Żaden Mercedes nie dojechał do mety GP Australii
Zespół Mercedesa nie zaliczy GP Australii do udanych. Obaj jego kierowcy nie dojechali do mety GP Australii. Lewis Hamilton miał awarię jednostki napędowej, a George Russell zaliczył dość poważny wypadek na przedostatnim okrążeniu, gdy próbował gonić Fernando Alonso. Sprawę cały czas rozpatrują sędziowie, którzy wkrótce powinny wydać werdykt."Na szczęście jestem cały po wypadku. Nie wiem jak wyjaśnić to co się stało. Jechałem pół sekundy za Fernando [Alonso] na 100 metrów przed zakrętem, a on nagle zaczął się do mnie zbliżać niezwykle szybko. Jasne jest, że zaczął hamować wcześniej niż na wcześniejszych okrążeniach, a potem znowu docisnął gaz. Nie spodziewałem się tego i zaskoczyło mnie to. Uderzyłem w bandę a potem miałem kilka dramatycznych sekund."
"To było rozczarowujące zakończenie trudnego wyścigu. Nasze tempo nie było takie jakiego chcieliśmy. Pokazaliśmy przebłyski dobrych okrążeń, ale ostatecznie mamy jeszcze robotę, aby dogonić czołówkę. Skupimy się na tym jak dokonać poprawek przed wizytą w Japonii za dwa tygodnie."
Lewis Hamilton, DNF
"Mój wyścig przebiegł w porządku do czasu awarii układu napędowego. Tutaj ciężko się wyprzedza, ale na początku wyścigu zyskaliśmy kilka pozycji dzięki miękkim oponom. Skoda, że musieliśmy się wycofać, gdyż do końca wyścigu było jeszcze trochę okrążeń. Zaczynałem cisnąć, ale nagle silnik się zatrzymał. Takie rzeczy zdarzają się, a ja wiem, że odbijemy się."
"W trakcie sezonu poprawimy bolid. Robiliśmy tak w poprzednich sezonach i jestem pewny, że teraz znowu tak będzie. Jest ciężko, gdyż nie jesteśmy tak konkurencyjni jak byśmy chcieli być, ale cały czas ciężko pracujemy. Koncertuję się na tym wraz z zespołem. W krótkim terminie nadal uważam, że będziemy mieli problemy, ale zobaczymy na co nas stać w średnim terminie."
komentarze
1. hubertusss
W Mercedesie wciąż problemy. Zaraz po staremu będą odchodzić z f1.
2. Lulu
@ 1 Ferrari odchodziło, Twój RBR też straszył odejściem. Może masz kłopoty z pamięcią skoro pamiętasz w swoim stylu tylko o Mercedesie
3. hubos21
@1
Jak już silniki wybuchają w 3 wyścigu to już w niczym mocni nie są, z resztą komentarze dzisiaj przez radio obu kierowców mówią wszystko, specjaliści odchodzą a Ferrari cegiełka do cegiełki, ciągle kogoś podkupuje od konkurencji.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz