Ilott nie będzie kierowcą Haasa w 2021 roku
Dziesiątka wybrańców. Dziesięciu wspaniałych. Dziesięciu mistrzów kierownicy, których nazwiska zostały zapisane w notesie Gunthera Steinera. Nikt nie zna szczegółów listy sporządzonej przez dziarskiego szefa Haasa, choć od dziś wiadomo przynajmniej, kogo w owym zestawieniu nie ma. Callum Ilot sezon 2021 Formuły 1 obejrzy sprzed telewizora.A potwierdził to - pozostawiając co prawda dozę małej, dyplomatycznej niepewności - nikt inny, a sam Steiner. Choć Ilott wystąpi jutro w porannym treningu przed Grand Prix Eifelu (w miejscu Romaina Grosjeana), to wychodzi na to, że będzie to dla niego jednocześnie jedyna szansa na poprowadzenie maszyny amerykańskiego zespołu w najbliższej przyszłości.
"Nie ma go na liście, ponieważ jest kierowcą Ferrari [akademii]. Jest ich kierowcą, więc go nie ma", tłumaczy Steiner.
"Nie wiem, co zamierzają z nim zrobić, jakie mają wobec niego plany, i tak dalej. Bardzo go szanuję, ponieważ zajmuje obecnie drugą pozycję w klasyfikacji generalnej Formuły 2, a oznacza to, że jest całkiem dobry. Spotkałem go dziś po raz pierwszy tego poranka i po południu jeszcze raz się zobaczymy, więc poznam go nieco bliżej."
"Jestem bardzo szczery, więc potwierdzam, że nie ma go na liście. Może znajdzie się na niej 'jutro', nie wiem. Nie będzie to jednak zależało od wyników w pierwszym treningu. Wiadomo natomiast, że jeśli zrobi coś czego nie powinien, na przykład rozbije samochód, to z pewnością się na niej nie znajdzie", ostrzega.
Dowodzący Haasa przyznał również, że wciąż nie zdecydował o składzie swojej ekipy na nadchodzący sezon, lecz na szczęście jest już bliżej niż dalej oficjalnego ogłoszenia.
"Idziemy z tym powoli. Nie jest to łatwe zadanie do wykonania, ale powiedziałbym, że się zbliżamy. Nie chcę wchodzić w szczegóły i zdradzać pozostających na liście kierowców. Rozmawiamy w tym momencie o sprawie, nad którą siedzimy od ostatnich dwóch miesięcy. Zbliżamy się i jak tylko będziemy coś wiedzieć, to to ogłosimy. Mam nadzieję, że nie brakuje nam wiele."
komentarze
1. Krys007
"Ilott nie będzie kierowcą Haasa w 2021 roku" - nagłówek kompletnie bez sensu, gdyż jak sami w tekście piszecie - NA TEN MOMENT Ilott nie jest brany pod uwagę, ale jutro do drzwi zapuka Ferrari i już magicznie przekona Haasa aby jednak zatrudnili właśnie Callum'a Ilott'a.
Także nie bardzo rozumiem...podobnie jak ten nagłówek "Callum Ilot sezon 2021 Formuły 1 obejrzy sprzed telewizora" - a to tylko w Haasie miałby mieć szansę pojeździć?
...
2. dawidjama
@1
Tak.
3. lucasdriver22
Nie ma sponsorów to szanse ma teoretycznie najmniejsze
4. iceneon
@dawidjama
Świetny wstęp! :)
5. dawidjama
@4
a dziękuję Ci serdecznie, staram się coraz kreatywniej pisać ;)
6. berko
Steiner robi taki klimat wokół wyboru kierowców, a na końcu i tak zostawią obecny skład i kolejny raz będą obiektem drwin :)
7. Xandi19
Mówiłem, że go nie będzie? Może nawet nigdy w F1. Każdy ma swój obóz i wkłada swojego. Obaj zostaną w F2. Rusek na 99% bo jeździ ryż. Illot powinien rozglądać się za opcjami bycia dalej kierowcą wyścigowym jeśli nie chce skończyć jak Latifi czyli vicemistrz ogórków.
Do F1 wchodzi Schumacher i to sportowo i marketingowo najlepsza opcja. Pytanie tylko czy z Haasa robi OUT 2 kierowców czy tylko Groszek. Brakuje zespołów. Byłyby 2, 3 i nie byłoby problemu. Jeździłby Perez, Hulk, Kubica, jakiś młody i Groszek z Kevinem.
8. skilder3000
@8 czyli wracamy do przywrócenia zespołów klienckich
9. berko
@7
Kubica po co?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz