Wolff: kontrakt z Hamiltonem musimy podpisać przed wizytą Bahrajnie
Zespół Mercedesa cały czas nie doszedł do porozumienia z Lewisem Hamiltonem, a przynajmniej tak sprawa przedstawiana jest mediom. Toto Wolff twierdzi, że musi "coś podpisać" z Brytyjczykiem przed wizytą w Bahrajnie.Helmut Marko z Red Bulla liczy z kolei, że nieporozumienia w obozie Mercedesa korzystnie zadziałają na rzecz jego zespołu.
"Prawnicy ciężko pracują" tłumaczył Toto Wolff dla stacji ORF.
Austriak udzielił wywiadu z Kitzbuhel, gdzie spędził na kwarantannie ostatnie 10 dni po tym jak wykryto u niego koronawirusa.
"Na szczęście obyło się bez objawów" mówił. "Już wyszliśmy z kwarantanny."
Zapytany o niebezpiecznie odległy termin podpisania kontraktu z Lewisem Hamiltonem, Wolff odpierał: "Musimy coś podpisać najpóźniej przed Bahrajnem."
Wolff twierdzi, że w negocjacjach nie zamierza posuwać się do gróźb, mimo iż w poczekalni na fotel w Mercedesie siedzi już George Russell.
"W naszej długoterminowej współpracy nigdy nie posuwaliśmy się do gróźb. Zagroziłem mu, że jestem pierwszy do zastąpienia go w naszym fotelu" mówił z uśmiechem na ustach.
"W końcu wyciągniemy pióra. Mamy solidne podstawy w naszych relacjach i chcemy kontynuować, aby mieć jeszcze więcej sukcesów w przyszłości."
komentarze
1. LeadwonLJ
Na początku myślałem, że ta cała akcja z opóźnieniem podpisu ma na celu utrzymanie się na ustach, ale to się zaczyna robić coraz ciekawsze. Ja jestem fanem Lewisa ale nie zamierzam się z nikim kłócić ani dyskutować i rozumiem drugi punkt widzenia. Chyba wszyscy zgodzą się, że George w pełni wykorzystał potencjał auta w Bahrajnie. Nie wiemy czy udźwignąłby ciężar całego sezonu, ale ja myślę, że tak i liczę na to, że jeśli Mercedes i Lewis rozstaną się to właśnie George dostanie szansę.
Swoją drogą ciekawe kto dostałby miejsce w Williamsie? Być może Aitken, ale ja myślę, że woleli by wziąć kogoś lepszego. Pytanie czy ktokolwiek lepszy chciałby się tam ścigać. Hulk pewnie nie zniży się do takiego poziomu, ale może De Vries albo Sirotkin (nie wiem czy jest lepszy, ale myślę, że bardziej prawdopodobny).
2. osmose
Cała strategia negocjacyjna Lewisa runęła po GP Sakhir. Wszyscy zdają się to widzieć poza nim.
3. hubos21
@1
Każdy młodziak, który dostaje szansę i mocne auto ciśnie ile może. Początki kariery każdego kierowcy tak wyglądały, AlO, RAI, HAM, VET ale mieli też gorącą głowę, i robili głupie błędy, czasem opanowanie i dojrzałość jest tak samo potrzebna. RUS w Williamsie to nie wiem na co może liczyć patrząc pod kątem rozwoju kariery. Teraz jak się okazało, że ma jakąś umowę niewolniczą z Wolfem to albo głęboka woda albo dno
4. Jacko
@2. osmose
Oczywiście! Najwięcej o tych negocjacjach wiedzą bywalcy takich portali, natomiast Lewis i jego prawnicy, którzy są w nie bezpośrednio zaangażowani, to kompletni debile i nie mają pojęcia co się wokół nich dzieje!
Ehhh...
5. Malmedy19
Toto, wielu zwolni Cię z tego obowiązku. Może nawet i większość. Także luz.
6. ZS69
Oni już dawno doszli do porozumienia a teraz trochę thrillera i jest nirwana czyli pełnia szczęścia.
Poczekamy jeszcze 55 dni i zobaczymy jak rusza do pierwszego wyścigu.
7. Schumi83
Craig Scarborough - będący osobą blisko F1 zapytany w jednym z wywiadów kogo widzi jako mistrza po sezonie 2021 odpowiedział bez chwili zastanowienia że Russell w bolidzie w Mercedesa , wiec jeszcze może czekać nas mega wiadomość
8. AMG_1398
@7
Jakby rzeczywiście Lewis nie podpisał kontraktu, to świństwem ze strony Merca byłoby niepodporządkowanie sezonu Bottasowi. Po prostu świństwem.
9. XandrasPL
Z tego co wiem to Lewis żąda:
70% przynajmniej wynagrodzenia za poprzednie 3 lata. Jakieś 35 mln.
Samochód Mercedes One, który wyjdzie w 250 sztukach tylko.
Wybór partnera
Większy bonus za wygraną Mercedesa w mistrzostwach
I coś jeszcze było.
Daimer na to. "Nie" Niech to Wolf i INEOS opłacą czyli współwłaściciele.
10. Frytek
Ale by było ciekawie jakby dali Lewisowi pstryczka w nos. Wiem że to niestety tylko marzenia i raczej nie realne. Im lepszy z niego kierowca tym większy klaun, najwyższa pora wywalić ten cyrk z F1. Gość jest naprawdę świetny ale za bardzo pajacuje i co gorsza wszyscy mu na to pozwalają.
11. sismondi
Ja bym się tak nie podniecał pauzował ALO odszedł WEB ,BUT, itd większość stawki jest bezpłciowa bez charakteru ....
12. Malmedy19
Rechot budzi konstatacja, że niektórzy martwili się, inni cieszyli, brakiem kontraktu dla czterokrotnego, a tu siedmiokrotny nie ma zagwarantowanego miejsca na ten sezon.
13. skilder3000
W kontrakcie jest klauzula zakazujaca mieszania zespołu do polityki. I to tyle. Niemiecka firma działa od 1926 roku. :)
14. Falarek
Przecież ten "genialny" kierowca o takich osiągnięciach powinien być magnesem przyciągającym na tory i przed telewizory tłumy kibiców a jednak tak nie jest :) Jaki to byłby ciekawy sezon jakby LH nie wystartował i zastąpiłby go Russell. Cała F1 by na tym zyskała. Nikt by za nim nie tęsknił a Mercedes może by miał trochę trudniej ale jeśli utrzymali by przewagę sprzętową MŚ by zdobyli, może mniej wyścigów by wygrali może z mniejszą przewagą ale by wygrali.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz