Theissen: Hamilton nie mógł jeździc dla Williamsa
Szef BMW Sauber - Mario Theissen wyznał, iż zablokował on możliwość podpisania kontraktu z Lewisem Hamiltonem przez zespół Williams w roku 2004.„Byliśmy wtedy z BMW i myślę, że Frank Williams zadzwonił do Mario Theissena i powiedział: 'Słuchaj, ten chłopak wygląda na takiego, który może być naprawdę dobry', lub coś w tym rodzaju i on przyszedł do nas pytając, czy nie możemy mu pomóc. Myślę, że Mario odpowiedział, iż nie są oni aktualnie przygotowani aby zapewnić mu wsparcie, oraz nie mają także możliwości sfinansowania jego jazdy. Teraz Frank pewnie żałuje, że mógł mieć wtedy Lewisa w Williamsie” mówił Patrick Head.
Theissen uważa jednak, że nigdy nie było realnej możliwości zatrudnienia Hamiltona przez zespół Williams.
„Nie było takiej możliwości. Zerwaliśmy rozmowy jednak było jasne, że on ma protekcję McLarena, zatem nie kontynuowałem już tego” mówił Theissen.
komentarze
1. F1 07
Ciekawe jakby potoczyły się losy Hamiltona jakby jeździł w Wiliamsie.
2. Dagmara_W
NOO ciekawa sprawa.. wtedy by bylo ciekawie bo Hamilton mialby kolo siebie Rosberga i raczej odrazu by nie wygrał..
3. VAXER
heh lubię Theissena :D
4. Piotre_k
W Williamsie byłby po prostu kolejnym debiutantem, uznawanym za duży talent. Na więcej nie pozwoliłby mu samochód. Być może byłby teraz w tym samym miejscu co Rosberg, a może odszedłby do innego zaspołu. Tak czy inaczej sezon 2007 byłby pewnie nudniejszy :)
5. AndrzejOpolski
I tak miało być. Gdyby Theissen nie zerwał rozmów to może Hamilton jeździłby w średnim zespole a tak jest w topowym teamie będąc realnym zagrożeniem dla kierowców BMW Sauber. Też Cię lubie Herr Theissen.
6. Kazik
Tak to prawda,że Lewis za kierownicą Mc Larena jest tylko zagrożeniem dla kierowców BMW.Nie byłby żadnym gdyby akurat w tym teamie się nie znalazł.Też lubię Mario Theissena..
7. AndrzejOpolski
Tak, bycie w topowym zespole to jak się okazuje bardzo ważny element. Widać to doskonale po Alonso. Mimo dwukrotnego tytułu mistrzowskiego i 0,66 sek wnoszonych do teamu z racji swoich niewątpliwych umiejętności, obecnie nie jest żadnym zagrożeniem.
8. Maciej86
A nie pomyśleliście o tym, że w miejscu Hamiltona mógłby być wtedy jeszcze lepszy ALONSO? :P Lewis na pewno nie jest tak dobrym kierowcą jak Hiszpan, więc to chyba lepiej że on jeździ w Macu :)
9. bekkouche
Thiessen, Thiessen ist mein Mann, er kann macht was kein Mann kann:)) A tak na poważnie to ciekawe czego się jeszcze w tym sezonie dowiemy, o jakie tego typu informacje i ploteczki z padoku wzbogaci sie nasza notabene gigantyczna;) wiedza o F1. Forza Kubica!!!!!
10. Kazik
Bezwzględnie tak.Pomimo zmian w regulaminie (TC) słaba konstrukcja nie jest w stanie wznieść się na wyżyny pomimo znakomitego kierowcy (Alonso).Analogicznie "znakomity" kierowca też ma problemy aby wznieść się na wyżyny pomimo tego,że jego bolid nie należy do ...ostatnich.
P.S.W skali jednego sezonu (ubiegłorocznego) Mc Laren raczej nie spadł o kilka oczek w stosunku do konkurencji.
11. AndrzejOpolski
Ale nie ma powodów aby wyciągać pochopne wnioski. Pierwsze 3 wyścigi to preludium przed GP w Europie. Do Brazylii jeszcze kilkanaście innych wyścigów, praca nad nowymi rozwiązaniami idzie pełną parą, zaraz teamy rozpoczną testy w Barcelonie, w tym Alonso, który zrobi wszystko aby konstrukcja Renault wzniosła się ponad dotychczasową miernotę a Hamilton popracuje i przy testach i przy swoim charakterze a wynik końcowy zmagań wszystkich ze wszystkim poznamy 2 listopada.
12. Kazik
Dokładnie.Wszystkie teamy (bezwzględnie BMW,które o tym wcześniej mówiło) liczą na to ,że prawdziwy obraz sił ukazany zostanie w Europie.Porównując ubiegłoroczny początek sezonu (Australia) to tak naprawdę układ sił z pierwszego wyścigu zafunkcjonował na cały sezon.Czyżby historia miała się powtórzyć ? Niesamowitym plusem dla F1 w tym roku jest min.fakt pozbycia się TC.Myślę,że będzie ciekawiej (już jest).Z niecierpliwością czekamy na następne wyścigi.
13. Z.Stardust
Na następny wyścig czekam z niecierpliwością ale nie wiem co zrobić z tymi siurkami od polsatu. dać im zarobić i mieć testy i kwalifikacje czy siedzieć na chinskim internecie. jak Wy sobie radzicie?
14. Z.Stardust
AndzejOposki - w sprawie Renault piszę do Ciebie - miernotą jest ten twoj Makperson i Sir Ham inlton a nie Renault - im sie po prostu nie chce, rozumiesz?
15. Z.Stardust
AndrzejOpolski oczywiście!
16. yantar
Ciekawi mnie jak to bedzie przy budowie tych nowych torow dla F1 czy jest w ich projekcie jakos uwzglednione zaniechanie TC w bolidach czy nie.
17. walerus
Hamilton jest tylko wtedy dobry gdy dostanie super bolid - odwrotnie to już nie działa - Super Hamilton nie potrafi usprawnić bolidu - i mamy wyniki w tym sezonie...
18. AndrzejOpolski
Z.Stardust: po twoim poście do mnie widać, że informacje o F1 czerpiesz z chińskiego internetu :-) A twój host wskazuje drugie źródło twojej wiedzy.
19. azrel
Do AndrzejOpolski. Potwierdzam słowa walerusa. Nie wiem dlaczego tak głaszczesz po pupie Hamiltona. Cały zeszły sezon to mnie wkurzało i jeżeli ktoś pamięta to napisałem, że po odejściu Alonso, Lewis nie będzie już taki dobry. Widać to teraz. W tym roku nie ma komu pomóc wycisnąć z Maca ile tylko się da, co potwierdziły zimowe testy - jeździł Pedro de la Rosa. Już wtedy zauważyłem, że brak jest progresji bolidu. Sezon 2008 dla Hamiltona będzie wielkim rozczarowaniem. Pozdrawiam Wszystkich.
20. dziarmol
Ze powtórzę za(nie pamiętam za kim ach ta starośc) Montoya mawiał dajcie mi bolid a wycisnę z niego 100% natomiast sam niczego od siebie do bolidu nie wnosił i takim kierowcą chyba jest Hamilton (ustawcie mi optymalnie bolid a będę pierwszy) a pic polega na tym że dobry kierowca pomaga w ustawieniach musi "czuc rozumiec" auto którym jedzie np Alonso
21. Z.Stardust
A co tam, AndzejOpolski, po hoście jak się nie ma mózgu, sam przyznaj...
22. AndrzejOpolski
azrel: "...a Hamilton popracuje i przy testach i przy swoim charakterze..." to jest głaskanie Hamiltona po pupie? Swoją drogą masz dziwne skojarzenia. Czyżbyś reprezentował "tęczową mniejszość"? Z.Stardust: twoje posty są dla mnie zbyt enigmatyczne więc nie będę wchodził z tobą w polemikę bo pewnie będę pisał "o gruszce" a ty "o pietruszce". Niech ci będzie, że Renault ogarnęło permanentne lenistwo i stąd ich wyniki, które nie oddają ich obecnego poziomu, przecież to "oczywista oczywistość".
23. lewusFIA
@ dziarmol: to na to wygląda, że on nie potrafi optymalnie ustawić bolid, kiedy był Alonso nie było z tym problemu i teraz to widać jak na dłoni.Pozd.
24. gornik567
heh jakby jezdzil w williamsie to pewnie juz nie byloby go w f1 ;P
25. dziarmol
wszyscy albo prawie wszyscy odgrażają się co to nie będzie w europie , może i racja a ja się zastanawiam co to będzie jak spadnie deszcz no bo w europie czasami pada ,czy wówczas też tak będą wygrażac -AndrzejOpolski-co to znaczy "tęczowa miejszośc"haha
to jest to co ty wiesz a ja się domyślam?poz.
26. Z.Stardust
AndrzejOpolski - teraz widzisz... co może spowodować prowokacja. Dałeś się Andrzeju sprowokować odrobinę. Ale rozumiem Twoj pochmurny nastrój - twojemu idolowi zaczyna się źle wieść - tak, to smutne. Postaraj się zachować pogodę ducha -tak jak ja to robię w przypadku Renault.
27. AndrzejOpolski
Z.Stardust: moim idolem był/jest/i będzie Michael Schumacher - wielokrotnie to pisałem. Żaden z obecnych kierowców (włącznie z Hamiltonem) nie zajął jego miejsca i pewnie nie zajmie. Nie mam pochmurnego nastroju ze względu na słaby występ Lewisa w Bahrajnie, wpadki zdarzają się każdemu (np: Kimi w Australii, Massa Australia i Malezja). Pogodny i optymistyczny jestem zawsze a zwłaszcza teraz gdy za nami dopiero 3 GP i wszystko jest możliwe.
28. worm
HAM WOGÓLE NIE POWINIEN JEŹDZIC, BO ZAGRAŻA BEZPIECZENSTWU INNYM :P
29. hans
racja! on temu winien! zawsze i wszędzie!
30. pokemon1234
1 raz w życiu poprę walerusa. Hamilton ma dobry samochód to dobrze jeździ. Macy są dobre jak ktoś dobry w nich jeździ.Hamiltona oceniam 0 a Heikkiego na 5
31. atomic
znaczy się hamil chciał zrobić swojego ojca chrzesnego / rona/ w konia . a może szpiegować zamierzał dla mcl . to ci łobuziak dopiero
32. AndrzejOpolski
atomic: skąd masz informację, że Ron Dennis to ojciec chrzestny Hamiltona? Przecież to bzdura powielana jako plotka.
33. totalfun
A ja sądzę, że Hamilton to bardzo dobry kierowca, umie pracować nad rozwojem bolidu. Na jego słabszą formę składają się: 1. Mimo wszystko to chyba najbardziej pechowy kierowca w stawce 2. McLaren nie mógł rozwijać się w niektórych kierunkach (ze względu na podejrzenia o kopiowanie danych z Ferrari) stąd ta słabsza forma. Wg Eddie Irvine'a McLaren w tym roku to bokser walczący z jedną ręką z tyłu i ja się z nim w 100% zgadzam.
34. lewusFIA
W takim razie Eddie Irvine ma bardzo słabe pojęcie o bosie.
35. lewusFIA
*boksie, sorry
36. piotrek74
Gdy MCL w tym sezonie będzie walczyć tylko z BMW to chyba wykorzystali wszystkie dane z Ferrari w tamtym sezonie i nie mają nowych pomysłów
37. fezuj
Może szkoda że nie trafił do Williamsa- może rósł by nie tylko dobry ale i normalny kierowca a tak trafił do McL pod skrzydła ojca chrzestnego i wyrasta na zarozumialca, któremu wszyscy mają ustępować z drogi bo Hamilton jedzie, gdy nieposłusznie nie wykonują z góry ustalonych zaleceń ON wjeżdża im z impetem w "cztery litery" a mniej oporni na razie są karceni wskazującym paluszkiem ( na razie ) porem się zobaczy :(
38. norman_69
MYŚLĘ!!!! że ham w wiliamsie nie pokazałby więcej niż Nico ten był na podium a bambo by tego nie uskutecznił!!!!!!
39. dziarmol
2008-04-11 16:36:22 AndrzejOpolski- Może i bzdura ale fajnie brzmi
40. maciek123
dobrze mu tak
41. 1245
gdyby nie maclaren, to hamilton wogle by nie jeździł w f1. Szkoda że tak sie nie stało
42. wiebro62
Zapewne byłby przeciętniakiem
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz