AlphaTauri (Toro Rosso) poza Q2 po raz pierwszy od 2019 roku
Ekipa Toro Rosso po swoim rebrandingu zawsze, choćby tylko jednym z bolidów, dawała radę przebrnąć przez pierwszy segment czasówki. Dzisiejsze niepowodzenie jest pierwszym takim od kwalifikacji do Grand Prix Belgii 2019. Co gorsza, Yukiemu Tsunodzie do uratowania zespołowej serii zabrakło tylko 0,004 sekundy."Nie wiem, co się dzisiaj stało. Na naszym ostatnim okrążeniu tor był najbardziej suchy, a i tak zostaliśmy wyeliminowani... to bardzo rozczarowujące. Jutro musimy nadrobić wiele pozycji, bo oczywiście obecnie nie znajdujemy się tam, gdzie byśmy chcieli. Poza tym musimy przeanalizować wszystko, co dziś się wydarzyło – oby to pozwoliło nam poczynić postępy w kolejnych dniach weekendu."
Yuki Tsunoda, P16
"Na ten weekend przywieźliśmy spore poprawki, więc spodziewaliśmy się, że znajdziemy się gdzieś w środku stawki, lecz niestety napotkaliśmy dziś spory opór. Szkoda, że nie udało nam się wykorzystać tej szansy, ale cóż, jutro mamy dopiero sprint, a w niedzielę wyścig główny, więc wciąż jest się o co bić. To nasz domowy tor, dobrze go znamy, toteż liczymy, że wykorzystamy to i reszta naszego weekendu będzie lepsza."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz