Przyszłość Sargeanta zagrożona. FIA otrzymała wniosek ws. Antonelliego
Zgodnie z przewidywaniami, rozpoczęła się walka o wcześniejsze przyznanie superlicencji obiecującemu włoskiemu talentowi. Przyjmuje się, że ma to związek z planami Mercedesa dotyczącymi jego debiutu w F1 jeszcze w sezonie 2024.O takiej możliwości media rozpisywały się już w zeszłym tygodniu i podczas piątkowych zajęć w Miami wszelkie doniesienia jeszcze się nasiliły. Wszystko rozpoczęło się od jednoznacznej wypowiedzi Willa Buxtona na antenie F1TV. Oczywiście poszkodowanym na takim obrocie wydarzeń zostałby Logan Sargeant, absolutnie niebroniący się wynikami w Williamsie.
"[Kimi Antonelli] może zadebiutować w F1 już na Imoli, zastępując Logana Sargeanta. Źródła zaznajomione w tej sprawie wydają się dość wiarygodne. Będą potrzebowali specjalnej zgody ze strony FIA ze względu na to, że ma 17 lat. Z tego, co jednak wiem, zespół złożył już wniosek o nią w Federacji", powiedział brytyjski żurnalista.
Wpłynięcie takiego wniosku już po zakończeniu treningu potwierdzili również RaceFans i PlanetF1. Cała sprawa rozchodzi się o przyznanie specjalnej superlicencji jeszcze przed 18. rokiem życia. Antonelli spełnia już bowiem sportowe warunki jej uzyskania. Wszystko za sprawą niemałych sukcesów w seriach juniorskich.
Na razie trudno wyrokować, czy Federacja wyrazi takową zgodę. Będzie musiała skontaktować się z kilkoma komisjami i nieunikniona może okazać się korekta w przepisach. Jeśli FIA nie da zielonego światła, włoskie środowisko będzie musiało poczekać do 25 sierpnia, kiedy Kimi osiągnie pełnoletność. Akurat w ten sam dzień odbędzie się GP Holandii.
Co ciekawe, oficjalnie nie wiadomo, kto złożył tę petycję. Wiadomo jedynie, że nie dokonał tego osobiście Mercedes. Uważa się natomiast, że zrobił to Williams. To właśnie w brytyjskich barwach Antonelli miałby zadebiutować na Autodromo Enzo e Dino Ferrari. James Vowles zdążył już zostać skonfrontowany z pytaniem o ewentualne zastępstwo Sargeanta w trakcie sezonu:
"Od początku mówiłem, że chodzi o merytokrację. Logan musi zasłużyć na swoje miejsce, a obecnie musi zmierzyć się z kilkoma trudnymi celami, a dotyczą one zbliżenia się do Alexa [Albona]. Na radarze nie ma natomiast niczego w kontekście jego zastąpienia", przyznał szef ekipy z Grove.
Tak odważne naciski Mercedesa na przyśpieszony debiut Antonelliego mogą być nieco zaskakujące, ale są jak najbardziej uzasadnione. Nieprzypadkowo przez jego sukcesy w młodszych seriach został od razu umieszczony w F2.
Ponadto zaliczył już spore testy bolidem F1 na Red Bull Ringu oraz Imoli i miał wykorzystać te szanse z nawiązką. Prawdopodobnie Niemcy liczą na podobną historię jak w przypadku Maxa Verstappena, który także zadebiutował przed skończeniem 18 lat. Zresztą to właśnie po nim FIA wprowadziła zapis o wymaganej pełnoletności podczas debiutu w królowej motorsportu.
komentarze
1. Michael Schumi
Niech go biorą. Sargeant niestety jest za wolny do F1. Niech dadzą się wykazać komuś innemu.
2. belzebub
@1 biorą? Na którym miejscu w stawce w F2 jest obecnie Antonelli? Zaledwie 7 po trzech weekendach. Brać kogoś kto nie skończył nawet sezonu??? Kto powinien zasługiwać na wejście do F1 mistrz czy ktoś kto kończy w okolicach 7 miejsca?
Niech wpierw zasłuży na F1 wygrywając majstra.
3. Manik999
Toto musi wierzyć w młodego. Wierzę, że z chłopaka będzie ścigant. Nie ma co czekać. W F2 chłopaki tracą czas. Niech dadzą go do Williamsa. Jak nie teraz, to od sierpnia, jak już będzie 18-latkiem. :) Logan powinien szukać miejsca w WEC. :)
4. belzebub
@3 Nic z tego nie będzie. Antonelli do końca sezonu jeździ w F2, co oficjalnie potwierdził Toto Wolf.
A co do samego zgłoszenia, to jest szyte grubymi nićmi.
5. Manik999
@belzebub - szkoda. Mogliby chociaż dać szansę Vestiemu. :)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz