Norris przed GP Azerbejdżanu powrócił do pełni sił po chorobie
22-letni zawodnik McLarena przez ostatnie dwa weekendy wyścigowe w Hiszpanii i w Monako walczył z dającą się we znaki anginą, ale przed wizytą w Azerbejdżanie przyznaje, że powrócił już do pełni sił.Rozgrywane jeden po drugim wyścigi pod Barceloną i w Monte Carlo nie były łatwe dla Lando Norrisa, który w upalnych warunkach musiał również walczyć mało przyjemną chorobą.
Przez chwilę nawet jego występ w GP Hiszpanii stał pod znakiem zapytania, ale ostatecznie lekarze pozwolili mu na taki wysiłek. FIA z kolei poszła na rękę kierowcy zwalniając go z obowiązku udziału w konferencjach prasowych.
Mimo choroby Norris świetnie zaprezentował się zdobywając punkty zarówno w Hiszpanii, jak i w Monako, a przy okazji pokonując swojego doświadczonego partnera zespołowego Daniela Ricciardo, nad którym gromadzą się coraz cięższe chmury.
11 dniowa przerwa między wyścigami w Monako i Azerbejdżanie pozwoliła Norrisowi na pełne wyleczenie choroby o czym nie omieszkał poinformować swoich fanów.
"Czuję, że powróciłem do siebie po wolnym weekendzie i odzyskałem zdrowie po ciężkich dwóch tygodniach" mówił kierowca McLarena.
"Jestem podekscytowany i nie mogę doczekać się zobaczenia co mogą osiągnąć w kolejnym podwójnym weekendzie wyścigowym."
W kwalifikacjach przed GP Monako Norris uplasował się zaraz za czołowymi dwoma zespołami, ale w wyścigu nie udało mu się przedostać na podium.
Baku może stanowić dla niego kolejną dobrą okazję do ponadprzeciętnego wyniku zważywszy, że tor w Azerbejdżanie często sprawia duże niespodzianki, a w zeszłym roku na podium tego wyścigu znaleźli się nawet Sebastian Vettel i Pierre Gasly.
"Jestem podekscytowany podróżną do Baku. Świetnie będzie znowu ścigać się po ulicznym torze, a zeszłoroczny wyścig potwierdził, że tam wszystko może się wydarzyć" mówił.
"Zobaczymy na co będzie nas stać na tym wyjątkowym torze w nowych bolidach. Dwukrotnie, gdy ścigałem się na tym torze, kończyłem wyścig w punktach więc mam nadzieję, że utrzymam tę statystykę i zdobędę więcej punktów dla zespołu w tym roku."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz