Gasly: to wstyd
Pierre Gasly był wściekły po tym, co zdarzyło się w sobotę i w niedzielę na tureckim torze. Młody kierowca twierdzi, że jego zespół się nie popisał. W podobnym tonie wypowiadał się Daniił Kwiat, choć ten docenia, że dowiózł bolid do mety."Dzień pełen zdarzeń. Przejechałem swój wyścig i skończyłem na 12. miejscu, nie mogliśmy zrobić więcej. Szkoda, że nie udało się zdobyć punktów. Walczyłem z bolidem cały dzień i nie dostałem za to żadnej nagrody. Zrobiłem tylko jeden błąd, więc cieszyłem się, że w tych warunkach dowiozłem bolid do mety. To był dobry sprawdzian mojej koncentracji. Generalnie nasze tempo na mokrym torze nie było w ten weekend najlepsze. Nie potrafiliśmy trafić w idealne warunki. Musimy zrozumieć, w czym leży problem."
Pierre Gasly, P13
"Cały weekend był dla nas słaby. Na oponach deszczowych mieliśmy marne tempo, więc wiedzieliśmy, że przy deszczowej aurze w niedzielę, będziemy mieli kłopot. To wstyd, bo na suchej nawierzchni w piątek wszystko wyglądało dobrze. Nie poradziliśmy sobie z oponami na mokry tor i mieliśmy ogromne kłopoty w Q3 i w kwalifikacjach. Poza tym dostaliśmy dzisiaj karę. Musimy zrozumieć, w czym tkwią problemy, by je wyeliminować. Powinniśmy się zaprezentować znacznie lepiej. Jestem bardzo rozczarowany."
komentarze
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz