Vettel: poprawki odmieniły SF1000
Sebastian Vettel twierdzi, że SF1000 po wprowadzeniu poprawek "jest zupełnie innym bolidem" mimo iż drugi trening przed GP Styrii zakończył dopiero z 16 wynikiem.
Ekipa Ferrari była jedyną, która za wszelką cenę nie dążyła dzisiaj do kręcenia jak najszybszych czasów w drugim treningu, który przy dużym pechu może okazać się kluczowy dla kolejności ustawienia na starcie niedzielnego wyścigu.
Drugi weekend wyścigowy na tym samym torze stanowił za to świetną okazję dla Ferrari do porównania poprawek bolidu, których wdrożenie, po tragicznym pierwszym weekendzie wyścigowym, zostało przyspieszone.
Pierwotnie Ferrari planowało dostarczyć duży pakiet poprawek aerodynamicznych na GP Węgier. Część z nich testowało jednak już dzisiaj.
Mimo iż Vettel zakończył drugą sesję treningową miedzy kierowcami Williamsa na 16 pozycji, twierdzi, że auto spisuje się "znacznie lepiej niż w zeszłym tygodniu".
"Gdy spojrzy się na czasy okrążeń, to moje kółko zostało skasowane i to nie był najlepszy dzień jeżeli chodzi o kręcenie czasów" tłumaczył Vettel. "Niektórzy spodziewają się jutro deszczu i szykowali się na wszelki wypadek, gdyby ta sesja miała oznaczać czasówkę przed niedzielą."
"Po naszej stronie, głównie skupialiśmy się na poprawkach jakie tu przywieźliśmy. Krok po kroku zakładaliśmy nowe części i wszystko wygląda pozytywnie. Nadal musimy się temu przyjrzeć i znaleźć najlepsze okno pracy tego auta."
"Sprawdzaliśmy różne rzeczy. To co zwykle. Sprawdzałem sporo rzeczy po stronie hamulców i muszę jeszcze złapać rytm, zwłaszcza po poprzednim weekendzie. Myślę jednak, że dzisiaj było znacznie lepiej niż ostatnio."
"Ogólnie od początku to był zupełnie inny bolid, a ja mogłem go okiełznać" mówił Niemiec. "Nie można tego dokładnie porównać gdyż różnica jest tak ogromna. Mam nadzieję, że już tak zostanie."
Prognozy synoptyków przewidują na jutro duże opady deszczu. Vettel zapytany o to czy wolałby deszczową, czy suchą czasówkę odpierał: "Pewnie mokrą. Myślę, że to zwiększy nasze szanse."
"Zobaczymy. Jeżeli będzie tak mokro, że nikt nie będzie mógł jeździć, to będzie zupełnie inny wymiar mokrego. Jeżeli jednak będzie tylko mokro, myślę, że to może trochę wymieszać stawkę."
komentarze
1. Mayhem
Chyba ludzie od PR-u troszeczkę odlecieli każąc Sebastianowi powiedzieć takie coś... wydaje się, że jest gorzej niż tydzień temu, a nie lepiej.
2. hubos21
@1
Tempo wyścigowe chyba bez zmian
3. krzysiek000
@1
To są nadal tylko treningi. Dopiero po kwalifikacjach się przekonamy, czy nadal jest tak źle.
I myślę, ze Vettel już raczej się nie przejmuje wizerunkiem. I tak wie, że za rok już jego tam nie będzie. Widać to chociażby po jego ostatnich wypowiedziach, gdzie wcale się nie krył z tym, w jaki sposób powiadomiono go o zakończeniu współpracy.
4. Pan5er
To by tłumaczyło P9 & P16 w FP2
5. Heytham1
Jest postęp. Może w tym wyścigu uda się Sebastianowi pokonać Alfę Romeo.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz