Russell: zmiana zespołów przy takiej rewolucji w przepisach może być korzystna
George Russell rozpoczyna nowy rozdział w swoje karierze wraz z ekipą Mercedesa. Jego transfer zbiega się w czasie z dużymi zmianami w przepisach technicznych, ale Brytyjczyk uważa, że wbrew pozorom może to być dla niego bardzo korzystna sytuacja.
Młody reprezentant Mercedesa dał się już poznać jako solidny zawodnik przez trzy lata ścigając się dla Williamsa, ale teraz na jego barkach pojawi się znacznie większa presja niż do tej pory.
George Russell uważa jednak, że tak duże zmiany przepisów technicznych mogą być dla niego pozytywne.
"Naprawdę szczerze postrzegam zmianę zespołów przy takiej rewolucji w przepisów jako pozytywną" mówił Russell podczas wywiadu udostępnionego przez Mercedesa.
"Uważam tak dlatego, że mamy zupełnie nowy bolid, który stanowi zupełnie inną koncepcję niż poprzednie auta. Będą inne opony, a ja będę pracował z nowymi inżynierami."
"Uważam, że rozpoczynanie wszystkiego od zupełnie czystej kartki papieru jest korzystne dla wszystkich. Gdybym pozostał w Williamsie na ten sezon, z tyłu głowy zawsze miałbym rzeczy, których nauczyłem się przy poprzednich bolidach i zawsze w podświadomości próbował je przenosić w przyszłość."
"Dlatego uważam, że rozpoczynanie wszystkiego od nowa może być w tym roku dla nas korzystne."
Russell nie ukrywa, że zimową przerwę głównie spędza na aklimatyzacji w nowym środowisku pracy.
"Jak do tej pory to świetna przerwa zimowa" mówił. "Spędziłem 9 dni w Lanzarote na obozie treningowym, który odbywam co roku, i który stanowi dla mnie świetny początek sezonu."
"Spędziłem mnóstwo dni w fabryce z inżynierami, analizując wiele prezentacji tego jak będzie wyglądał nowy bolid."
"Ale oczywiście najważniejsza była praca w symulatorze, próba zrozumienia nowych bolidów, ich ograniczeń i próba pokierowania rozwoju, aby poprawić auto."
"Uważam, że to także ekscytująca część mojej szansy. Chcemy przecież jak najszybciej uporać się z nowymi przepisami."
Ekipa Mercedesa zaplanowała prezentację bolidu W13 na piątek, 18 lutego. Partnerem Russella w sezonie 2022 będzie 7-krotny mistrz świata F1, Lewis Hamilton, który po kilku tygodniach milczenia, w końcu zapowiedział swój powrót.
komentarze
1. xandi_F1
Geniusz
2. From1993
wazelina
3. Aeromis
Gdyby ci wytresowani, wykastrowani bezwolni jeńcy (to o kierowcach F1) potrafiły mówić "ja", zamiast "my", to wypowiedź Russella miała by sens, a nawet była ciekawa.
4. ahaed
Trochę by się zdziwił, jakby w tym sezonie Merc walczył w środku stawki. A Williams o podia ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz