Wywiad z dyrektorem technicznym BMW Sauber
W wywiadzie udzielonym oficjalnej stronie Formuły 1, Willy Rampf – dyrektor techniczny zespołu BMW Sauber został bardzo dokładnie wypytany o nowy bolid F1.08. Poniżej prezentujemy zapis tego wywiadu.Willy Rampf: Przeanalizowaliśmy wszystkie dane z pierwszych testów i zidentyfikowaliśmy kilka obszarów, w których możemy się poprawić. To nie jest pojedyncza część; złożyło się na to kilka różnych przyczyn, którym musimy się przyjrzeć. Bez wątpienia F1.08 jest szybszy od F1.07, ale ciężko jest wykorzystać jego cały potencjał za każdym razem i w każdych warunkach. Nadal potrzebujemy lepiej zrozumieć bolid i uczymy się tego każdego dnia. Mimo to nie mam wątpliwości, że uda się nam.
P: Zespół ciężko pracował nad poprawieniem bolidu. Jakie części zostały wprowadzone i jakie Twoim zdaniem mogą przynieść korzyści?
WR: Od czasu prezentacji bolidu pracowaliśmy nad wszystkimi obszarami: zawieszeniem, mechaniką oraz aerodynamiką. Jak zwykle, większość modyfikacji przypadła na części aerodynamiczne takie, jak skrzydło nad boczną osłoną, skrzydło na nosie i wiele mniejszych modyfikacji nadwozia.
P: Nowe skrzydełka na nosie podobne do „rogów” były najbardziej zauważalną zmianą w F1.08 od czasu jego prezentacji. Czemu zostały dodane i jakie korzyści przyniosły jeżeli chodzi o prowadzenie bolidu?
WR: Skrzydła na nosie być może wyglądają spektakularnie, ale są jedynie jednym z wielu deflektorów, które pomagają kontrolować przepływ powietrza, a przez to poprawiają ogólną efektywność bolidu.
P: Podczas prezentacji określiłeś nowy bolid jako „radykalna ewolucja”- jakie elementy F1.07 chciałeś zatrzymać, a jakie części chciałeś zmienić?
WR: F1.07 był dobrym bolidem, z tego względu nie było potrzeby podchodzić do niego rewolucyjnie. F1.08 bazuje na bardzo podobnym podstawowym projekcie co jego poprzednik pod względem rozstawu osi i rozkładu masy. Niemniej, aby zrobić krok do przodu nasi inżynierowie rozwinęli wiele obszarów takich, jak: aerodynamika, zawieszenie, chłodzenie, hamulce, układ jezdny i inne, do granic możliwości.
P: Patrząc wstecz, chciałbyś być mniej radykalny ze swoim podejściem?
WR: Nie, to podejście jest jedyną możliwością jeżeli chcemy zmniejszyć przewagę czołowych zespołów. Nie dostaje się na szczyt będąc tylko konserwatywnym. Wyznacznikiem w Formule 1 jest poziom, który zmusza Ciebie do podjęcia określonego ryzyka. I to dokładnie zrobiliśmy. Dla nas jako zespołu, praca na takim poziomie jest nowym doświadczeniem i przechodzimy przez proces uczenia się, który sprawi, że będziemy jeszcze bardziej konkurencyjni.
P: Nick Heidfeld i Robert Kubica obaj stwierdzili, że lubią jeździć bez elektronicznych pomocy, ale czy zmiany w regulaminie na sezon 2008 nadal sprawiają jakieś problemy od strony technicznej, w szczególności standardowa jednostka ECU?
WR: Zainwestowaliśmy niewiarygodną ilość czasu i dużo pieniędzy, aby zaadaptować nasz bolid do wymagań SECU. Teraz w końcu udaje nam się to. Do pierwszego wyścigu w Melbourne powinniśmy być w stanie poradzić sobie ze wszystkimi wymaganiami, ale podczas sezonu dalej będziemy się uczyli.
P: W ostatnim sezonie zespół dotknęły tylko cztery awarie, ale wszystkie cztery były związane ze skrzynią biegów i układem hydraulicznym. Czy obawiasz się nowej zasady wymagającej użytkowania skrzyni biegów przez cztery wyścigi, czy jesteś pewny, że te problemy zostały rozwiązane?
WR: Skrzynia biegów, której używamy w tym roku to zupełnie nowy projekt. Problemy jakie mieliśmy w ubiegłym roku przeanalizowaliśmy bardzo uważnie i poczyniliśmy odpowiednie zmiany. Jesteśmy przekonani, że je rozumiemy i rozwiązaliśmy problemy, które nas trapiły w przeszłości, a jak dotąd jesteśmy bardzo zadowoleni jeżeli chodzi o niezawodność.
P: Mario Theissen powiedział, że zespół celuje w pierwsze zwycięstwo w tym roku. Czy wierzysz, że F1.08 może zostać zwycięskim bolidem do czasu startu sezonu w Melbourne? Jeżeli nie, to kiedy?
WR: W rzeczywistości naszym celem jest zmniejszenie przewagi do czołowych zespołów i wygranie pierwszego wyścigu w sezonie 2008. To nasza ambicja, nie tylko na pojedynczy wyścig, ale na cały sezon.
P: Ostatnio podpisaliście kontrakty z kierowcami testowymi Christianem Klienem oraz Marko Asmerem. Biorąc pod uwagę całkiem zaostrzone limity testowe na sezon 2008 jak planujecie wykorzystać ich nie ujmując kierowcom wyścigowym czasu spędzonego na torze?
WR: Z perspektywy zwykłych testów jeden kierowca testowy w pełni wystarczy. Niemniej trzeba rozważyć inny aspekt. Jeżeli rezerwowy kierowca musi wskoczyć do bolidu na czas weekendu wyścigowego oczywiste jest, że lepiej jest mieć doświadczonego kierowcę, który dokładnie wie jak wykonać start wyścigu bolidem Formuły 1, jak wejść w pierwszy zakręt i jak wykonać perfekcyjne pit stopy. Innym aspektem jest rozwój młodych talentów, które mogłyby być w przyszłości kierowcami Formuły 1. Z Christianem i Marko wypełniamy obie te rzeczy.
P: Ostatnio była głośna dyskusja na temat efektywności kosztów w Formule 1. Określone budżety i ograniczenie użytkowania tuneli aerodynamicznych zostały zaproponowane. Jaką drogę Ty byś preferował do ograniczenia kosztów?
WR: W pełni popieram inicjatywę FIA o redukcji kosztów. Z punktu widzenia inżyniera znacznie ciekawiej jest mieć ograniczony budżet niż rygorystyczny regulamin techniczny. Określony budżet daje Ci możliwość ustawiania priorytetów i bycia kreatywnym. Sam decydujesz gdzie zainwestować pieniądze. Efektywność także odegra ważną role. To obszar, w którym nasz zespół jest szczególnie silny, ponieważ poprzedni zespół Saubera miał bardzo ograniczony budżet, który zmusił nas do bycia bardzo efektywnymi.
P: Patrząc na waszych rywali w sezonie 2008, jakie rozwiązania poczynione przez pozostałe zespoły wydają się szczególnie interesujące?
WR: Regulamin techniczny był stabilny przez dość długi okres czasu. W wyniku tego, nie ma miejsca na jakąś rewolucję. Wyzwaniem jest wyprodukowanie najlepszego możliwego pakietu z najlepszymi szczegółami w każdym obszarze. Ferrari wydaje się robić bardzo dobrą robotę.
P: Na koniec. Patrząc na sezon 2009 i wprowadzenie systemu KERS (System Odzyskiwania Energii Kinetycznej), możesz nam powiedzieć jaki będzie system BMW Sauber i jaką dodatkową moc spodziewacie się uzyskać?
WR: Będziemy używać systemu elektrycznego, niemniej nie rozmawiamy na tym etapie o mocy.
komentarze
1. hot dog
Rzeczywistosc przytarla noska:)cieszy niezawodnosc...
2. ziutek
Widać, że BMW jakoś się tam zbliżyło do McLarena, czasy są dość podobne, coś w tym musi być. Natomiast Ferrari będzie moim zdaniem nie dogonienia, odważę się to napisać już patrząc na testy. BMW będzie miało szansę wygrać tylko przypadkiem, jeśli obu kierowcom Ferrari zdarzy się coś nie przyjemnego.
3. dragomirov
Jestem przekonany, że socjotechniki, które stosują mają zwieść opinie publiczną. BMW da radę być, co najmniej na 2 miejscu po sezonie. W tym roku zdecydowanym przeciwnikiem będą: wytrzymałość bolidu i stalowe nery kierowców a to jest nie do przewidzenia.
4. Guzik
Wywiad brzmi dość optymistycznie. Tak jak to było już wielkorotnie powtarzane Ferrari wydaje się być zdecydowanym nr 1. Pozostają jeszcze Mc, BMW, Renault i Wiliams a tutaj wszystko może się zdarzyć. Sposród tych teamów chyba tylko BMW i Renault nie przeprowadzało symulacji kwalifikacji a tylko po tym możemy poznać prawdziwą siłę samochodu. Zatem oebcnie znamy tylko nr 1, natomiast miejsca 2-5 są niewiadomą. Pozdrawiam wszystkich fanów Roberta :) !!!!
5. FanF1Rz
mam pytanie, bo jakoś nie spotkałem się jeszcze ze wzmianką na ten temat. czy rozwiązania takie jak "rogi" na nosie BMW, bądź szkrzydło na pokrywie silnika RB, czy te rozwiązania poszczególne teamy przypisują sobie, nadając im jakby znak TM ? czy jak któryś z teamów podpatrzy takie rozwiązanie w innym bolidize, czy mogą to bez konsekwencji skopiować?
ogólnie jestem zadowolony z wyników nowego bolidu, chociaż Nick nie pokazuje się tutaj z dobrej strony, ale może coś nie doinformowany jestem w jego sprawie :P
6. Guzik
W F1 nie czegoś takiego jak zastrzeżone patenty. Mogą robić i kopiować co tylko widzią ich oczy w samochodach konkurencji, nie mogą natomiast korzystać z tajnej dokumentacji innych teamów.
7. Qbus81
A ja ciągle widzę konsekwentną pracę i wyważone wypowiedzi! BMW to solidny zespół. Wygra GP w tym sezonie! Może od początku nie będzie bombowo ale w trakcie sezonu pokażą ząbki :) Zobaczycie! Niemcy nie zwykli się chwalić nad miarę :)
8. walerus
niby daje odpowiedzi - ale konkretów nie udziela..... byle do przodu bardziej niż inni....
9. hot dog
FanF1Rz to o co pytasz sa juz kwestie czysto prawne:)otoz skoro inne zespoly stosuja taka sama konstrukcje najwidoczniej nie jest to konstrukcja wylaczna i chroniona.Tak bylo by natomiast w sytuacji gdyby jakis Team wystapil o opatentowanie czegos .....z tym ze uzyskanie patentu nie jest latwe i napewno musi to byc rzecz "nowe, posiadają poziom wynalazczy i nadają się do przemysłowego stosowania" tak wiec w F1 odpada poniewaz chociazby nie jest to przemyslowe stosowanie. Pomijajac juz czysto prawne kwestie zwiazane z tymi elementami przeciez w sporcie tym chodzi o rozwoj dyscypliny a nie o zamrozenie rozwoju poprzez uzyskanie przez jeden team monopolu na jakis element....:)
10. Witek6935
a co ma Twoje pytanie do tego artykułu? Tutaj toczy się dyskusja na temat wywiadu a nie pytań niezwiązanych z tematem. Kiedyś było już napisane, że takie komentarze (nie na temat) będą karane...
Wracając do tematu. Wywiad bardzo optymistyczny. widać, że BMW wie co robi. Uważam, że na Melbourne jakiś sukcesów nie mamy co sie spodziewać, jednak druga połowa sezonu, może być bardzo mocna,
11. el_diablo
"W rzeczywistości naszym celem jest zmniejszenie przewagi do czołowych zespołów i wygranie pierwszego wyścigu w sezonie 2008. To nasza ambicja, nie tylko na pojedynczy wyścig, ale na cały sezon. " Napawa optymizmem ??
12. dragomirov
jeszcze jedna kwestia. Im bliżej pierwszego GP tym nie chętniej BMW chce startować z innymi zespołami. Myślę, że do samego końca nie chcą pokazać prawdziwych możliwości bolidów. Wcale się nie zdziwię jak przeskoczą Ferrari i to w Australii. Poza tym jakoś podejrzane mi są te niby kłopoty z balansem. Myślę że to dobra ściema, skoro w zeszłym roku mieli to, wszyscy uwierzą, że i w tym mają. Nie wiem czy zwróciliście uwagę na to że zespół BMW na testach i treningach nigdy nie "trenuje" bolidów na szybkość tylko na pełne dystanse a skoro tak to zawsze mają pełne zbiorniki.
13. obi216
Ogólnie rzecz biorąc ciekawy wywiad , chociaż w tonie bardzo dyplomatycznym. Bardzo podoba mi sie wypowiedź Willego Rampfa odnośnie redukcji budżetu ( daje to większe szanse słabszym zespołom ) , oraz inwencji twórczości technicznej zespołów i inżynierów. Szkoda tylko , że regulamin techniczny jest taki jaki jest ! Zaś na ustępstwa Maxa Mosley`a i FIA nie ma co liczyć.......Długo długo nie , a potem wcale ..he he he
14. Borg
@dragomirov - racja, juz raz wspominalem w jednej z moich wypowiedzi, ze BMW jezdzi ze spora iloscia paliwa. I nadal tak twierdze. Nie wiem czy F08 pozwoli na wyprzedzanie Ferrari, to sie okaze. Ale zeby ich ta nauka ("a teraz bedziemy sie uczyc przez reszte sezonu") nie poszla w las, bo robia to od paru lat ;)
15. walerus
w tym sezonie presja na torze wywierana przez kierowców na siebie na wzajem może mieć kluczowe znaczenie - szczególnie w przypadku słabszych psychicznie jednostek takich jak np. Hamilton, Masa, Rosberg, Piquet.....
16. pz0
Czyli miałem rację że ten jeleń na nosie BMW to żaden docisk, a jedynie kierownice strug, czyli inaczej mówiąc mają uporządkować przepływ powietrza w okolicach kokpitu.
17. Marti
Wypowiedzi Rampfa jest zwykle fachowe i oczywiscie dyplomatyczne :-) jednak wyczuwa się w nich nutę optymizmu... ***walerus - podaj jakiś dowód, że Rosberg i Piquet są psychicznie słabsi, wszak tego drugiego mało jeszcze znamy ;-)
18. walerus
ten drugi już nie raz w tym sezonie był poza torem - po za tym bazuję też na jego wypowiedziach - początkowo buńczuczne a teraz już wystrachane z lekka. Rosberg - to podpucha - czasem wymięka na torze - czasem daje czadziorra....
19. Marti
walerus - a to jakiś sezon się już rozpoczął? Nic mi o tym nie wiadomo ;-)
20. obi216
Myślę ,że walerus ma częściowo rację - jeśli chodzi o Rosberga . Nadmierna i nieuzasadniona buta jest także oznaką frustracji . Bo jak wytłumaczyć jego reakcję ( pozdrowienie środkowym palcem ) na wyciągniętą dłoń w podziękowaniu za walkę na torze ?? ;-)
21. Marti
Pozdrowienie środkowym palcem widzieliśmy także u innych kierowców (nie będę wymieniała u których, gdyż znowu zostanie mi zarzucone, że się czepiam jednego "okazu" hehe ;-)). Ja bym nie powiedziała, że Nico jest psychicznie słabszy, po prostu ma czasami swoje akcje jak każdy z młodych, głodnych wilków :-).
22. obi216
No nie wiem - na przyjazny gest taka reakcja ? Chyba się starzeję , bo nie rozumiem takich "dziwolągów" ;-) ......
23. Marti
W tym przypadku reakcja była przesadzona, to jest bezsprzeczne.
24. walerus
pokazać Wam paluszek...? ;-)
25. walerus
sezon się zaczął - Piquet poza torem na testach....
26. dziarmol
walerus -pokaż proszę hihi
27. grzesiek1870
Z niepokojem patrze na wypowiedź powyżej. Cieszę się, że chłopcy osiągają dobre czasy ale daleko jeszcze im do ideału!
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz