Apple chciałoby przejąć na wyłączność transmisje F1 na całym świecie?
Koncern Apple dobrze znany ze świata komputerów, smartfonów, tabletów i wszelkiej maści akcesoriów technologicznych może wkrótce w pełni przejąć prawa do transmisji zawodów Formuły 1 na całym świecie.Taki ruch wydawać mógłby się mało realny, ale magazyn BusinessF1 twierdzi, że najbogatsza firma na świecie wkrótce może złożyć włodarzom F1 ofertę nie do odrzucenia.
Według wspomnianego źródła szefowie Apple zamierzają położyć na stole nawet 2 miliardy dolarów, czyli z grubsza dwukrotność tego co Formuła 1 wyciąga od wszystkich obecnych nadawców na całym świecie.
Transakcja o takiej skali prawdopodobnie nie wydarzy się z dnia na dzień. Magazyn twierdzi, że jeżeli doniesienia zmaterializują się, zmiana nadawców prawdopodobnie będzie następowała sukcesywnie, aby osiągnąć pełną wyłączność po pięciu latach.
Apple obecnie zajmuje się produkcją cały czas nienazwanego filmu o F1 z Bradem Pittem w roli głównej, a wedle ustaleń serwisu PlanetF1 nie toczą się żadne oficjalne rozmowy w sprawie przejęcia praw do transmisji.
Powyższy scenariusz z pewnością nie uciszy fanów nad Wisłą. Łatwo sobie wyobrazić bowiem, że przy dwukrotnie wyższej kwocie licencji, opłaty za oglądanie ulubionego sportu również będą musiały podrożeć.
Apple obecnie odnosi sukces podobnej transakcji na rynku amerykańskim. Firma z Cupertino przejęła tam bowiem wyłączność na transmisję Major League Soccer i obecnie transmituje na cały świat pierwszy z 10 sezonów. Kwota tej transakcji miała wynosić ćwierć miliarda dolarów.
Co więcej niemal natychmiast okrzyknięto ją sukcesem, a niemały wpływ na to miał głośny transfer Lionela Messiego, który zasilił szeregi należącej do Davida Beckhama drużyny z Miami.
Jak się można domyślać transmisje tej serii pojawiły się w aplikacji AppleTV za dodatkową opłatą i z pewnością podobnie mogłoby to wyglądać w przypadku Formuły 1.
Magazyn BusinessF1 donosi również, że oprócz praw do transmisji F1 Apple jest zainteresowane przejęciem praw do angielskiej Premier League.
komentarze
1. Lulu
Prawa do transmisji to jedno , chęć oglądania za coraz większe pieniądze to co innego . Będzie za drogo ,będzie spadek zainteresowania .
2. Cyfrowy5
A coś już wiadomo gdzie i czy w ogóle będzie transmisja wyścigów F1 w przyszłym roku, w polskiej wersji językowej?
Plotki głosiły, że niby transmisja ma wrócić do Eleven, a inne że będzie w Canal Plus, ale na ten moment chyba cisza w temacie.
3. Lulu
@2
Szukałem informacji ale jak mówisz może tu a może tam , żadnych konkretów
4. Raptor Traktor
Jeżeli oni przejmą prawa do F1, to ja wrócę do oglądania na nieoficjalnych streamach. Złamanego grosza ode mnie nie dostaną.
5. ewerti
@4 Przecież istnieje oficjalny kanał na Formula1.com. Nie musisz szukać u operatorów.
@2 Wolę oficjalną transmisję. Poćwiczysz język, możesz sterować oglądanym materiałem i nie słuchać głupot jak w viaplay.
6. ekwador15
a nad czym fani nad wisłą będą plakac jak apple przejmie prawa? że bedzie drozej? przeciez teraz via play jest juz drogie, f1 tv pro za 40 euro w promce na caly rok kupilem, to w tej cenie mam maks 4 miesiące viaplay a tu f1 tv pro caly rok. bez reklam, onboardy do wyboru i dlugie relacje z toru przed wyscigiem.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz