Sir Lewis - Hamilton w końcu otrzyma rycerstwo
Lewis Hamilton w końcu otrzyma rycerstwo i będzie się do niego można zwracać Sir Lewis.Dyskusja na temat przyznania tytułu szlacheckiego jednemu z najbardziej rozpoznawanych brytyjskich sportowców, który za każdym razem stara się w pozytywnym świetle stawiać swój kraj rozgorzała w chwili kiedy ten zaczyna rozprawiać się z najważniejszymi rekordami Michaela Schumachera.
Były kierowca F1, David Coulthard kilka tygodniu temu w jednym z wywiadów przyznał, że dziwi go iż Hamilton nie uzyskał jeszcze rycerstwa.
Od tamtej pory sprawy potoczyły się wręcz w ekspresowym tempie. Część obserwatorów próbowała dopatrywać się przyczyny, przez którą utalentowany zawodnik Formuły 1 mimo tak licznych sukcesów i działań na rzecz swojego kraju nie otrzymuje tytułu Sir.
Teraz wydaje się, że jedyną przeszkodą mógł być niejasny status podatnika. Lewis Hamilton od czasu kiedy zaczął robić furorę na torach F1 najpierw przeniósł się do Szwajcarii, a następnie do Monako. Oba kraje uznawane są za raje podatkowe. Co więcej kilka lat temu Hamilton wywołał sporą aferę związaną z dzierżawą swojego odrzutowca, która również negatywnie odbiła się na jego wizerunku.
Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson najwyraźniej chce pomóc Lewisowi Hamiltonowi i jego nazwisko zamieścił na tzw. "liście dyplomatycznej", aby komitet przyznający tytuły szlacheckie nie miał wątpliwości co do jego statusu.
35-letni kierowca urodził się w małym mieście Stevenage w hrabstwie Hertfordshire. W 2007 roku został pierwszym czarnoskórym kierowcą F1 w historii, a w tym roku oprócz zapisania się na liście rekordów F1 wszech czasów włączył się w walkę z nierównościami społecznymi, mocno angażując się w kampanię Black Lives Matter.
Hamilton, który po zdobyciu swojego pierwszego tytułu mistrzowskiego w F1 w 2008 roku został odznaczony tytułem MBE, zostanie czwartym kierowcą F1, który zostanie uhonorowany szlachectwem. Wcześniej takie odznaczenia otrzymali Sir Jack Brabham, Sir Stirling Moss oraz Sir Jackie Stewart.
Po zdobyciu siódmego tytułu mistrzowskiego Hamilton po raz drugi został uznany przez BBC Sportową Osobowością Roku.
komentarze
1. ahaed
Zaraz się zacznie ból dupy.
3
2
1
.
;)
2. alfaholik166
Mnie ta informacja ani specjalnie nie rusza, ani nawet zbytnio nie dziwi. Skoro owego tytułu rycerskiego (czy też jak kto woli szlacheckiego) za swoje wybitne osiągnięcia czy zasługi dorobili się tacy Brytyjczycy jak Jackie Steward, czy chociażby Alex Ferguson, to Hamiltonowi podobne wyróżnienie należało się jak psu buda.
3. pizgatron
Jak Hamiltona nie trawię, tak w mojej opinii zasłużył sobie na to.
4. Claudiusz
@1 jakos nie interesują nas Twoje dolegliwosci :)
5. ewerti
Ojojoj...Hamiltona nominował...Premier?! Ten cholerny rasista, homofob i prawak?!
Dlatego Lewuś jeszcze mu nie dziękuje?
Ponadto jako, że Hamilton od lat olewa brytyjskie podatki i nie uważa się za ich obywatela to skąd pomysł, że ten tytuł mu się należy?
6. Muni
[email protected]łuszne stwierdzenie. Skoro rozlicza się w Monaco czy w Szwajcarii to niech tam dają mu tytuł.
7. Kowiq
@5 @6 Dokładnie to samo pomyślałem. Jakoś to promowanie Brytanii nie rzuca się w oczy, a fakt ucieczki z podatkami nie przystoi komuś, kto miałby być nominowany - Noblesse oblige
8. iceneon
Usunięty
9. ahaed
@8.
Obrażałem Cię? Obraziłem kogoś z obecnych swoją wypowiedzią?
Pisałem do Ciebie osobiście: głupku? Lub do kogokolwiek innego??
Raczej nie.
Więc wyszedłeś teraz na zwykłego IDIOTĘ, który jedyne co potrafi, to kogoś obrazić. Ale nie martw się, ja się nie przejmuję. Ale mam nadzieję, że zona pochwaliła, rodzina dumna po tym wpisie.
Spytam kolejny raz. To portal Dziel pasję? Czy portal: jak się dojebać do wpisu wyżej?
10. goralski
Chyba był taki film, "czarny rycerz", zdaje się że też komedia... ;)
11. weres
@5 @6
Lewis jest w top 5000 największych podatników na wyspach. Poza tym uwielbiam jak ludzie ośmieszają się argumentami typu królowa która nie płaci podatków nie powinna dawać szlachectwa komuś kto nie płaci podatków...
12. iceneon
Usunięty
13. Sasilton
Ciekawy czy z tym tytułem dadzą mu trochę ziemi i kilka koni.
14. esbek2
Uważam, że razem z nim tytuł powinien dostać Toto Wolff.
15. Michael Schumi
Zastanawiam się co mają podatki do tytułu szlacheckiego. Swoją drogą jeśli Lewis (czy ktokolwiek inny) woli wybrać kraj, w którym ma niższe podatki to czemu każdy kraj nie mógłby pójść tą drogą, skoro fakt ten stanowi czasem zachętę dla tych osób? Po co z tym walczyć i dlaczego każdy musi być do tego tak wrogo nastawiony?
A odnosząc się do tematu - no cóż, nie oceniam. Byle komu nie nadają takiego tytułu. Nie oceniam tego, ponieważ nie uważam się za znawcę w tym temacie.
16. ahaed
@12. Nie będę się zniżał do Twojego poziomu. Zasady są proste: nie zadawaj się z idiotą, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu. A potem pokona doświadczeniem.
A tak przy okazji: często piszesz o dupie. Nie jestem homoseksualny, wiec zabawiaj się sam i mnie to nie wciągaj.
Wracając do tematu. Ja osobiście jestem na tak. Nieważne jaki Lewis jest prywatnie. Tym co osiągnął w sporcie, to na naprawdę szacunek. Lepszy bolid, lepsze to... Nieważne. Udało mu się i tyle. Wykorzystał szansę. Każdy by to samo zrobił.
17. iceneon
Usunięty
18. ahaed
@17 . Pora na trochę wolnego od portalu.
19. AdamBB
Tytuł szlachecki dostaje gość który jest płaczkiem, roszczeniowcem, rasistą i wspiera zadymiarskie, lewackie i antifiarskie ruchy. O ile za osiągniecia sportowe szanuje go niezwykle bo to najbardziej już utytułowany zawodnik f1 w historii i bankowo jeden z najlepszych w historii, o ile nie najlepszy to na pewno top3, kwestia dyskusyjna. O tyle za to jakim jest cieżkim przypadkiem człowieka i te kwestie podatkowe, ten tytuł niestety podważaja
20. ahaed
@17. To nie jest forum. Forum jest pod innym linkiem. Czym sobie zasłużyłem? Możesz mi przypomnieć? Zauważ, że w dalszym ciągu Cie nie obrażam.
21. Falarek
Rycerz raper w rurkach i różowej piżamce. Miszcz na miarę naszych czasów
22. zmaciej
@21 A co Ty osiągnąłeś w życiu oprócz "miszczostwa" w opluwaniu i zazdrości? Gdybyś osiągnął chociaż 1/1000 tego co On, to miałbyś prawo się wypowiadać w ten sposób.
23. Skoczek130
Otrzymanie tytułu szlacheckiego w UK można porównać do otrzymania Orderu Orła Białego w Polsce. Skoro zwierzchnicy jego ojczyzny uznali, że na takie wyróżnienie zasługuje, to nikt tego nie powinien kwestionować. W końcu popularyzuje swoją osobą Wielką Brytanię na całym świecie. Nie zawsze w sposób pozytywny, bo pajacowanie to jego specjalność, ale jednak. ;) Sukcesy w F1, jakby nie patrzeć na ich wartość sportową, niewątpliwie sławią Wielką Brytanię poprzez jego nazwisko. ;)
24. Jak1208
Wsadzić Hamiltona w wózek Williamsa i zobaczymy jaki z niego Rycerz!!!
25. ahaed
@24.
Wózek Williamsa? Sir Franka Williamsa?
Czy w bolid teamu Williams?
26. lucTer
Na moje może być i papa smerfem. Raz kiedyś zamknie oczy jak my wszyscy i żadne sir czy chuj nie będą miały wtedy znaczenia. A Legenda z niego żadna.
27. adamo4242
Byl kiedys taki rycerz zwany Zawisza Czarny , jesli teraz taki chlystek jak hamilton ma dostac tytul rycerski to znaczy ze zyjemy w lewackim Matrixie .
28. konewko01
@6 w Monaco to on może co najwyżej wygrać wyścig.
29. Jak1208
@25. Musisz być strasznie tępy zadając takie pytania!
30. zmaciej
@24 Sukces to nie tylko własne umiejętności, ale również szczęśliwy splot kilku innych rzeczy i wydarzeń. Najwyraźniej Hamilton był w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie. I posiadał odpowiednie umiejętności.
Czy uważasz, że wsadzenie słabego kierowcy do topowego bolidu dałoby taki sam efekt?
Sformułowanie przedstawione przez Ciebie można przypisać do każdego mistrza F1. Czy Senna, Lauda, Schumacher, Vettel i wielu innych mieliby jakąkolwiek szanse na tytuł, gdyby jeździli bolidami z końca stawki? I gdyby nie zainteresowały się Nimi topowe zespoły?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz