Schumacher: zdecydowanie czuję się gotowy i pewny siebie
Mick Schumacher ukończył swoje przedsezonowe treningi dla Haasa. Debiutant po udanym weekendzie w Bahrajnie podkreślił, że z chęcią wyczekuje pierwszego wyścigu sezonu pod koniec marca.Pierwszy dzień testów Haasa dla Micka nie był do końca udany. Problemy ze skrzynią biegów ograniczyły jego przejazdy do jedynie 15 okrążeń. Niemiec dopiero trzeciego ranka testów miał okazję przejechać 76 okrążeń, kończąc na szóstej pozycji w tabeli. Po zakończonych przejazdach Schumacher opowiedział o swoich przemyśleniach na temat pierwszego etapu testów w bolidzie VF-21:
"To była naprawdę dobra zabawa i przyjemna jazda. Nasz pierwszy dzień został niestety trochę skrócony pod względem przejechanego dystansu, ale naprawdę nadrobiliśmy zaległości w tych dwóch dniach bez problemów; przejechałem zarówno krótkie, jak i długie dystanse na niskim i na wysoki poziomie paliwa, co było dobre."
Warunki na torze w Bahrajnie od początku testów były niestabilne. Panująca pierwszego dnia na torze burza piaskowa, gwałtownie spadająca temperatura dały Schumacherowi szansę na zasmakowanie różnych warunków podczas prowadzenia nowego bolidu Haasa:
"Nauczyliśmy się jeździć w chłodnych i gorących warunkach, co daje nam mnóstwo danych do analizy i oczywiście wyciągnięcia z nich wniosków."
Guenther Steiner, szef zespołu wyraził swoje zadowolenie z pracy kierowców, dodał również, jak pozytywnie zaskoczony jest z przygotowania nowych kierowców:
"Byłem pod wrażeniem tego, jak właściwie przygotowani są ci dwaj faceci, ich opinie były bardzo dobre - szczerze mówiąc nie spodziewałem się tego po nich. Myślę, że mamy dwóch facetów, na których możemy budować przyszłość."
komentarze
1. alfaholik166
Teraz szef ekipy może sobie chwalić bo nie pozostaje mu nic innego jak tylko robić dobrą minę do złej gry. Ciekawe którego z tej dwójki nowych kierowców Gunter sobie wybierze do wyładowywania swoich frustracji. W poprzednich sezonach za kozła ofiarnego robił Romek, a teraz... ciężko będzie ot tak dla zasady nawrzeszczeć na pupilka głównego sponsora ekipy, a nie wykluczone że Schumacher junior też sobie nie pozwoli w kasze dmuchać ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz