2009-03-27
Webber wzywa do podniesienia minimalnej wagi
Mark Webber z Red Bull Racing wierzy, że FIA powinna podnieść minimalną wagę samochodów Formuły 1, by mniejsi kierowcy nie mieli tak dużej przewagi nad większymi.R E K L A M A
W przeszłości zespoły F1 łatwo utrzymywały się poniżej minimalnej wagi samochodu, a różnicę uzupełniały dodatkowym dociążeniem, co pomagało ustalić balans samochodu. Niestety wraz z wprowadzeniem systemu KERS, możliwość balansowania samochodu znacznie się zmniejszyła.
Webber uważa, że FIA powinna wziąć pod uwagę obecną sytuację i podnieść minimalną wagę.
"To nie byłoby nie fair. Mniejsi kierowcy nie będą w niekorzystnym położeniu, tak jak obecnie więksi, więc byłoby to jak najbardziej w porządku. To oszczędziłoby wiele pieniędzy."
"W tej chwili zespoły wydają pieniądze by ich samochody były lżejsze, a przez rozsądne podniesienie masy samochodu. Zespoły nie wydawałyby tyle pieniędzy. Minimalna waga jest niesamowicie napastliwa. Nie jestem Pavarottim, ale ciągle nie jest łatwo."
"Zespołom trudniej jest sprawić, by samochód działał właściwie. Dlatego powiedziałem, że minimalna waga jest napastliwa. Gdyby limit był wyższy, byłoby łatwiej. Słyszałem jeden z zespołów, który mówił, że wyżsi kierowcy mają przewagę siły. To stek bzdur. Nie ma przewagi siły, gdyż wszyscy goście w stawce są mocni."
Webber uważa, że FIA powinna wziąć pod uwagę obecną sytuację i podnieść minimalną wagę.
"To nie byłoby nie fair. Mniejsi kierowcy nie będą w niekorzystnym położeniu, tak jak obecnie więksi, więc byłoby to jak najbardziej w porządku. To oszczędziłoby wiele pieniędzy."
"W tej chwili zespoły wydają pieniądze by ich samochody były lżejsze, a przez rozsądne podniesienie masy samochodu. Zespoły nie wydawałyby tyle pieniędzy. Minimalna waga jest niesamowicie napastliwa. Nie jestem Pavarottim, ale ciągle nie jest łatwo."
"Zespołom trudniej jest sprawić, by samochód działał właściwie. Dlatego powiedziałem, że minimalna waga jest napastliwa. Gdyby limit był wyższy, byłoby łatwiej. Słyszałem jeden z zespołów, który mówił, że wyżsi kierowcy mają przewagę siły. To stek bzdur. Nie ma przewagi siły, gdyż wszyscy goście w stawce są mocni."
komentarze
1. bahar
niedługo kubicy nie będzie juz widać:(69 kg przy takim wzroście
2. Bonjoure
Będą chudsi od modelek na wybiegach...
3. GodFather
powinni podniesc ddo 640 - 650 kg nie oszukujmy sie to cos elektrycznego wazy 40 kg...
4. Kojo
Zgadzam się z Weberem jeśli się nakazuje zespołom zamontować do bolidu coś co znacząca zwiększa jego wagę, to powinni też powiększyć minimalna wagę bolidu, by było sprawiedliwie, a tak mamy faworyzowanie niższych kierowców. To nie wina Kubicy czy Webbera że tak urośli, a że kochają się ścigać i są w tym dobrzy, to trafili do F1.
5. niza
dobrze gada! oby niedługo coś z tym zrobili, bo w tym momencie jest to jawna dyskryminacja tych cięższych zawodników. Tak dłużej być nie powinno .....
6. leo_
W przyszły sezonie , pewnie tak, ale czy w tym? Ale byłoby sprawiedliwiej.
7. Raven89
Myślę,że FIA może podnieść wagę bolidu już wkrótce - bardzo możliwe,że zaraz po decyzji odnośnie dyfuzorów w Toyocie,Brawn GP i Williamsie.
8. dracool
W ogóle to po jakie licho ważą bolid z zawodnikiem?
9. pasjonat
Nie ponoszenie wagi bolidu miało na celu wymuszenie na konstruktorach uzyskania niskiej wagi KERS. Podejrzewam, że waga minimalna bolidu zostanie podniesiona, gdy używanie systemu będzie obowiązkowe - 2010. Teraz jest to kolejny element gry, gdzie cieżsi kierowcy muszą wybierać na określone tory konstrukcje bez KERS. Okaże się po wyścigu w Australi jaja decyzja była lepsza. Jeśli kierowcy wyposażeni w KERS będą bardziej zużywali opony, mieli mniej paliwa (czyli wcześniej pojawia się na pierwszymp tankowaniu) oraz wyższy środek ciężkości - to może się okazać, że KERS jest kula u nogi. Jeśli pojawi się dość prawdopodobna awaria systemu, ci którzy używają KERS nie powinni być zdziwieni. Liczę na to, że Kubica wykorzysta atuty które posiada i będzie podium.
10. SwiezyK
dracool gdyby wazyli bolid bez kierowcy to nizsi zawodnicy byli by szybsi. Jesli do bolidu wazacego 605 wsiadzie Kubica to 2,4 l silnik bedzie musial pociagnac 675 kg a w przypadku Heidfelda 665 kg - 10 kg wiecej dla bolidu f1 to cenne ulamki sekund i z tym juz sie nie da nic zrobic, a w aktualnej sytuacji mozna sprobowac odchudzic elementy samochodu albo poczekac na zwiekszenie wagi minimalnej. Niestety dla niektorych najlatwiejszym rozwiazaniem wydaje sie odchudzanie kierowcow
11. alepski
w związku z tym, że naoglądałem się dzisiaj trenningów na BBC, to mam mały apel do naszych rodaków którzy przebywają aktualnie na wyspach i przeglądają tą stronę: podczas następnej sesji BBC poruszcie ten temat wysyłając smsa do komentatorów. Oni podają co chwila numer (chyba 81111) więc nie powinno być problemów. A jeśli uda się poruszyć ten temat, to może więcej zacznie się mówić o tym ogólnie i może ten pomysł przejdzie.
12. walerus
zgadzam się z Markiem...
13. atomic
tylko o podniesienie wagi bolidu mogli o to walczyć w zeszłym sezonie .terażniejsze gadanie zaprocentuje /jak berni pozwoli/ dopiero w przyszłym sezonie.
14. _Tom3k_
SwiezyK waga 605 to waga razem z kierowcą ;)
15. Skoczek130
Przychylam się do Marka. Nie rozumiem, czemu te patałachy z FIA nie pomyśleli o tym wcześniej. Brak słów...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz