Kimi rozmawia z Red Bullem
Jak poinformował dziś niemiecki 'Sport Bild', Kimi Raikkonen negocjuje z Red Bull Racing w sprawie startów w przyszłym sezonie.Zdaniem Niemców, choć Australijczyk ma kontrakt z zespołem na sezon 2010, ciągle nie zrezygnował z usług swojego managera Flavio Briatore, który został wykluczony ze świata sportów motorowych. FIA informowała wcześniej, że każdy kierowca, którego karierą będzie dalej zajmował się Włoch nie dostanie super licencji na kolejny sezon.
Do tej pory Kimi Raikkonen był łączony ze startami w McLarenie lub w Toyocie. Fin zapewniał jednak, że pozostanie w Formule 1 tylko wtedy, jeśli dostanie zwycięski samochód. Wobec ewentualnego problemu z powrotem do McLarena, Red Bull Racing mógłby być dla niego właściwym wyborem.
Manager Raikkonena Steve Robertson częściowo potwierdził doniesienia 'Sport Bild'.
"Negocjujemy z zespołami, także z tymi, w których uznaje się, że wszystkie miejsca są już zajęte" - zapewnił.
W przypadku zatrudnienia Raikkonena Red Bull może przenieść Webbera do Scuderii Toro Rosso.
komentarze
1. radzix
ale wałek...
2. sk0k
tak odbiegajac od tematu to przygladalem sie przez pare dni na glownej stornie pucharom z gp japoni i stwierdzam ze wygladaja jak miski na ryz hehe :P
3. sk0k
a odnosnie tematu to ktos tu mowil o hicie trabsferowym ktory ma dopiero nastapic, czyzby to byl wlsanie ten hit ? tego sie nie spodziewalem :)
4. wafel
jasne...
Ta gazeta to naprawdę już nie wie co wymyślać.
5. walerus
ciekawa opcja - żal by było Marka - ale jednak Kimi lepszy...
6. arecki__
To mi się podoba! W takiej ekipie luzaków Kimi, Luzak Mistrzowski, z nieodłącznym drinkiem wpasuje się idealnie! No i szanse na Majstra wśród konstruktorów wzrosną gwałtownie.
7. Milten
kimi to mistrz blokowania i rozwalania innych albo siebie w najbardziej niewlasciwym momencie. nie lubie dziada. lepiej niech da sobie siana.
8. dendzio
Każdy z kierowców walczy o najlepszy samochód a w przyszłym sezonie i tak RENAULT z KUBICA na czele będzie najlepszy !!!!
9. Martina S
Bild to szmatławiec w końcu to niemiecka wersja faktu pożyjemy zobaczymy co prawdą a co mitem jest
10. prolim
Coś mnie się wydaje, że to mało prawdopodobne... Kto by wymieniał kierowcę, który znakomicie się spisuje, na gostka, który będzie wielką niewiadomą, a do tego będzie inkasować 2x większe pieniądze? Chyba, że Raikonen pójdzie do Torro Rosso :).
11. kumahara
Jeśli zapowiadany 'mega transfer' nie będzie dotyczyć Kimiego, to ten chyba pójdzie na urlop, niestety!
12. Ra-v
10. prolim - Webber Raikkonenowi do pięt nie dorasta pod kazdym wzgledem i nie zdziwie sie jak zamienią go na Fina. Raikkonen przyjazni sie z Vettelem, a luzacki styl ekipy pasuje do niego... zalozy sobie szeroka czape, wezmie drinka w łape, a jak mu sie zachce do Citroenem po szutrach posmiga.
13. pawelek_12
lol3 bzdura
14. morek154
tylko ze w red bull pierniczą ze maja obecnie najlepsza pare kierowców, a jak ja zmienią to nie wiadomo jak bedzie
15. david9
Webber jest dobry choc ostatnio troche mu nie idzie. Wątpie żeby wymienili go na Raikkonena. Moim zdaniem o Raikkonena walczy McLaren i Toyota. McLaren co prawda pewniejszy tyle tylko że jakoś kiepsko sobie wyobrażam współprace Hamilton - Raikkonen wątpie aby któryś z nich zgodził sie na status drugiego kierowcy. W Toyocie zaś Raikkonen byłby na pewno numerem 1 no ale wątpie w taki obrót sprawy choć nie wątpliwie były to hit transferowy.
16. Raven89
Nie wierzcie w te bzdury.Kimi będzie w McLarenie - to już tylko kwestia oficjalnego komunikatu zespołu.Wszystko dzięki Santanderowi,który robiąc Alonso miejsce w Ferrari zapewnił pracę Raikkonenowi w stajni z Woking.Jestem tego pewien na 99% ;)
17. prolim
Ra-v - bez przesady. Webber to dobry kierowca, solidny z dobrym tempem, Vettel to jeżdżący w kratkę super talent - wg mnie idealna kompozycja. Po co Red Bullowi zblazowany alkoholik, który nie potrafi nic wyraźnie powiedzieć? Poza tym ten ponurak nie pasuje do radosnego i luzackiego stylu bycia RB. Poza tym kasa, kasa, przecież Raikonen zarabia więcej niż Webber i Vettel razem wzięci... xD
18. elin
Jeśli w przyszłym sezonie McLaren chce mieć realną szansę na pokonanie Ferrari ( duetu Alonso - Massa ), to muszą postawić na bardzo mocny skład kierowców. Kovalainen stanowi doskonałe " uzupełnienie " dla Hamiltona, ale jest za słaby, aby można z nim wygrać w klasyfikacji konstruktorów z Ferrari. Rosberg w McLarenie, to wielka niewiadoma. Natomiast Raikkonena zespół zna doskonale. Wiedzą jak jeździ, nie interesuje się, kto jest w drugim bolidzie i jak to ostatnio określił Whitmarsh " zwycięski kierowca, prawdopodobnie bardzo oddany by pokonać Ferrari ". Dlatego uważam, że McLaren nie pozwoli " sprzątnąć sobie sprzed nosa " Raikkonena, jeśli ten jest dostępny na rynku transferowym, pomimo, że Red Bull również nie byłby najgorszą opcją dla Fina ...
19. elin
17. promil - poczytaj trochę o Kimim. On i Vettel, to doskonali przyjaciele z identycznym poczuciem humoru. Poza tym Fin kase już ma, teraz potrzebuje bolidu, który pozwoli na walkę o tytuł ...
A, Webbera sam trafnie określiłeś - to dobry kierowca, ale taki, który niczym się nie wyróżnia w stawce. Solidny " rzemieślnik " i tyle ...
20. prolim
elin - ale tak są skonstruowane teamy, jeden ciuła pkt, a drugi jest rakietą nr 1. Kimi jest za drogi dla RBR. Kubica i Alonso to też niby przyjaciele, przecież będąc pracodawcą nie patrzysz, czy ktoś się lubi, kocha czy przyjaźni tylko patrzysz czy będzie Ci się kalkulować.
21. elin
20. promil - zgadzam się, to czy kierowcy są przyjaciółmi, czy wrogami całkowicie nie ma znaczenia dla zespołu, który ich zatrudnia. Moja wstawka o tym, że Kimi i Vettel są przyjaciółmi, odnosiła się tylko do tego co napisałeś, że Fin to " ponurak nie pasujący do radosnego i luzackiego styli bycia RB ", Vettel pasuje i doskonale odnajduje się w takim zespole, to myślę, że Kimi również by tam pasował, bo obaj mają specyficzne poczucie humoru ... ;-)
Co do kierowcy nr 1 i nr 2, również zgoda, ale RB jeszcze takiego nie posiada. Seba zapowiada się na taką " rakietę ", ale na razie robi jeszcze za dużo błędów. Jeżdżąc w jednym zespole z Raikkonenem miałby szansę nauczyć się o wiele więcej, niż obecnie przy Webberze, który pomimo, że jest już w F1 od dobrych kilku lat, korzysta z ustawień Vettela ...
Ale, sądzę że w przyszłym sezonie skład BR nie ulegnie zmianie. Kimi raczej trafi do McLarena :-)
22. niza
podzielam zdanie @elin. Teraz team McL powinien zrobić wszystko co w ich mocy aby pozyskać taki kąsek jakim jest Kimi na rynku kierowców.
Dla mnie było by niesłychane, jeśli Raikkonen nie znalazłby pracodawcy na 2010 rok (bo i takie słuchy chodziły).
RBR? Już dawno potwierdzili, że skład na przyszły sezon jest zaklepany, wątpię aby zrezygnowali z Webbera. On jest bardzo dobrym kierowcą, więc po co rezygnować z kogoś pewnego i znającego zespół i bolid? Lubię i bardzo cenię Kimiego, ale Webber wg mnie powinien pozostać w RBR
23. jar188
Tym to jest zainteresowanie najlepszych (przynajmniej obecnie) teamów, McL, Red Bull, nawet Ferrari było zainteresowane Kimim ;-) żeby się go pozbyć.
24. mario7878
dla mnie opcja ciekawa choć lekko wątpliwa ale... może tak być. jak wiemy sprawa bolidu to teraz podstawa. pokazał Brawn jak i RBR oraz Toyota, że nie tylko Ferrari i McL będą dzielić karty. do tego dojdą nowe zespoły, które mogą zaskoczyć. w nawiązaniu do powyższego drużyny będą walczyły by za kółkiem zasiadł doświadczony kierowca, który może wywalczyć tytuł. Sebek z Kimim to możne być genialny duet. pozostaje kwestia lidera. młody wilk, czy stary wyjadacz tu może zgrzytać. to tyle w temacie. tak po za. czy wiecie coś na temat drugiego kierowcy Renaulta na nadchodzący sezon? czy coś się zmienia?
25. Jacu
zwiazanie sie z Red Bullem ma pewnien sen i z innej strony. Wiadomo ze Kimi ciagle mysli o rajdach a RB jest sponsowem Citroena w WRC. Chyba dalej nie musze pisac :). Za pare lat... kto wie czy te konotacje nie mogly by pomoc...
26. pompka13
Może mi ktoś wytłumaczyć w czym się objawia "luzacki styl bycia Red Bulla" ? Bo ja jakoś nie zauważam takiego zjawiska. A co do Kimiego w Mcl to myślę że nie byłoby problemu bo myślę że Kimi nie zwraca uwagi na takie sprawy jak numer 1 czy numer 2 w zespole, Lewis i tak będzie faworyzowany a Kimi po prostu swoje będzie robił :) Gorzej by się zaczęło robić gdyby Kimi zaczął znacznie objeżdżać Lewisa ale niech najpierw w ogóle dojdzie do tego transferu, pożyjemy zobaczymy ;)
27. Slavregas
"Kimi nie zwraca uwagi na takie sprawy jak numer 1 czy numer 2 "w zespole la la la la la la la la odważna teza, tylko że prawdziwa w 0%. Menagement Icemana i on sam pokłócili sie ze Stefano własnie w tej sprawie
28. jamal017
Dziwi mnie czemu Ferrari pozbylo sie Kimiego. Jak trafi do merca to z Hamiltonem bedzie tworzyl najmocniejszy zespol. Alonso tez jest dobry ale Kimi wydaje mi sie ze lepszy.
29. seba95
czemu kimi odchodzi z ferrari. jest lepszy od alonso
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz