Kierowcy Stake Saubera dwukrotnie zdublowani na ulicach Monako
To nie był udany weekend w wykonaniu zespołu Stake Sauber. Valtteri Bottas i Zhou Guanyu uplasowali się na dwóch ostatnich miejscach w kwalifikacjach, co w Monako jest praktycznie równoznaczne z wykluczeniem się z walki o punkty w wyścigu. Podczas jazdy, zespół wypróbował odmienną od reszty stawki strategię u Bottasa ściągając go do boksu na wczesną wymianę ogumienia. Taktyczne zagrania na niewiele się zdały, bo po szybkim odrobieniu czasu straconego na zjazd do alei serwisowej Fin utknął za swoim kolegą z garażu. Dzisiejsze zmagania zakończył na 13. pozycji, Zhou Guanyu dojechał do mety ostatni."Większość wyścigu spędziłem jadąc w pociągu, to zdecydowanie nie było przyjemne. Wyścig był całkiem wolny. Każdy wie jak ciężko się tutaj wyprzedza. Próbowaliśmy szukać okazji startując na twardej mieszance, ale mieliśmy pecha z czerwoną flagą na starcie, podczas gdy każdy znajdujący się na bardziej miękkim ogumieniu na tym zyskał. Mimo wszystko przejechałem czysty wyścig, oba starty były całkiem dobre i udało mi się awansować o kilka pozycji. Nasze tempo w czystym powietrzu było w porządku. Oczywiście kwalifikacje są tutaj rozstrzygające, a my mieliśmy wczoraj kiepski dzień przez słabe tempo na pojedynczym okrążeniu. Zazwyczaj Monako odstaje od reszty wyścigów, ale i tak wiele się nauczyliśmy w ten weekend, co będzie przydatne w przygotowaniach do następnego wyścigu w Montrealu za dwa tygodnie".
Zhou Guanyu, P16
"To było bardzo spokojne i monotonne popołudnie. Widziałem wypadek Pereza, Magnussena i Hulkenberga tuż przede mną po pierwszym starcie. Wyglądał groźnie i cieszę się, że wszyscy wyszli z tego cało. Po restarcie wszyscy jechali na tych samych oponach aż do mety, wszyscy znajdowaliśmy się na tej samej łódce, więc nie mogliśmy nic zrobić. Fernando [Alonso] wstrzymywał całą stawkę, żeby stworzyć bezpieczną lukę dla swojego kolegi z zespołu, co spowodowało, że wszyscy jechaliśmy w pociągu bez szans na wyprzedzanie. Być może wyścig byłby bardziej interesujący bez czerwonej flagi, z różnymi strategiami, ale tak się nie stało. Monako zawsze było dla nas ciężkie, musimy zrozumieć dlaczego mamy problem z torami o podobnym układzie. Mamy przed sobą pracę do wykonania, ale wiemy, że w Montrealu będzie inaczej".
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz