komentarze
  • 1. lukasz1
    • 2009-04-19 13:59:38
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    A co byś cie chcieli, cały czas wygrywac. Niedawno jeszcze jeździli na końcu stawki, a teraz już im 3 i 4 miejsce nie wystarcza.

  • 2. merc777
    • 2009-04-19 14:07:22
    • *.adsl.inetia.pl

    wyglada to wszystko jakby barichello doslownie byl kierowca nr 2,,,

  • 3. Raven89
    • 2009-04-19 14:23:02
    • Blokada
    • *.chello.pl

    lukasz1: Przemawia przez ciebie zawiść.Skoro mają bolid pozwalający na wygrywanie to zrozumiałe,że miejsca 1-2 są dla nich priorytetem.Widocznie ich samochód nie spisuje się tak dobrze na mokrej nawierzchni.Jeśli w Bahrajnie nie będzie padać,to znowu będą głównymi faworytami wyścigu.W tym pokazali się od dobrej strony i zdobyli kolejne duże punkty do generalki i póki co mają dość komfortową sytuację w klasyfikacji konstruktorów i kierowców.Oby tak dalej.

  • 4. jawiemwszystko
    • 2009-04-19 14:55:05
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Barrichello miał te problemy z hamulcami i jeszcze dużo stracił przy neutralizacji. Czy on taki dużo gorszy to nie wiem. W kwalifikacjach miał od Buttona lepszy czas w cięższym bolidzie.

  • 5. Skoczek130
    • 2009-04-19 15:24:54
    • Blokada
    • *.gprs.plus.pl

    Trzeba przyznać, że tym razem Brawn GP nie miał szans na zwycięstwo. W deszczowych warunkach ich bolidy nie spisywały się tak rewelacyjnie, jak Red Bulle, które okazały sie bezkonkurencyjne. Niemniej, jeśliby nie padało, byłby dublet.

  • 6. sivshy
    • 2009-04-19 15:43:40
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Nie koniecznie. RBR wywalczył swoje PP na suchej nawierzchni, więc na pewno i w wyścigu byliby mocni. Byli lżejsi, to fakt, ale taka strategia wcale nie musiała się okazać gorsza, niż jazda mocniej dotankowanymi bolidami Brawna. Nie mów hop...

  • 7. Skoczek130
    • 2009-04-19 16:00:56
    • Blokada
    • *.gprs.plus.pl

    No może przeceniam Brawna, ale faktem jest, że byli zdecydowanie ciężsi i nie mieli bardzo dużej straty w qualu (jak na ilość paliwa). Na pewne przynajmniej jeden z kierowców Brawna mógłby być dla nich bardzo groźny. Nie wiadomo zresztą, jakby Alonso pojechał, gdyby nawierzchnia była sucha.

  • 8. walerus
    • 2009-04-19 22:39:13
    • *.adsl.inetia.pl

    w końcu monopol przerwany....

  • 9. obi216
    • 2009-04-19 23:14:08
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Jak widać inne ekipy odrobiły lekcje . Szkoda , że BMW trwa nadal w swoim letargu .

  • 10. walerus
    • 2009-04-20 11:24:31
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    raczej w szocku....

  • 11. robtusiek
    • 2009-04-20 13:38:39
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    chyba spią!!!

  • 12. dziarmol@biss
    • 2009-04-20 15:58:12
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @walerus ja lubię monopol... sklep monopolowy :-) i po wizycie w takim sklepie podobnie jak BMW też jestem w letargu :-) @obi pozdro.

  • 13. morek151
    • 2009-04-20 21:22:11
    • Blokada
    • *.ds15.agh.edu.pl

    gdyby było sucho to nie wiem czy redbull by ich tak znokautował. Dobrze wiemy ze redbull i toro rosso prowadzi sie najlepiej w deszczu (przykład vetela na monzy, zreszta bourdais tez by był wysoko wtedy gdyby nie musiał startować z konca)

  • 14. obi216
    • 2009-04-20 21:56:16
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Siemka @dziarmol ;)

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo