam, że Nick ma za małą głowę do tego kasku.
31. jzb
1. Brawn przestał rozwijać tegoroczny bolid w czerwcu 2009 roku. 2. Kubica powinien natychmiast ewakuować się z "Renault". 3. Mam nadzieję, że Mercedes rzeczywiście oferuje Robertowi miejsce w swoim zespole.
32. krzysiek000
A ja liczę że jednak jemu się w tym sporcie powiedzie.
33. marco35
NICK jest the BEST gdyby nie tych 19 tu kierowców na torze.Zawsze byłby pierwszy. Z pewnością w 2010 będzie w F1 ale na trybunach.....
34. antos05
3. Musashi
Heidfeld nie ma tego "coś" aby zostać majstrem.Także Twoje marzenia są pobożne.Niestety dla Ciebie i niego....
35. strong1
21 ris
Chyba przyjdzie mi odwołać naszą odprawę z dwóch powodów takich ,że
1) redakcja się wkur.iła,pogniewała i nie chce nic pisać o Renault. Może i racja,bo ile można ?
2) Sytuacja pogodowa nad Einstone i Paryżem znów się zmieniła,na umiarkowane zachmurzenie.Do tego nad Stuuttgartem intensywna mrzonka,znaczy ta mrzawka:)
36. Musashi
34. To "coś" nazywa się szczęście i HEI ma go pod dostatkiem. W wielu sezonach mistrzami zostawali przecietni kierowcy - żeby daleko nie szukać np. Button w minionym.
37. antos05
36. Musashi
Tu Ciebie zdecydowanie popieram-ma tego farta pod dostatkiem, az niekiedy się dziwię skąd można miec tyle szczęścia.Ale reasumując-nie ma go na tyle aby zdobyc mistrza.
38. ris
35. strong1- w tych okolicznościach trzeba odwołać, szczególnie , że jedni donosza , że już po transakcji, a inni że Prezio Renówki się podobno zastanawia ;-)))))
39. strong1
38 ris
To niech on już wypali jakieś zioło i dostanie choćby chwilowego olśnienia! Lepiej żeby to była fajka pokoju zresztą:)
40. ris
39. strong1 - w andach takie liście żują na chorobe wysokogórską ;-)))))))))))))))
41. strong1
40ris A kto mu każe do Amozoii jechać? Na Jamajkę,ale już! Miał to już dawno zrobić,ale nieopatrznie "skręcił" do Indii:).
42. ris
41. strong1 - i przz ten skręt znów kilka dni w plecy !!!!!!!!!!!!
43. strong1
No dobra przesadziłem z utożsamianiem Andów z Amazonią:P
Co nie zmienia faktu,że jak się KRobertowi nie przysłuży to żadnego Auta w Polszy już nie sprzeda,więc nabieramy najpierw mocy a póżniej kończymy szopkę.
44. strong1
42 ris Żeby teraz nie skręcił to ktoś winien go przypilnować? Flavio? A właśnie o nim to jakoś cicho się zrobiło,czy to cisza przed burzą w styczniu?
45. ris
43. strong1 - ciekawe jak się to rozwinie 25 precet to mało nazwa może zostać ale ośrodek decyzyjny będzie gdzie indziej !
46. ris
44. strong1 - Flavio cichutko siedzi czeka na rozstrzygnięcie Sądu. Ale ja Ci mówię on jeszcze wypłynie ;-)
47. strong1
43ris
Jak już zacząłeś na poważniej trochę to się dostosuję:) Jeśli ośrodek decyzyjny nie będzie w Renault to po prostu przeje....ne,ale myślę,że jednak jeszcze nie w tym roku. Trochę logiki-Renault włożyło pieniądze w auto,zrobiło restrukturyzację i bez sensu byłoby dać to wszystko "komuś obcemu".Tyle logiki.Ale jest też druga strona:miała być walka o wyrównanie osiągów silnika, o zestaw opon korzystny dla Renault,a dziś nic się o tym nie wspomina.Todt z kolei wygląda na "NIEZWYKLE WYSTRASZONEGO" Są jeszcze ludzie,czyli pracownicy. Na ile boją się restrukturyzacji jakiejś?
48. strong1
@47 nie tyle restrukturyzacjico redukcji etatów.Na ile zamieszanie wpłynęło na ich motywację? Skoro nie wszystkim się wszystko mówi?
49. strong1
46ris
No,a jak? oliwa zawsze na wierzch wypływa,a jak włoska to tym bardziej,bo musi być "z pierwszego tłoczenia":).
50. ris
49. strong1 - oliwa tak ale czy bolid ? się jeszcze zobaczy. Ekipa jak sądzę zostanie jeśli to kupił Lopez. No w każdym razie zobaczymy prace nad bolidem trwają bez problemów. O Merolu możemy zapomnieć więc skupmy sie nad Renówką ;-)
51. strong1
50 ris
Jeśli to kupił Lopez ,choć czytałem dzisiaj,że Renię kupił Richards :) Wiem jednak,że w natłoku plotek ta jedna więcej niewiele znaczy.
Wierzysz w Schumachera? Ja jeszcze nie.:).Z jego strony jest jeden argument na tak,a osiem na nie w tej kwestii A z drugiej strony Mercedes na coś musi czekać i w jakimś celu Nick musi się do nich "łasić".To znaczy wiadomo oczywiście w jakim celu to robi,ale dlaczego tak długo? Czyli widzę tu trzy możliwości Schumacher?,Kubica?(jeśli ma klauzukę,a co do tego też nie ma zgody,choć tu brak większych plotek),a może płacenie Webberowi i MSC za darmową reklamę marki i wizerunku,a potem przygarnięcie regularnego,lecz mało już medialnego Nicka? Ta trzecia opcja ma ręce i nogi.
52. ris
51. strong1 - podobno Szumiemu zapropnowali lukratywny kontrakcik no i tam dalej jest reżyser Ross i to jest to co ,może przesądzić o powrocie Michałka. Z drugiej strony Mercuś przebąkuje coś o styczniu jeśli chodzi o ogłoszenie drugiego kierowcy , więć co zrobi Nikuś ? Sauber nie będzie mu trzymał miejsca w nieskończoność. Chyba że WRC ale to już w kategorii żartu ;-)
Jeśli Richards to będą zmiany duże zmiany, gdzieś musi swoich ludzi upchać.
A ten Pan wielu imion >> Jacques Joseph Charles Villeneuve również jest wymieniany w kontekście Reno, chodź jak sądzę to tylko spekulacje medialne w związku z trasą koncertową w/w po siedzibach teamów ;-)))))
53. Marti
52. ris - 5 milionów za sezon dla 7-krotnego mistrza to jest "lukratywny kontrakcik"?
W ostatnich tygodniach celowo nie czytałam tych wszystkich spekulacji nt. Schumiego i Mercedesa (aby 1. drugi raz nie robić sobie nadziei na jego powrót i 2. aby drugi raz się nie nabrać), lecz jeśli tak "poważne" media jak "Focus" donoszą o kontrakcie Schumachera z Mercedesem to faktycznie coś chyba się święci...
19. strong1 - jak widać nie wcięło :-) Renault podobno sprzedane. Nie są to dobre wiadomości, aczkolwiek z dwojga złego, to jest to lepsze zło.
54. ris
53. Marti - wiedziałem, że ktoś się odezwie w tej sprawie :-))) te 5 mln to pewnie omyłka pisarska lub ekwiwalent za dojazd do miejsca podpisania kontraktu ;-)))))
55. gryzipiorek
To, że Renault zostało sprzedane wiadomo jest od tygodnia.
Pytanie brzmiało tylko - komu ? Za dzień lub dwa wszystko będzie jasne - w tej chwili "układają" sobie klocki.
A po ich ostatecznej decyzji pewnie posypią się rozstrzygnięcia w innych teamach.
Heidfeld też tak kombinuje - jak RENAULT zostaje - To Kubica też. Droga do Merca wolna.
Przy okazji dowiedzieliśmy się, że Nick jest rozmowny - a nie mruk (to akurat jest zaskakujące). Że jest optymistą - przynajmniej na razie. I że Mercedes jest dobrym samochodem. Odkrywcze myśli...
56. gryzipiorek
53. Marti - za 5 mln to Schumi może doradzać a nie jeździć. Jako kierowca to on już jest historią. I obym się nie pomylił.
57. strong1
Przepraszam za niestawienie się na zebraniu i totalną dezercję Proszę o wybaczenie,iż mnie wcięło:)
@Marti -o z pewnością tak.Nie ulega wątpliwości,że lepszy Kubica w słabym aucie niż totalny brak Kubicy:). Chociaż ciekawe jakie on ma zapatrywania na tę kwestie? Wolę na wszelki wypadek nie wnikać...:)
@ris No i co wkręcasz z tym "lukratywnym"? kontraktem.Jordan wszak najwięcej kasy skosił po zakończeniu kariery koszykarza na reklamówkach i takich tam.Facet wyciągał 110mln na sezon,więc "siedem melonów" to dla niego na waciki:)
Jeszcze jedna analogia z Jordanem,też wrócił na rok do drużyny z którą nie był absolutnie kojarzony,przynajmniej jako zawodnik.Nieżle mu szło,ale nie nawiązał do lat świetności. I to w najlepszym razie czeka MSC jeśli wróci,a na razie ma wiele kg do zrzucenia.Póki co trzeba być wstrzemiężliwym w kwestii Merca-tak ogólnie. z przezorności i to powiedziałbym wieloaspektowo.
58. strong1
110mln za sezon to do Schumachera się odnosiło.
59. Marti
54. ris & 56. gryzipiorek - 5 mln to nie mój wymysł, taką kwotę podał w/w focus, inne źródła piszą o 7 mln. Jakby nie było to praktycznie grosze w porównaniu do tego co zarabiał jako kierowca Ferrari :P
57. strong1 - nie zgodzę się, starczy już Roberta tułającego się z różnych powodów w środku (lub co gorsza na końcu stawki), czas już na konkretny team, konkretny bolid, konkretne wyniki i sukcesy, na konkretne jeżdżenie w czołówce. Czy w 2010 nastaną te konkretne czasy? Nie chcę brnąć w pesymizm, ale... po "ale" zawsze następuje najważniejsza część zdania i łatwo sobie wyobrazić jak w tym wypadku ona brzmi :-) ;-))
60. Andre180
Ja nie wykluczam go w walce o tytuł Mistrza Świata w 2010
61. jfc
@60. No to już dziś chyba można zapomnieć o Nicku w 2010 r....
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz