Glock: przejście do nowego zespołu to nie błąd
Timo Glock, który po wycofaniu się Toyoty z Formuły 1 podpisał kontrakt z Manorem uważa, że podjął słuszną decyzję i nie ma potrzeby obawiać się przenosin do nowopowstałego zespołu.„Niektórzy mówią, że to początek końca. Ale ja w swojej karierze doświadczyłem wielu wzlotów i upadków, mam dobrą wizję dalszej przyszłości. W mojej opinii Formuła 1 wraca do zespołów prywatnych.”
„Jest tu dobra kombinacja młodych, zmotywowanych, ale także doświadczonych ludzi. Chcę iść do przodu razem z nimi. Oczywiście w pierwszym roku kilka osób wskaże na nas i będzie się śmiało. Wyniki przyjdą w ciągu najbliższych dwóch, trzech lat. Ale jeżeli chodzi o mnie, to bardziej satysfakcjonuje mnie praca od początku z małym zespołem, a nie tylko wsiadanie do zwycięskiego bolidu.”
komentarze
1. BMWbmw
to się okaże...
2. Musashi
I bardzo dobrze. Może i to wygląda na sportową postawę z przymusu, ale zawsze to lepsze niż podejście chłopaków z wierchuszki w stylu dajcie 30 baniek za sezon i wygrywający samochód..
3. Gosu
Jest kierowcą nr 1 i on głównie będzie rozwijał bolid. Nie można oczekiwać cudów, ale jeśli Glock stanie na wysokości zadania i ekipa będzie w miarę "kumata" powinni walczyć o prym wśród debiutantów w tym sezonie.
4. Marti
Cudów oczywiście nie można oczekiwać od Timo i jego nowego zespołu, ale po tym transferze nie musi przynajmniej drżeć przed 14.12 ;-)
5. ygor
GLO - żadna rewelacja, nawet dla tworzącego się team'u
6. lechart
Pretendentów do mistrzostwa w F1 jest tylu ilu kierowców startuje. Mistrzostwo jest tylko jedno. Ale to dobrze, że każdy startujący na nie liczy. Życie już wielokrotnie pokazało, że nie ma pewniaków. I to jest właśnie piękne. Ja osobiście mam nadzieję, że to Kubica pokaże co potrafi.......
7. walerus
lepiej być niż nie być...
4. już w piątek mają być pierwsze przecieki co do decyzji renault...
8. Klienka
Żadna rewelacja? No nie powiedziałabym...
9. ForceIndia
W mojej opinii Formuła 1 wraca do zespołów prywatnych.” może kiedyś moje marzenie o powrocie Jordana się spełni..
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz