Domenicali: Hamilton nie powiedział mi, czy podpisze nowy kontrakt
Prezes F1, Stefano Domenicali również postanowił odnieść się do sprawy Lewisa Hamiltona i Mercedesa. Włoch oznajmił, iż podpisanie nowej umowy przez Brytyjczyka nie jest takie pewne jak mogłoby się wydawać.Lewis Hamilton ciągle pozostaje bez angażu na sezon 2021. Siedmiokrotny mistrz świata od wielu tygodni negocjuje nowy kontrakt z Mercedesem, ale obecnie obie strony nie mogą znaleźć odpowiedniego kompromisu. Szef stajni z Brackley, Toto Wolff pokusił się nawet o stwierdzenie, że umowa z Brytyjczykiem zostanie podpisana dopiero przed "zimowymi testami".
Stefano Domenicali, który w przeszłości był m.in. szefem Ferrari, przyznał, iż rozmawiał w tej sprawie z Hamiltonem. Pięćdziesięciopięciolatek chce, aby jak najszybciej cała sytuacja została wyjaśniona:
"Rozmawialiśmy w okresie świątecznym. Nie powiedział mi, czy podpisze nową umowę, czy też nie", powiedział Włoch w wywiadzie dla Sky Italia.
"Oczywiście ma świetną okazję, aby pobić wszystkie rekordy. Może również pełnić rolę wykraczającą poza sport."
"Jestem przekonany i mam nadzieję, że niebawem wszystko się wyjaśni."
Domenicali skomentował także słaby sezon 2020 w wykonaniu Ferrari:
"Potrzebujemy konkurencyjnego Ferrari. Jestem przekonany, że sytuacja szybko się poprawi. Popracowali nad nową jednostką napędową, aby nadrobić zeszłoroczną stratę. Spodziewam się, iż niedługo powrócą na sam szczyt."
"Uważam również, że szefowie teamów, tacy jak Toto Wolff czy Christian Horner, chcą, aby widowisko było ciekawsze."
komentarze
1. berko
Trzymam kciuki za to aby nie podpisał.
2. berko
A nawet bardziej za to, żeby nie miał co podpisywać.
3. FanHamilton
Hamilton nie podpisze umowę z Mercedes AMG 2021 więc chyba Lewis już jedyna opcja to Ron Denis
4. Raptor202
Przecież nie wygadałby się przed mediami, że Hamilton podpisze tak czy siak, skoro sam zainteresowany zapewne prowadzi negocjacje i taka "deklaracja" przekazana przez szefa FIA, który z nim rozmawiał, mogłaby osłabić jego pozycję w rozmowie z zespołem.
5. SebastianM
Myślę, że podpisze na rok, żeby stać się już absolutnym numerem 1 w historii F1. Ósmy tytuł i nie wydaj mi się, żeby miał chęci i motywację do ścigania się w 2022.
6. konewko01
@5 jemu już się nie chce skoro hajs jest ważniejszy niż jazda.
7. SebastianM
@6 Hmn...on tyle zarabia poza sportem, że zasadniczo wysokość kontraktu chyba nie jest sprawą priorytetową, albo nie powinno być sprawą priorytetową. Sam się zastanawiam, dlaczego zwleka.
8. mordziaty
Ja w przeciwieństwie do wielu lubię Ham, to świetny kierowca, aleeeee niech się wypcha, robi fochy, niech merc podpisze umowę z Robertem, albo innym jakimś młodym kierowcą i da mu pstryczka.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz