Steiner spodziewa się rozmów nt. posiadania dwóch zespołów przez Red Bulla
Szef Haasa poruszył ciekawy wątek poniekąd związany z usilnymi staraniami Michaela Andrettiego o wejście do F1. Biorąc pod uwagę ogromne zainteresowanie sportem, Włoch spodziewa się podważania posiadania juniorskiego zespołu przez Red Bulla.Fakt posiadania dwóch ekip przez austriacki koncern od 2006 roku budzi pewne wątpliwości, ale do tej pory nikt nie łączył go z kwestią blokowania miejsca dla mających ambitne cele inwestorów. Tak natomiast AlphaTauri jest skazana na rywalizacje w dolnych rejonach stawki, ponieważ działania całej spółki są skoncentrowane na ekipie z Milton Keynes.
Wprawdzie Red Bull poczynił ostatnio pewne kroki, aby poprawić sytuację swojego drugiego teamu, aczkolwiek jasne jest, że nigdy nie osiągnie poziomu pozwalającego na walkę o najwyższe cele. Na ten wątek zwrócił uwagę Guenther Steiner w wywiadzie dla RaceFans:
"Czy [posiadanie dwóch zespołów przez jednego właściciela] jest właściwe? Uważam, że należy o tym porozmawiać. Istnieje bowiem wiele innych sportów, gdzie jest to niedozwolone, jednakże jak dotąd nie było z tym żadnego problemu", powiedział włoski działacz.
Przedstawiciel Haasa musiał połączyć tę kwestię ze staraniami Michaela Andrettiego, który notabene - wedle nieoficjalnych źródeł - próbował przejąć AlphaTauri:
"Cały sport staje się coraz bardziej popularny i zyskuje coraz większą wartość finansową. W związku z tym będzie wypływać coraz więcej takich tematów, bo wszystko staje się trudniejsze. Prędzej czy później pojawi się również ta kwestia [posiadania dwóch zespołów przez Red Bull]."
Sam Steiner jest jednak przeciwny przepisowego zabraniania posiadania dwóch ekip i to pomimo przypomnienia, że w wielu piłkarskich ligach drużyny "B" nie mogą rywalizować na tym samym poziomie, co "A". Akurat w przypadku Byków zdanie 58-latka jest zapewne powiązane z tym, że swoją przygodę w F1 zaczynał właśnie w ich barwach:
"To już 18 lat, [odkąd powstało Toro Rosso] i do tej pory wszystko funkcjonowało nieźle. Na pewnym etapie pojawią się jednak zapytania o to, dlaczego tak to działa lub dlaczego nie powinno tak działać. Na razie nie warto się w to angażować, bo sprawdza to się już od dłuższego czasu."
komentarze
1. Gumek73
Steiner powinien się modlić żeby Andrettiego nie było w F1, bo prawdopodobnie będzie to kolejny zespół od którego będą dostawać baty.
2. 3000
Im więcej zespołów tym lepiej. Obecnie większość budżetów stanowią pieniądze od sponsorów a nie od FIA czy Liberty
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz