Alonso przetestuje bolid Astona Martina jeszcze w 2022 roku
Dwukrotny mistrz świata opuści zespół Alpine jeszcze przed końcem 2022 roku. Jak się okazuje, Hiszpan wynegocjował sobie wcześniejsze zwolnienie z kontraktu, dzięki czemu będzie mógł przetestować maszynę Astona Martina już podczas testów ogumienia w Abu Zabi.O przedwczesnym zakończeniu współpracy Fernando Alonso z Alpine poinformował dziś serwis Motorsport. Jest to o tyle zaskakujące, zważywszy na to, jak Hiszpan "załatwił" francuską stajnię, decydując się na niespodziewany transfer do Astona Martina. Postanowienie to oznaczało, że straciła ona nie tylko jego, ale jak później się okazało - również Oscara Piastriego
Jeszcze ciekawsze jest natomiast to, że 41-latek sam miał wywalczyć możliwość wystąpienia w posezonowych testach w zielonych barwach:
"Zawsze sam kieruję swoim przeznaczeniem", powiedział krótko i żartobliwie Alonso.
Tak łatwo negocjacje nie idą za to obozowi Piastriego. Australijczyk również chciałby znaleźć się w kokpicie McLarena podczas prób w Abu Zabi, ale na razie skutecznie uniemożliwia to Alpine. Zresztą Francuzi już wcześniej zablokowali możliwość jego występu w piątkowych treningach:
"Obecnie nasze działy prawne nad tym debatują. Na tę chwilę nic nie wiem. Więcej informacji pojawi się w przyszłym tygodniu, więc zapytajcie mnie o to w Brazylii", skomentował całą sprawę szef Alpine, Otmar Szafnauer.
W Abu Zabi w nowych barwach wystąpią z kolei już Pierre Gasly oraz Nyck de Vries. Francuz oczywiście w Alpine, a Holender w AlphaTauri. Informacje te potwierdził w Meksyku boss włoskiego teamu, czyli Franz Tost.
Warto przypomnieć, że tegoroczne posezonowe testy opon Pirelli potrwają zaledwie jeden dzień i etatowi kierowcy będą musieli dzielić się swoimi obowiązkami. Drugi samochód każdej ekipy będzie bowiem przeznaczony dla mniej doświadczonych zawodników.
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz