Vettel: przykład Hulkenberga pokazuje, że z F1 dzieje się coś niedobrego
Przymusowe zakończenie kariery Nico Hulkenberga w Formule 1 "pokazuje, że coś jest nie tak" z najwyższą serią wyścigową na świecie.Mimo to zawsze był postrzegany jako jeden z mocniejszych kierowców w stawce. W przyszłym roku zabraknie jednak dla niego miejsca po tym jak Renault zdecydowało się zaangażować w swoich szeregach wspieranego przez Mercedesa Estebana Ocona.
"To dziwna sytuacja, gdyż znam Nico od czasu kiedy w dzieciństwie ścigaliśmy się ze sobą" mówił Vettel cytowany przez hiszpańską Marcę.
"Fakt, że kierowca taki jak on nie ma miejsca jest bardzo smutny. To przykład tego, że coś jest nie tak w Formule 1."
"Liczę, że powróci jeszcze, gdyż ma potencjał, aby się tutaj ścigać, a ja nie chcę być jedynym Niemcem w stawce."
Partner Hulkenberga w Renault, Daniel Ricciardo również liczy, że ten powróci jeszcze do F1: "Na pewno posiada umiejętności, aby powrócić."
"Nie obawiam się o niego jeżeli nie wróci, gdyż jest on bardzo pogodny i przedsiębiorczy. Jeżeli zdecyduje się na coś innego, poradzi sobie z tym."
komentarze
1. yaiba83
Za chwilę i na niego zabraknie miejsce. Jeszcze tylko parę razy odstawi Vetelszczyznę....
2. Duke_
Nie mniej ma w tym wypadku rację
3. zmaciej
Może odstąpić swoje miejsce.
Nie liczyłbym na to, że ktokolwiek zrezygnuje z fotela dla innego, może nawet lepszego kierowcy.
4. giovanni paolo
i już zawistne osobniki, żeby nie napisać "polaczki", muszą sobie ulżyć bo znowu zaiwaniają w fabryce smrodu od 6 rano byleby spłacić kolejny kredyt kiedy Pan Niemiec jeździ sobie w F1 i zarabia grube miliony
nie da się jednocześnie wprowadzać co rok nowych debiutantów i utrzymywać już doświadczonych kierowców przez blisko dekadę w stawce, która liczy zaledwie 20 osób, ktoś musi wypaść, ktoś musi za fotel zapłacić by tylko jeden mógł wygrywać kolejne tytuły
5. FanHamilton
Pewnie za Vettela będzie Hamilton albo Riccardo mamy nadzieję że tak nie stanie..
6. Kruk
@giovanni paolo. Dokladnie, przeciez to przez "zawistne osobniki, żeby nie napisać polaczki" Ferrari zaliczylo podwojny DNF. Przeciez to "polaczki" ublizaja sedzimu przez radio-nie "Pan Niemiec".
Nie wierze, ze taki urodziles sie-musialo wydarzyc sie cos w Twoim zyciu, co wplynelo na Twoja osobowosc.
Popytaj w rodzinie, moze kolyska z Toba w srodku zapalila sie i ktos z rodziny dogaszal twardym przedmiotem?
7. orto
@5. Kruk - daj spokój! Chociaż! Czasami naprawdę fajnie napisze ale...czasami też, chłopaka coś męczy ostro!
8. TomPo
No drogi Vetelu, glowna w tym zasluga Twojego pracodawcy - Ferrari, ze w F1 dzieje sie cos niedobrego.
To przez taki a nie inny podzial kasy (pomijajac cala polityke zwiazana z silnikami itd), mniejsze zespoly musza zatrudniac pay-driverow by przetrwac.
Mamy wtedy w F1 takich Stroll-i, a nie ma miejsca dla Hulka.
9. 1996
Niecały rok temu Vettel marudził, że Kubica wraca do f1, bo powinno się młodych brać. Teraz spadek formy, rodak wyautowany i spojrzenie inne.
10. Del_Piero
Szkoda mi Hulkenberga i że tacy agenci jak Grosjean, Giovinazzi i Stroll nadal tu będą, ale jak się wystawi rachunek Nico za jego karierę w F1 to nie sposób uniknąć wspomnienia o tym, że ma 32 lata na karku, 178 wyścigów i 0 razy na podium, a MIAŁ ku temu okazje. Nawet Stroll, Kobayashi, Sato, de la Rosa, Maldonado potrafili skorzystać z okazji. Niestety, ale Hulkenberg nie jest atrakcyjny dla nikogo. I tak sporo sezonów przejechał zważywszy na ten jego "brak szczęścia" w wyścigach. Raczej nikt nie będzie płakał za Nico.
11. XandrasPL
Miał okazje ale jaki to jest wyznacznik wobec kierowców, którzy okazji wykazać się nie mieli i nawet nie zrobili tego w należyty sposób a poszli do lepszego zespołu i tam zaczęli brylować.
Przykład? Ricciardo. Kto był fanem Ricciardo zanim dołączył do RedBulla? Nie wyróżniał się nic. Przegrywał z Vergnem. W TV nie pokazywali jego ani na chwilę. Przeszedł do RBR z rewolucją bolidów. Spasowały mu i jest w czołówce kierowców.
Hulk zmarnował z ok. 4, 5 okazji na podium. Ta najważniejsza przytrafiła mu się w Brazylii 2012 gdzie startował z P6. Wyprzedził Vettela na starcie. Potem Massę i Webbera jak patyki. Alonso popełnił błąd. McLareny, które nie miały sobie tam równego nagle zaczęły tracić przewagę nad jakąś pierdołowatą ForceIndia. Hamilton zjechał, Button został i minęło 5, 6 okr a ten go połknął. Reszty nie będę opisywał ale był moment, że Hulk atakował Hamiltona o zwycięstwo a było ślisko. Gdyby tam nie po chełpił się na zwycięstwo to miałby podium w swoim 2 sezonie startów. Była też okazja w Korei 2013 jak wyprzedził Hamiltona w końcówce ale na Grosjeana nie było już okr. (W SAUBERZE)
12. OOXXYY
A ja się nie wypowiem bo znów mój komentarz nie zostanie wyświetlony. Brawa dla tutejszej administracji.
13. Krzepki
Teraz to bardziej się liczy sponsor. Widocznie ma za słabego.
Niedługo F1 zmieni się w wyścigi księgowych :D
14. Raptor202
Nie rozumiem tej gloryfikacji starych czasów F1 względem obecnych. Pay-driverzy zawsze byli w stawce, tych wszystkich Minardi warriorów z lat 90. nie idzie zliczyć. Wyścigi teraz są nudne? Ostatnio obejrzałem kilka losowych GP z dawnych lat i raczej ciężko stwierdzić, żebym jakoś świetnie się na nich bawił (no chyba że trafiło się na deszczowy). Monaco kiedyś było lepsze, to fakt. Oszczędzanie części, silnika, paliwa - to też żadna nowość. Widziałem taki wyścig na Silverstone, gdzie Gerhard Berger musiał zwolnić, by oszczędzać bolid i przez to skończył poza punktami. Hulka oczywiście szkoda, bo pod względem sportowym zasługuje na to miejsce, ale to nie jest nowa sytuacja i już wielu kierowców w przeszłości musiało pożegnać się z F1 w podobnych okolicznościach.
@10 Kobayashi akurat był całkiem dobrym kierowcą, więc nie wiem, czemu wymieniasz go w jednym rzędzie z takim parodystą jak Maldonado.
15. Del_Piero
@14. Raptor202
Ale wspaniały to też nie był i również "lubił" się rozbijać. Również nie rozumiem gloryfikacji starych czasów. Albo inaczej - rozumiem, ale nie kupuję tego. Ludzie mają tendencje do gloryfikowania przeszłości i niedoceniania teraźniejszości. Dotyczy to nie tylko sportu, ale ogólnie życia. Może to sentyment wynikający z tego, że to przypomina im czasy młodości, dzieciństwa, beztroski czy cholera wie co? Jest nawet taki mem z małpą "Januszem" - "kurła, kiedyś to było". Według mnie on mimo swojej żartobliwości jest wyjątkowo trafny. Są nawet przecież ludzie, którzy tęsknią za komuną (!). A niekoniecznie byli beneficjentami tego systemu.
16. Kalor666
Seb ma rację. Gość który nigdy nie był na podium nie powinien siedzieć w F1 tyle lat..
17. Raptor202
@16 A ty przeczytałeś w ogóle to, co mówi tutaj Vettel?
18. andy_chow
@6 Kruk dzięki. Nikt mnie ostatnio tak nie rozśmieszył . Szacun
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz