Ekipa z Kannapolis nie może być zadowolona z kwalifikacji rozegranych na domowej ziemi w Austin. Żaden z jej kierowców nie przebrnął przez etap Q1, chociaż mieli na to spore szanse. Wszystko pokrzyżowały jednak problemy w zakręcie numer "1", na co zwrócił uwagę zarówno Kevin Magnussen, jak i Mick Schumacher.
Kevin Magnussen, P16 "Wyłączając zakręt numer 1, było naprawdę dobrze. Tam natomiast straciłem jakieś trzy dziesiąte z powodu podbicia na samym jego środku. Do tego momentu wszystko wydawało się w porządku. Całkowicie straciłem tył po tym podskoku, co oznaczało stratę trzech dziesiątych, a [awans] przegraliśmy o jedną setną, więc to trochę niefortunne. Jutro mamy jednak nowy dzień i jesteśmy na torze, na którym można się ścigać i wyprzedzać. Jeśli więc będziemy mieć odpowiednie tempo, będziemy mogli walczyć."Mick Schumacher, P19 "Z tempem było wszystko w porządku i mieliśmy samochód, który mógł awansować do Q2, a nawet mieliśmy potencjał na Q3. Szkoda, że nie udało się tego pokazać. Mój obrót był spowodowany podmuchem wiatru, a do tego doszła wyboista nawierzchnia. Na nieszczęście wszystko wydarzyło się w "jedynce" i po niej nie mogliśmy się już przekonać, jak wysoko mogliśmy być. Nie jeździłem za dużo w 3. treningu, więc przeanalizujemy dane z bolidu Kevina i popchniemy samochod do tego - na co mam nadzieję - aby przesunąć się naprzód i walczyć o punkty."
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się