Bottas pomimo nietrafionej strategii zdobył szóste miejsce
Zaczynający z 7. pola Valtteri Bottas przez większość wyścigu trzymał się tuż za podium, lecz przez zbyt optymistyczną strategię ostatecznie nie był w stanie utrzymać za swoimi plecami Carlosa Sainza i Lewisa Hamiltona. Guanyu Zhou dzierżył 12. pozycję, gdy w połowie dystansu w jego bolidzie doszło do awarii zmuszającej Chińczyka do zjazdu do garażu."Dużo pozytywnych rzeczy. Nasze tempo przez cały wyścig było dobre, dzięki czemu mogłem stoczyć kilka pojedynków z wielkimi zespołami na przodzie – to jedynie pokazuje nasz progres, również pod względem technicznym, bo przywieźliśmy na ten weekend kilka poprawek. Ostatecznie zdecydowaliśmy się na agresywną strategię na dwa pit stopy, podczas gdy reszta w większości jechała na trzy. Niestety, przeszarżowaliśmy, bo żywotność średnich opon nie była tak wysoka, jak się tego spodziewaliśmy, przez co w końcówce miałem kłopoty, ale i tak dojechałem na przyzwoitej pozycji. Już nie mogę się doczekać wyjazdu do Monako, gdzie nasz bolid również powinien się świetnie spisywać."
Guanyu Zhou, DNF
"To rozczarowujące, że już drugi weekend z rzędu przedwcześnie kończę wyścig, a tu znów byliśmy na dobrej drodze do osiągnięcia przyzwoitego wyniku. Musimy dokładnie zbadać tę sprawę, aby zrozumieć, co się stało i zapobiec powtórzeniu się tego problemu. Do momentu awarii jechało mi się dobrze, walczyłem w środku stawki, starając przebić się do pierwszej dziesiątki. Mam nadzieję na lepszy wynik w Monako, to będzie bardzo interesujący weekend."
komentarze
1. Midnight
Brawo Valtteri! Widać że przejście do Alfy nie było twardym lądowaniem. Ale plecy którymi podtrzymuje swój zespół na piątym miejscu w klasyfikacji konstruktorów muszą go już niesamowicie boleć.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz