Perez: podium było już w naszej kieszeni
Zespół Racing Point ściągając Sergio Pereza podczas neutralizacji pozbawił się niemal pewnego podium na mecie dzisiejszego wyścigu o GP Emilii Romanii. Sergio Perez przed pojawieniem się na torze samochodu bezpieczeństwa jechał na trzecim miejscu. Po restarcie mimo świeżych opon nie był w stanie wyprzedzić Charlesa Leclerca z Ferrari i zakończył walkę na 6. miejscu. Lance Stroll po przygodzie na pierwszym okrążeniu w końcówce wyścigu potrącił jeszcze swojego mechanika w boksie. Racing Point w ostatnich wyścig stoczy zaciętą walkę o trzecie miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Na cztery wyścigi przed końcem mistrzostw Racing Point, McLarena i Renault dzieli tylko jeden punkt."Jasne jest, że dzisiaj mieliśmy podium w kieszeni i jestem rozczarowany tym, że go nie zdobyliśmy. Łatwo jest krytykować po wszystkim, ale ostatecznie powinniśmy spróbować pozostać na torze, aby utrzymać naszą pozycję. Nie chcę krytykować zespołu. Najważniejsze, że wyciągnęliśmy wnioski na przyszłość. I tak pokazaliśmy świetne osiągi jadać z P11 na starcie po P6 na mecie i zdobywając naprawdę mocne punkty. W wyścigu szybko okazało się, że wyprzedzanie jest ciężkie, ale nam udało się poprawić wydłużając przejazd na średnich oponach. To był dobra decyzja, gdyż zyskaliśmy trzy pozycje. Było blisko, abyśmy mieli perfekcyjny wyścig. Będziemy dalej cisnąć i nie możemy doczekać się powrotu do Turcji."
Lance Stroll, P13
"To był trudny wyścig. Kontakt z Estebanem Oconem na pierwszym okrążeniu zrujnował mi wyścig. Miałem mocno uszkodzone przednie skrzydło. Szkoda, gdyż na starcie nadrobiłem kilka pozycji. Po kolizji zjechałem do boksu i założyłem twarde opony, ale wiedzieliśmy, że bez jakiś przerw w wyścigu ciężko będzie mi odrobić te miejsca, gdyż wyprzedzanie tutaj jest trudne. Na ostatnim pit stopie, miałem bardzo zimne hamulce i przestrzeliłem hamowanie na stanowisku. Cieszę się, że mój mechanik jest cały. To najważniejsze. Nie mamy wielu pozytywnych wniosków. Kontynuujemy serię naszych wzlotów i upadków. Będę ciężko pracował, aby odwrócić ten trend w Turcji."
komentarze
1. Xandi19
Samo zdarzenie Strolla nie do śmiechu ale już fakt, że ta jedyna kobieta, która była odpowiedzialna za kąt nachylenia przedniego skrzydła z prawej strony zapomniała o pitstopie i chciała pomóc mu kiedy reszta kończyła robotę był dość zabawny.
2. seb_2303
Kolejny wyścig, w którym Stroll jest daleko za plecami Pereza
3. Believer
Panie Kempa, ?bez jakiCHś przerw w wyścigu?. Naprawdę, czytajcie te artykuły zanim je wstawicie, jest coraz gorzej. Niestety.
4. SebastianM
Można kupić zespół wyścigowy, żeby mógł ścigać się syn, niestety talentu kupić już się nie da.
5. Franczos2010
@1 powinna tak zrobić
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz