Hamilton również zaprzecza, że popadł w konflikt z Russellem
Siedmiokrotny mistrz świata także stanowczo zaprzeczył, jakoby nie rozmawiał z George'em Russellem od czasu pamiętnego zastępstwa w GP Sakhir 2020. Dodatkowo, Brytyjczyk przyznał, że jego rodak to naprawdę "świetny chłopak."Od dłuższego czasu media związane z F1, a zwłaszcza brytyjskie donosiły, że Lewis Hamilton oraz George Russell unikają siebie nawzajem i nie rozmawiają ze sobą. Wszystko miało być pokłosie kapitalnego występu zawodnika z King's Lynn w trakcie GP Sakhir, kiedy zastępował w Mercedesie aktualnego mistrza świata.
23-latek otarł się wówczas o pierwsze zwycięstwo w karierze, a Hamilton miał nawet obawiać się, że jego rodak dołączy do Mercedesa już w sezonie 2021. Z tego powodu brytyjskie media informowały, iż obaj kierowcy ze sobą nie rozmawiają.
Jednak tuż przed weekendem o GP Emilii Romanii sam Russell zaprzeczył, jakoby rzeczywiście nie dyskutował ze swoim doświadczonym kolegą, a 36-latek teraz potwierdził te słowa:
"Nasze relacje w stu procentach są nienaruszone. Cały czas jest tak samo" powiedział Hamilton, cytowany przez The Sun.
"Wysyłaliśmy sobie wiadomości po jego wypadku na Imoli i mam nadzieję, że widzieliście, jak wspierałem go w mediach społecznościowych. On idzie swoją własną drogą, ale jest naprawdę świetnym chłopakiem."
"Wykonał znakomitą pracę, kiedy przyszedł do nas podczas GP Sakhir i nadal będzie to kontynuował."
komentarze
1. hubertusss
Dlaczego mieli by popaść w konflikt. Zastępujący go w zeszłym roku Ryussell wyścigu nie wygrał. Nie doszło wiec do rzadnego umniejszenia Hamiltona poprzez to, że młody w za ciasnych butach wygrywa z marszu w jego samochodzie. Nie będzie więc konfliktu do czasu gdy Russell nie przejdzie do Mercedesa i nie zacznie mocno naciskać Lewisa.
2. FanHamilton
Russell tak będzie w Mercu:)
3. Krukkk
Jaki konflikt moze byc miedzy mrowka a sloniem?
4. kotwica
Wsadzić do Merca RUS, a butny i pyszny HAM dostanie srogie lanie.
5. Krukkk
@4 kotwica. Russell siedzial w Mrcedesie i jedyne lanie spuscil oponom.
6. hubertusss
@5 lanie spuścił Bottasowi. Jechał lepszym tempem nie otrzymywał uwag dotyczących przejeżdżania zakrętów jak Bottas a opony to mu pomieszał Mercedes. No i sam na coś też najechał. Ale kapcie zdarzają się każdemu nie wszystko na torze da się ominąć.
7. FanHamilton
@4 Zgadzam się
8. sliwa007
Russell miał błyszczeć na tle Bottasa i błyszczał. Mercedes negocjował nowy kontrakt z Hamiltonem i potrzebował mocnych argumentów w tych negocjacjach. Jakby Russell miał kłopoty to Hamilton mógłby powiedzieć "Toto, kim ty mnie straszysz?" a tak wyszedł mu świetny występ i to Wolff mógł powiedzieć "Lewis, bierz co dajemy bo Russell już stoi w kolejce".
W szczegóły nie wnikam. Russell to świetny zawodnik, ale w dalszym ciągu jest lata świetlne za Hamiltonem. Już Verstappen miał go miażdżyć a nie potrafi utrzymać jego tempa, więc Russella na razie zostawmy w spokoju. Niech się lepiej skupi na zbieraniu doświadczenia.
9. kotwica
@FanHamilton
Jesteś fanem HAMa jak deklarujesz w swojej nazwie użytkownika i zgadasz się z tym co napisałem? Wow haha :D
10. ekwador15
Pisaki kręcą aferę tam gdzie nie ma. Tak już toto rezygnuje z Lewisa bo George pojechał 1 dobry wyścig na torze z 5 zakrętami
11. rowers
Po tym co Russel pokazał na Imoli jeśli chodzi o zachowanie to może być pewny, że nie będzie jeździł w jednym zespole z Hamiltonem. Jak nie będą chcieć Botasa to ściągną Ocona, a nie Russela. On dopiero przyjdzie do zespołu jak odejdzie Lewis. Ewentualnie wrzucą mu w kontrakt ?kierowca nr 2? to wtedy ewentualnie może by go wzięli.
12. evildeamon0
Rusellątko ma być w konflikcie z Hamiltonem? Niby gdzie? Jedynie o co walczą w Williamsie na chwilę obecną to z Hassem i czasami Alfą o tytuł ziemniaka. Ani to jego rywal ani zagrożenie :D Bardziej bym się obawiał Mazepina. :D
13. Skoczek130
@sliwa007 - o tym, czy "jest lata świetlne", dowiedzielibyśmy się, gdyby z nim jeździł w Mercu. Verstappen może i by dotrzymał kroku, ale już z pewnością nie RBR i silnik Hondy. ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz