Horner wyznał, że Red Bull negocjował z Ferrari ws. dostarczania silników
Zaskakujące informacje dotyczące decyzji o produkcji własnych jednostek napędowych wyjawił szef Red Bulla, Christian Horner. Brytyjczyk przyznał, że zanim jego team zdecydował się na takie działanie, negocjował z Ferrari oraz... Mercedesem w kwestii ewentualnej współpracy od 2022 roku.Gdy w październiku zeszłego roku Honda zszokowała cały padok decyzją o odejściu z F1, natychmiast wszyscy zaczęli się zastanawiać, co stanie się z ekipami spod znaku byka, a mianowicie Red Bullem i AlphaTauri.
Jak dobrze wiemy, Red Bull (do teraz) nie posiadał swoich silników i musiał polegać na zespołach, które takie elementy produkują. Stajnia z Milton Keynes w przeszłości współpracowała z Renault czy Ferrari, ale te epizody nie zakończyły się szczególnie dobrze zarówno dla jednych, jak i drugich.
Mimo to austriacki koncern rozważał powrót do włoskich silników, a olbrzymia chęć pozostania w F1 sprawiła, iż zaczęli rozmawiać nawet ze swoim największym rywalem, Mercedesem:
"Naturalną rzeczą była dyskusja z innymi dostawcami. Z Mercedesem odbyliśmy bardzo krótkie rozmowy, a Toto (przyp. red. Wolff, szef ekipy) nie był zainteresowany współpracą", mówił Christian Horner na falach podcastu Beyond the Grid.
"Aspiracje Renault nie pozwalały im dostarczać rzeczy takiemu zespołowi jak Red Bull, więc najbardziej chętnym okazało się Ferrari. Odbyliśmy kilka początkowych rozmów, ale wiecie dobrze, że bycie klientem, zwłaszcza w związku z nowymi przepisami, byłoby bardzo trudne, więc zaczęliśmy analizować inne możliwości."
Ostatecznie stajnia z Milton Keynes zdecydowała się na wykupienie projektów silnikowych od Hondy i produkcję własnych jednostek od sezonu 2022. W tym celu stworzono już specjalną spółkę Red Bull Powertrains, gdzie będzie pracować wielu doświadczonych inżynierów, którzy mają za sobą przeszłość w Mercedesie.
"To duży, odważny krok, gdyż sami zdecydowaliśmy się przejąć kontrolę nad silnikami i całość będziemy produkować pod jednym dachem w Milton Keynes. Dzięki temu staniemy się jedynym zespołem obok Ferrari, który będzie miał wszystko w jednym budynku."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz