Toto Wolff był spokojny o przyszłość George'a Russella
Szef Mercedesa stwierdził, że był "bardzo spokojny" o posadę swojego podopiecznego w Williamsie na sezon 2021.
Całe zamieszanie wynikało z wypowiedzi szefa amerykańskiego zespołu, Simona Robertsa, który na jednej z konferencji prasowych odmówił potwierdzenia składu swojej ekipy na przyszłoroczną kampanię. Nie byłoby nic dziwnego w tym, gdyby nie fakt, że już wcześniej Williams zatwierdził swoich kierowców na sezon 2021.
Media zaczęły spekulować, że utytułowana stajnia nie chce zaakceptować Russella, ponieważ pojawiła się opcja zatrudnienia Pereza, który ma za sobą olbrzymie wsparcie sponsorskie i duże doświadczenie.
Jednak Roberts szybko postanowił zmienić zdanie i tuż przed wyścigiem o GP Emilii Romanii powtórnie potwierdził skład Williamsa na sezon 2021, w którym znaleźli się George Russell i Nicholas Latifi.
Tymczasem Toto Wolff, który w czasie całego nieporozumienia zarzekał się, że "przyszłość Russella jest w rękach Williamsa", powiedział w wywiadzie dla Motorsport, że był bardzo spokojny o przyszłość juniora Mercedesa:
"Zawsze jestem spokojny jeśli chodzi o takie decyzje. Gdyby George'a nie było w Williamsie w przyszłym roku, to byłoby to trochę dziwne."
"Ale myślę, że byłby mocnym rezerwowym i na pewno znaleźlibyśmy dla niego odpowiedni, dodatkowy program."
"Cieszę się, że postawili na niego. Uważam, że zasługuje na te miejsce. Chociażby z uwagi na jego solidne występy. Moim zdaniem dokonali słusznego wyboru."
komentarze
1. ahaed
"Ale myślę, że byłby mocnym rezerwowym i na pewno znaleźlibyśmy dla niego odpowiedni, dodatkowy program."
Jak Oconowi ;) .
Rezerwa a potem leć do Renault.
2. Frytek
No i jak widać rezerwa Oconowi na dobre nie wyszła a w przyszłym roku będzie jeszcze bardziej pod górkę z Ferdkiem. Albo jego umiejętności zostały zweryfikowane na tle topowego kierowcy. Coś czuję że jakby losy Russella potoczyły się jak Ocona to słuch o nim by zaginął
3. Skoczek130
Przekleństwem Ocona jest klasowy Ricciardo. Alonso przyjdzie i po Oconie. Osobiście liczę, że tego pyszałka zastąpi jego rodak Gasly.
4. sliwa007
Negocjacje Mercedesa z Williamsem to coś więcej niż tylko Russell. Mercedes sprzedaje im silniki a od nowego sezonu prawdopodobnie rozszerzą współpracę, więc zasadne jest pytanie, czy Williams mógł się im postawić i wywalić Russella? Odpowiedz jest oczywista.
Co do Ocona, to nie jest to mega talent na miarę Maxa czy Leclerca. To raczej "pospolity" zawodnik a o takich topowe zespoły raczej się nie biją, po prostu biorą ich gdy mają taką zachciankę.
Miał też trochę pecha, bo po sezonie 2018 nie było sensu wymieniać Bottasa, ale w przyszłym roku być może taki sens już będzie, bo Bottas większych postępów już nie robi. Russell może wykorzystać jego słabszy sezon i wskoczy do Mercedesa.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz