komentarze
  • 1. kosik
    • 2008-07-20 18:22:49
    • *.mniow.pl

    Fajnie Renault pnie się w górę.

  • 2. furai
    • 2008-07-20 18:24:32
    • *.net152.okay.pl

    brawa dla Piqueta choć to głównie zasługa szczęścia i równej jazdy. Fernando rozczarował :(

  • 3. riddick22
    • 2008-07-20 18:29:10
    • *.slp.vectranet.pl

    4.Toyota25 pkt. 5.Red Bull24 pkt. 6.Renault23 pkt. Spokojnie Renault może być 4 w końcowej klasyfikacji.

  • 4. Orlo
    • 2008-07-20 18:49:02
    • *.ssp.dialog.net.pl

    Hehe ten wyścig to był naprawdę "sprawiedliwy". Alonso startując z 5 pozycji i walcząc jak lew (chociaż fatalnie na tej walce wychodził - zamiast wyprzedzać, był wyprzedzany) ostatecznie dojeżdża 11, a Nelsonek startując z 17 miejsca i nie wyprzedzając zdaje sie nikogo dojeżdża 2, a gdyby nie "Ron Orders" to kto wie może i by wygrał:D

  • 5. Marti
    • 2008-07-20 18:49:40
    • *.160.167.2

    Niemożliwe, że Nelson nie spartaczył tego wyścigu :-) Alonso był po prostu beznadziejny.

  • 6. morek150
    • 2008-07-20 18:54:46
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    alonso miał najgorszy wyscig w karierze, przy próbach ataków zostawał wyprzedzany przez kogos z tyłu, moze alonso ma kontrakt z ferrari na 2009i ma renault w du pie

  • 7. kacperrooo
    • 2008-07-20 19:05:44
    • *.tktelekom.pl

    gratulacje dla nelsona

  • 8. obi216
    • 2008-07-20 19:16:30
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    To fakt @Marti -Alkonso nie szło w tym wyścigu:-)........No Piguet zaskoczył chyba nawet samego siebie...........Że o nas nie wspomnę he he he Pozdrówka

  • 9. obi216
    • 2008-07-20 19:20:50
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    >Alonso<...zbyt grube palce he he he

  • 10. ferrarimarlboro
    • 2008-07-20 19:22:01
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    brawo Nelson ale szkoda że nie wygrał no ale cóż nie ten bolid.Alonso zostanie w Renault ale kiedyś Ferrari zaproponuje mu kontrakt bo obecna forma kierowców Ferrari to brak słów.

  • 11. Salvatore
    • 2008-07-20 19:23:32
    • *.wlb.vectranet.pl

    bezwględu na wszystko Nelson pojechał dziś o wiele lepszy wyścig niż Fernando

  • 12. ika
    • 2008-07-20 19:32:38
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    alonso masakra, wogole sie nie mogl odnalezc, wogole nie bylo widac po nim ze jest 2 krotnym mistrzem.....za to piquet brawo...torch mu strategia pomogla, ale to loteria i naleza sie mu gratulacje ze wytrzymal presje

  • 13. Toyota F1
    • 2008-07-20 20:07:40
    • *.cust.tele2.pl

    RENÓWY o #4 miejscu możecie sobie pomarzyć! TOYOTA dyktuje tempo, nie widać było tego w tym wyścigu, ale następne wyścigi będą nasze!
    FUCK RENAULT!

  • 14. aihad
    • 2008-07-20 20:36:32
    • *.z.pppool.de

    brak slow na takich idiotow.

  • 15. Raven89
    • 2008-07-20 20:43:36
    • Blokada
    • *.chello.pl

    Toyota F1: mylisz się człowieku:Renault idzie do przodu coraz bardziej i co ważniejsze Piquet wreszcie zaczyna jeździć-dzisiaj mi zainponował i zaryzykuję stwierdzenie,ze gdyby Hamilton nie wyprzedził Massy to właśnie Nelsinho wygrałby ten wyścig.

  • 16. tomek83f
    • 2008-07-20 20:58:55
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Brawa i owszem naleza sie ale nie dla Nelsona a dla jego zespolu za przyjecie takiej taktyki. Dobra taktyka + SC sprawilo ze Piquetowi udalo sie przebic do czolowki a jego rowne i szybkie tempo bylo podyktowane bardzo lekkim bolidem z mała iloscia paliwa.Lepiej było mu utrzymac dobre tempo w czolowce poniewaz teoretycznie nie blokowali go wolniejsi kierowcy jadacy w koncowej stawce.Zobaczymy co pokaze za tydzien,jedno dobre miejsce jeszcze o niczym nie przesadza.

  • 17. gigi
    • 2008-07-20 21:05:05
    • *.krak.tke.pl

    tomek83f Nelson jechał na jeden postój więc był ciężki przez większość wyścigu, a do mety wszyscy dojeżdżają z małą ilością paliwa więc nie jest to powodem szybkiego tempa. Dodatkowo brawo za wytrzymanie presji!!!

  • 18. Rapidoo
    • 2008-07-20 21:43:56
    • *.chello.pl

    Fart i tyle - Alonso walczył z bolidem jak lew podobnie jak Kubica i co? i kiszka.

  • 19. gigi
    • 2008-07-20 21:51:00
    • *.krak.tke.pl

    W F1 2 miejsce to sukces a nie fart. Fart by był jak by wszyscy odpadli a on dojechał.

  • 20. morek150
    • 2008-07-20 22:16:46
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    Toyota jesli toyota dyktuje tempo to juz rozumiem dlaczego ferrari jezdzi tak cienko, gigi jesli to nie był fart to pomysl ile razy sie urywa komus koło na tarce

  • 21. gigi
    • 2008-07-20 22:23:58
    • *.krak.tke.pl

    A w którym wyścigu wszyscy są na mecie a poza hamiltonem pokonał wszystkich wykorzystując sytuacje.

  • 22. Seba86
    • 2008-07-21 00:09:15
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Hehe Toyota dyktuje warunki dobre : ) Jedyne co pokazała w tym wyscigu to beznadziejne zawieszenie które jako jedyne nie potrafiło wytrzymac wyścigu.

  • 23. morek150
    • 2008-07-21 01:32:08
    • Blokada
    • *.adsl.inetia.pl

    to było szczeście dla hedifelda i piqueta bo zanosiło sie na bodajze 4 wyscig bez SC a tu dosc nietypowy wypadek, co innego usclizg na tarce i uderznie niz urwane koło

  • 24. Kojo
    • 2008-07-21 03:20:29
    • *.pronet.lublin.pl

    Brawa dla Nelsinho, bo ten sezon nie jest da niego łatwy, a było codo niego wielkie oczekiwania, więc należy oddać mu honor, bo poradził sobie z tą presja znakomicie. Taktyka była normalna w systyłacji, gdy startuje się z końca stawki do tego SC i jest dobry wynik, ale na ten dobry wynik trzeba zapracować i wykorzystać sprzyjające warunki i to sie jemu w pełni udało

  • 25. sivshy
    • 2008-07-21 10:20:24
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Pofarciło mu się ze strategią i Safety Carem, ale myślę że nawet bez SC, dzięki równej jeździe mógłby dotrzeć do TOP8, co już by było dla niego dobrym wynikiem. Myślę, że jeżeli w dalszej części sezonu będzie jeździł tak równo jak dzisiaj, to nawet bez takiego szczęścia jak wczoraj ma szansę jednak zostać w Renault na sezon 2009

  • 26. dziarmol@biss
    • 2008-07-23 11:25:47
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    jeden zespół dwóch kierowców dwa zgoła odmienne odczucia jeden żółtodziób wniebowzięty drugi Mistrz zdegustowany, gdyby spojrzeć na zespół renault przez pryzmat tylko jednego wyścigu to Alonso jest beznadziejny a Piquet majster hehe i to jest dowód na to że w kiepskim bolidzie (źle zestrojonym) nawet mistrz jedzie jak fajtłapa (obiektywne? na pewno nie)

  • 27. 5 5 5
    • 2008-07-26 14:20:33
    • *.gprs.plus.pl

    Piquet miał szczęście.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo