komentarze
  • 7. pees
    • 2009-07-29 15:09:05
    • *.adsl.inetia.pl

    BMW - Będziesz Miał Wyje"p"kę :)

  • 8. yogas666
    • 2009-07-29 15:10:36
    • *.sky24.pl

    6. Gosu chyba maximum do końca sezonu :P

  • 9. sivshy
    • 2009-07-29 15:22:35
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Śmiejcie się, śmiejcie, ale prawda jest taka że jeździ w tym roku nie gorzej od Roberta , który tylko dlatego, że rok temu zostawił po sobie dobre wrażenie, ma szanse na angaż w jakimkolwiek zespole. Nie zdziwiłbym się, gdyby i Nick został zatrudniony przez jeden z nowych zespołów. Może i nigdy nic nie wygrał, ale to mimo wszystko poukładany i dość doświadczony kierowca, w końcu 9 lat w F1 to sporo czasu. Może i nie jest to kierowca z najwyższej półki, ale Coulthard również trafił do RedBulla tylko dzięki swojemu doświadczeniu, w końcu za brak osiągów wyleciał rok wcześniej z McLarena.

  • 10. Arek777
    • 2009-07-29 15:39:53
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ciekawe kiedy pojawi się wypowiedz Roberta.

  • 11. arecki__
    • 2009-07-29 15:49:28
    • *.cdma.centertel.pl

    Heidfeld może szału na torze nie robi, ale młode zespoły mogą być bardzo zainteresowane doświadczonym zawodnikiem. W końcu Barichello z tego właśnie powodu trafił za kółko Brawn'a - doświadczenie. Chociaż inna sprawa, że klasa tych zawodników znaaaaacznie się różni...

  • 12. baams
    • 2009-07-29 15:52:08
    • *.adsl.inetia.pl

    Niestety, Nick nie pobije rekordu wszech czasów - najwięcej wyścigów w F1 bez zwycięstwa. W takim rankingu zajmuje dopiero 4 miejsce, podaję listę - najwięcej wyścigów w F1 bez zwycięstwa:
    1. Andrea DeCesaris - 214
    2. Martin Brundle - 165
    3. Derek Warwick - 161
    4. Nick Heidfeld - 160
    Jak widać ma jeszcze szansę na drugie miejsce, chyba, że będzie oberwanie chmury i Nick akurat znajdzie się na czele bo wszyscy przed nim tankuję i wtedy przerywają wyścig.

  • 13. Kornik
    • 2009-07-29 15:52:26
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    9. sivshy Zgadzam sie w 100%. Nowe zespoły potrzebują doświadczonych kierowców i najprawdopodobniej któryś z nich zatrudni Nicka. A co do Roberta to nie wierze że będzie jeździł w Ferrari, jeszcze nie teraz

  • 14. Konik_mekr
    • 2009-07-29 15:53:42
    • *.gorzow.mm.pl

    Heh, najtrudniej z pracą może mieć stratego zespołu:D. I człowiek odpowiedzialny za ciśnienie w oponach. O resztę bym się nie martwił...

  • 15. Raven89
    • 2009-07-29 15:59:48
    • Blokada
    • *.chello.pl

    Tak czy inaczej Heidfeld straciłby pracę po tym sezonie.Jak będzie miał farta,to może sięgnie po niego jakiś nowy zespół.

  • 16. tabgra
    • 2009-07-29 16:01:09
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Nick pewnie zostanie w BMW, a właściwie w Sauberze, bo najpewniej staruszek Sauber zrobi podobny manewr do tego, co zrobił Ross Brawn... Będzie to poniękąd powrót do jakiś tam korzeni.

  • 17. pjc
    • 2009-07-29 16:07:07
    • *.244.91.2

    @sivshy zgadzam się również.
    Jednej rzeczy nie rozumiem w wielu komentarzach a mianowicie uszczypliwości w stronę Nicka.

  • 18. smk
    • 2009-07-29 16:11:56
    • *.cable.ubr02.livi.blueyonder.co.uk

    "Nie zamierzam tracić z oczu chęci osiągnięcia szczytu w Formule 1." :))) Ciekawe o jaki szczyt mu chodzi? Szczyt ukończonych wyścigów bez żadnej wygranej :P

  • 19. baams
    • 2009-07-29 16:14:23
    • *.adsl.inetia.pl

    Co do uszczypliwości w stronę Nicka to ma on wielu adwersarzy. Nawet dla niemieckich mediów nie był wdzięcznym partnerem. Arogancki o wybujałym, nie popartym wynikami, ego, często mijający się z prawdą co do przyczyn swoich nie najlepszych wyników. W padoku też nie był lubiany, zwłaszcza wśród swoich niemieckich kolegów.

  • 20. yogas666
    • 2009-07-29 16:41:55
    • *.sky24.pl

    uszczypliwość?? psy można na tym gościu wieszać.... sport, gdzie ścigają się najszybsi kierowcy a Nikodem jedzie.... by dojechać... spacer co wyścig i tłumaczenie się korkiem na torze, albo innymi pierdołami... fakt że Kubica też mało wyprzedza, ale jeśli ma okazję to atakuje, tym czasem ten badziewiarz Nikodem ciągnie wora za resztą stawki i patrzy tylko na swoje ciosane przednie skrzydło żeby przypadkiem go nie urwać... hamulce są jego mocną stroną, niestety gaz nigdy nie był :P szydera i tyle...

  • 21. yogas666
    • 2009-07-29 16:45:23
    • *.sky24.pl

    wyobraźcie sobie wyścig gdzie ściga się 20 takich Heidfeldów.... masakra... po 15 minutach wszyscy śpią.... jeden za drugim od startu do mety... a przecież nie to chcemy oglądać prawda?????

  • 22. jar188
    • 2009-07-29 16:54:55
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Niektórzy to chyba nawet po śmierci nie dadzą mu spokoju.
    Życzę wszystkim żeby chociaż jedną 0,01 osiągnęli tego co Nick co w swoim życiu i takich pieniędzy! !!!!

  • 23. baams
    • 2009-07-29 17:29:03
    • *.adsl.inetia.pl

    22. jar188, przecież na forum nie wypowiadają się kierowcy F1, wiec nie ma co porównywać. Każdy z nas ma inne specjalności, interesujemy się F1 jako kibice i porównujemy Nicka do innych kierowców F1 i tyle, mniej lub bardziej obiektywnie, fakty jednak są nieubłagane. Twoja wypowiedź jest nielogiczna.

  • 24. Shallan
    • 2009-07-29 17:46:57
    • *.116.35.174

    Theissen i Heidfeld zachowują się, jakby żyli we śnie: "Wszystko jest ok, samochód jest coraz lepszy, poprawiamy osiągi, zwyciężymy" - i tak w kółko.Więc co się dziwić, że HEI jest teraz zaskoczony. A to, co się stało, jest m.in. konsekwencją wprowadzania "poprawek bolidu", które miały pomóc w rozwiązaniu problemów, jakie miał Heidfeld. Próbowali wyciągnąć Heidfelda z bagna, w efekcie cały team w nie wpadł.

  • 25. baams
    • 2009-07-29 18:21:56
    • *.adsl.inetia.pl

    24. Shallan: bardzo rozsądnie, jedna z przyczyn rejterady BMW było niewykorzystanie potencjału Roberta, Nick nie jest materiałem na mistrza. 160 wyścigów bez zwycięstwa zauważają wszyscy fachowcy F1.

  • 26. fagorn
    • 2009-07-29 18:34:42
    • *.net.pl

    Ciekawe czy Robert też będzie tak zaskoczony...? Czy może nie już nie koniecznie...

  • 27. sivshy
    • 2009-07-29 19:03:56
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Niby 160 wyścigów bez zwycięstwa to dużo, ale prawda jest taka, że Nick nigdy nie miał tyle szczęścia, aby trafić do zespołu, który pozwoliłby mu na walkę o zwycięstwa jak równy z równym. Co prawda, w 2008 roku Robert dał radę to zrobić w dokładnie takim samym bolidzie, ale mimo wszystko to nie ta klasa kierowców. Kierowca klasy Heidfelda dostając bolid klasy RBR czy Brawn, z pewnością byłby w stanie wygrywać, choć może nie tak regularnie, jak największe talenty. W każdym razie nick to dobry i solidny kierowca. Rok temu wypadł na tle Kubicy dość słabo, ale to w żadnym wypadku nie powinno umniejszać w naszych oczach jego umiejętności, a jedynie eksponować potencjał Roberta. Swoją drogą, pamiętam, jak zostałem zjechany za to, że stwierdziłem iż Robert jadąc z tyłu stawki, nie pokazuje pełni swojego potencjału. Skoro uważacie inaczej, to jakim cudem Robert nie odstaje w tej chwili zbytnio od Nicka? Sorry za odgrzewanie starego kotleta, ale tak mi się nasunęło ;)

  • 28. sivshy
    • 2009-07-29 19:06:49
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    A co do uszczypliwości w stronę Heidfelda, to wynikają one chyba z tego, że uważany jest on za głównego rywala Roberta, choć Robert sam twierdzi, że traktuje go jak każdego innego kierowcę. Może jest tak na jego własne życzenie? W końcu, gdy Robert jeździł go jak chciał, sam wypowiadał się tak, jakby Kubica był jedynym jego rywalem.

  • 29. zenobi29
    • 2009-07-29 20:39:00
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Chyba wszyscy są zaskoczeni ....I to nieziemsko.....

  • 30. Martina S
    • 2009-07-29 21:46:34
    • *.slupsk.vectranet.pl

    To katastrofa totalna ale osobiście mam nadzieje że będzie jak z hondą i spadną na przysłowiowe 4 łapy

  • 31. morek154
    • 2009-07-29 21:59:15
    • *.adsl.inetia.pl

    ciekawe czy silnik beda robić, bo jak tak to pewnie nie bedzie problemu i zespół zostanie moze nawet ta sam nazwa bmw suber petronas

  • 32. dziarmol@biss
    • 2009-07-29 23:35:05
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    27. sivshy -No i teraz przegiąłeś :-)). Ubiegły sezon Heidfeld cienki (nie moje określenie) jak dupa węża , mimo ogromnego wsparcia ze strony CAŁEGO zespołu , czego nie można powiedzieć o Kubicy (mam na myśli wsparcie) a wręcz przeciwnie wiele razy jego własny team rzucał mu kłody pod nogi (dowody powszechnie znane) . A obecny sezon.... no cóż, bolid budowany ewidentnie pod upodobania Heidfelda (to Heidfeld oraz Kien najwięcej testowali)To jego (Heidfelda) uwagi co do bolidu były brane pod uwagę, nie Kubicy. Takim koronnym dowodem na faworyzowanie Nicka jest KERS który znalazł się tylko w bolidzie Heidfelda. Czemu?? ano temu żeby ułatwić Heidfeldowi zdobycie mistrzostwa. I po tym wszystkim piszesz że Nick jest lepszy od Roberta. Byłoby dziwne gdyby było inaczej , patrz ilu wyścigów Kubica nie ukończył, ile miał awarii, czego nie można powiedzieć o Heidfeldzie. I co?? mimo tych wszystkich szemranych sztuczek gdzie jest Heidfeld, a gdzie Kubica??Ten sezon przypomina ten z 2007 roku tyle że ówczesny "leopard" był nieco lepszy od obecnego "mistrzowskiego". Piszesz że Kubica nie walczy kiedy jedzie z tyłu he he heh i masz rację bo niby czym ma walczyć!! . Odpowiedz sobie najpierw z jakiego powodu jest z tyłu, a dopiero potem możesz jechać sobie po nim jak po łysej kobyle. No ulżyło mi :-)) pozd.

  • 33. Tox
    • 2009-07-30 00:30:45
    • *.finemedia.pl

    Zaskoczony bo mlody hahahaha...

  • 34. michalde
    • 2009-07-30 10:51:56
    • *.chello.pl

    haitfeld przejdzie do WTCC i po krzyku, a kubica będzie się za nowym timem rozglądał

  • 35. sivshy
    • 2009-07-30 16:51:02
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    32.dziarmol@biss: W zeszłym roku Heidfeld też był faworyzowany, a Robert i tak robił z nim co chciał. To ze bolid był budowany pod Heidfelda wynika nawet ze specyfikacji bolidów na rok 2009, która preferuje kierowców wolących raczej nadsterowność niż podsterowność, a mimo to taki Alonso, który podobno ma w tym względzie podobne do Roberta upodobania, jakoś sobie poradził. Gdy w Australii jeszcze większość ekip dopiero się rozkręcała, Robert poradził sobie dużo lepiej od nicka, mimo że całość skończyła się, jak się skończyła. A bolid już wtedy był zbudowany nie pod niego, lecz pod nicka. Po prostu widział realną szansę na zwycięstwo i pokazał pełnię swoich możliwości. Gdy jedzie z tyłu, jakoś nie widzę w nim tego błysku. Podobnie było z Bariczem i Buttonem rok i dwa lata temu. Wtedy jeździli na podobnym poziomie. A teraz, gdy Button walczy o najwyższe pozycje, widać jakby starał się bardziej. To samo myślę, że dotyczy Kubicy. Heidfeld od zawsze był w zespole z Hinwil faworyzowany, co jakoś nie przeszkadzało w 2008 roku Robertowi być lepszym od niego. Myślę jednak, że ta dyskusja nie ma sensu, bo wiąże się ona z indywidualnymi obserwacjami, a jak widać mało kto odbiera to w podobny sposób co ja.

  • 36. sivshy
    • 2009-07-30 16:54:20
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    aha, i jeszcze jedno. Nie jadę po nim jak po łysej kobyle, tylko znalazłem jedną jego wadę. Jak widać każdy, kto powie złe słowo o Kubicy jest tutaj jechany. Nie jestem trollem z onetu który jeździ po nim tylko po to, aby wywołać oburzenie. Nie jestem też do niego negatywnie nastawiony, bo jeśli się wysilisz, będziesz mógł znaleźć wiele moich postów w których go chwalę. Możesz się ze mną zgadzać lub nie, ale nie pisz o mnie w takim tonie, jakbyś uważał, że szukam na siłę czegoś, w co mogę uderzyć, aby pojechać po Kubicy.

  • 37. Skoczek130
    • 2009-08-01 17:26:59
    • Blokada
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    No cóż Nick - każdy się temu zdziwił. Co jak co, ale po nich trudno byłoby takiej rzeczy oczekiwać, no ale niemal niemożliwość stała się prawdą. Co do dalszego angażu w F1, uważam, że ma na to duże szansę. Jego doświadczenie, zwłaszcza z obecną konstrukcją, stawia go nawet wyżej od Wurza i "Żaka" w US F1. Osobiście nie przepadam za Nim, ale też go nienawidzę. Dla mnie może jeździć, może i nie. Jest mi to obojętne. Ale moim zdaniem jest jednym z kierowców, którzy powinni zachować się w tym sporcie.


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo