Alpine rozstało się z Szafnauerem z powodu różnych wizji
Bruno Famin z ramienia francuskiej marki skomentował piątkowe trzęsienie, do jakiego doszło w jej zespole F1. Ma ono jednak nie zatrzymać 100-wyścigowego planu zespołu w dążeniu do walki o zwycięstwa.Drugi weekend wyścigowy z rzędu rozpoczął się potężną bombą zrzuconą przez Alpine. Tym razem Francuzi poinformowali o odejściu trzech kluczowych pracowników zespołu F1, włączając w to dotychczasowego szefa, Otmara Szafnauera, który jeszcze kilka dni temu był bardzo pewny utrzymania swojej posady.
Środowisko F1 było zatem bardzo ciekawe przyczyn tej decyzji. O nie został zapytany tymczasowy szef stajni, Bruno Famin. Francuz w piątkowych rozmowach z mediami starał się rzucać zwykłymi ogólnikami, aczkolwiek wskazał jeden konkretny powód opuszczenia teamu przez Szafnauera:
"Wspólnie z Alanem [Permanem] i Otmarem zadecydowaliśmy, że nasze ścieżki się rozejdą. To obopólne porozumienie. Rozmawialiśmy o tym, co musimy zrobić w dłuższej perspektywie pod kątem ewolucji wymaganej w tym zespole. Na pewnym etapie zdano sobie sprawę z tego, iż nie podążamy tą samą drogą, więc zdecydowaliśmy się ze sobą rozstać", tłumaczył wiceprezes Alpine Motorsports, cytowany przez PlanetF1.
"To oczywiście decyzja najwyższego kierownictwa. Ta decyzja nie została podjęta z dnia na dzień. Rozmawialiśmy o tym od jakiegoś tygodnia. I nie chodzi wcale o to, że zaledwie dwa tygodnie temu zostałem mianowany wiceprezesem ds. motorsportu. W tej akurat roli zacząłem pracować dopiero dwa tygodnie temu, a reszta to dość długa historia."
Famin podkreślił, że piątkowe ogłoszenia nie będą miały żadnego wpływu na wspominany na każdym kroku 100-wyścigowy plan:
"To drugi etap planu Alpine, w którym nie chodzi o cofanie się, a przesuwanie się do przodu. Naturalnie wiąże się to z wieloma zmianami, ale to też okazja do ugruntowania podstaw, by iść naprzód i szybciej. Kluczowy cel to jak najszybsze wygrywanie wyścigów i mistrzostw."
"Musimy nieustannie poprawiać nasze bolidy z wyścigu na wyścig i z roku na rok. Wiemy, że to nie jest łatwe, aczkolwiek zmiana przepisów to generalnie ważny punkt w kontekście przetasowań w stawce. To właściwy cel, którego nie można zrealizować poprzez jeden krok."
Wiceprezes Alpine Motorsports nie ukrywał również tego, że wpływ na ostatnie decyzje zarządu miały niezadowalające wyniki zespołu. Obecnie ma on nawet problemy z regularnym punktowaniem:
"[Podczas przerwy wakacyjnej] z całym zespołem przeanalizuję całą sytuację. Poświęcę wystarczająco czasu na zrobienie tej oceny. Wyniki nie miały nic wspólnego z oczekiwaniami. W zeszłym roku zajęliśmy 4. miejsce i chcieliśmy je utrzymać, a być może zbliżyć się nawet do 3. Nie jesteśmy tam, gdzie tego chcieliśmy i będziemy pracować z chłopakami z Enstone i Viry, by wyciągnąć jak najlepszą wydajność z naszego bolidu."
komentarze
1. markus202
czyli w tłumaczeniu: Alpine rozstalo się z Szafnauerem bo robił g**** a nie robotę. Ciekawe kiedy 100 wyścigowy plan zmieni się w 200 wyścigowy ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz